Schwytany Onyks recenzja

porwanie, szkolenie i budząca się namiętność...

Autor: @grazyna.podbudzka ·1 minuta
2024-07-30
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Do sięgnięcia po tę historię skusiła mnie przede wszystkim zmysłowa okładka, nasuwającą nutę niebezpieczeństwa. Po przeczytaniu opisu stwierdziłam, że to coś dla mnie,

To miał być tylko wypad na ślub przyjaciółki. Spontaniczne świadkowanie i całonocna impreza kończą się dla Mali porwaniem. Budzi się skrępowana, w nieznanym otoczeniu a mężczyzna, który odpowiada za jej obecne położenie każe jej grać w grę wg swoich zasad. Ma stać się marionetką, posłusznie wykonującą rozkazy. Niczym pies, ma nauczyć się narzuconego jej zachowania i stać się kimś kim nie jest. Wplątana w niebezpieczne porachunki mafijne, musi przeżyć i ocalić swoją rodzinę. Jak się dostosować do nowej rzeczywistości, kiedy wokół czyhają wilki pragnące krwi?

Ta historia już od pierwszych stron jest wita nas brutalnością i przemocą wobec kobiet, więc z pewnością nie jest to lektura dla każdego. Fabuła i kreacja bohaterów są pełne sprzeczności i sprawiły, że odnosiłam wrażenie jakby coś tu nie grało, albo brakowało mi jakichś informacji aby złożyć całość do przysłowiowej kupy. Mam na myśli na przykład postać Mali, z jednej strony jest przerażona sytuacją, w której się znalazła, z drugiej stara się stawiać trzem mężczyznom, którzy ja przetrzymują. Jej relacja z Natem, bez wątpienia zaskakująco się rozwinęła lecz nie do końca była dla mnie zrozumiała zważywszy na to, jak szybko się zrodził się między nimi ogień i pasja. Gorętsze, nieco wulgarne sceny, były dopełnieniem tej nietypowej historii, w której ciało walczy z rozumem, ale ich charakter akurat mi nie przeszkadzał. Drogi Mali i Nate’a zbiegły się przez przypadek. On może być jej końcem a ona jego szansą na przeżycie. Narracja prowadzona jest z perspektywy obojga bohaterów. Dzięki czemu możemy poznać zarówno strach i obawy głównej bohaterki jak i cel, który uświęca mężczyźnie.

Książkę czyta się szybko, nie liczy więcej niż 200 stron co sprawia że ani się obejrzycie a dotrzecie do ostatniej strony. Kryje w sobie wiele tajemnic, niedopowiedzeń, które stopniowo odkrywamy. Zakończenie pozostawiło jeszcze więcej pytać. Po odłożeniu tej lektury na półkę mam wrażenie, że zrodziło się ich w mojej głowie więc z chęcią przeczytam kontynuację.

Czym jest Onyks? Jaką misję do wykonania będzie miała Malia? Przekonacie się sami sięgając po tę historię.






Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Schwytany Onyks
Schwytany Onyks
Linnea May
6/10

Bądź posłuszna. Uległa. I nie zawiedź mnie, bo przypłacisz to życiem. Budzę się związana, uprowadzona. Zdana na łaskę mężczyzny, którego sile przyciągania dorównuje jedynie jego okrucieństwo. Jak się...

Komentarze
Schwytany Onyks
Schwytany Onyks
Linnea May
6/10
Bądź posłuszna. Uległa. I nie zawiedź mnie, bo przypłacisz to życiem. Budzę się związana, uprowadzona. Zdana na łaskę mężczyzny, którego sile przyciągania dorównuje jedynie jego okrucieństwo. Jak się...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Od kiedy mój domek świeci pustkami, po odejściu Rudzielca, zapragnęłam jakiejś lekkiej lektury. Łatwej do opanowania, nie wymagającej, sprawiającej, że mój mózg może się wyłączyć, o mało na dobre. ...

@Rozchelstana_Owca @Rozchelstana_Owca

Tytuł : Schwytany Onyks Autor : Linnea May Wydawnictwo Świat Książki Data premiery : 19.06.2024r #współpracareklamowa #współpracabarterowa #współpracarecenzencka Książka z Klubu Recenzenta serwisu n...

@aleksandra390 @aleksandra390

Pozostałe recenzje @grazyna.podbudzka

Nietykalna
Właśnie polubiłam Sci - fi

Lubicie książki z gatunku Sci- Fi? Wydawało mi się, że to nie jest gatunek dla mnie, do czasu, gdy w moje ręce, dzięki uprzejmości autorki G.F. Krefft, trafiła “Nietykal...

Recenzja książki Nietykalna
Just promise me...
Cudeńko 😍

Czy każdy zasługuje na drugą szansę? W prawdziwym życiu wszystko zależy od sytuacji, nie zmienia to jednak faktu, że właśnie ten motyw tak zaintrygował mnie w tej histo...

Recenzja książki Just promise me...

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka