Królestwo obłędu recenzja

Porywająca kontynuacja opowieści o Rezkinie!

Autor: @Uleczka448 ·3 minuty
2021-11-23
Skomentuj
2 Polubienia
REZKIN - tajemniczy, honorowy i świetnie wyszkolony wojownik z literackiego świata powieściowego cyklu "Kroniki mroku", powraca! Powraca za sprawą premiery drugiej odsłony tej porywającej sagi fantasy - książki "Królestwo obłędu", która ukazała się właśnie w naszym kraju nakładem Wydawnictwa Fabryka Słów. Zapraszam do poznania recenzji tej pozycji.


Rezkin, Frisha, Tam i Reaylin rozpoczynają długo wyczekiwaną podróż do Skutton, gdzie to ma się odbyć królewski turniej. Podróż ta odbędzie się drogą morską w towarzystwie przedstawicieli najznamienitszych, szlacheckich rodów królestwa Ashai, którzy bardzo szybko znajdą się pod wielkim urokiem lorda Rezkina. Po drodze przyjdzie im przeżyć wiele niezwykłych przygód, zaś grono druhów i przyjaciół Reza znacznie się powiększy. Prawdziwym wyzwaniem będzie jednak to, co wydarzy się w Skutton, gdzie to nastanie czas wielkiej próby dla każdego z bohaterów tej opowieści...


Kel Kade kontynuuje tą książką swoją barwną, niezwykle pomysłową i klimatyczną relację o losach tajemniczego Rezkina - znakomitego wojownika, przebiegłego polityka, uzdolnionego aktora i człowieka, który kieruje się w swoim życiu wpojonymi mu zasadami. I czyni to ona w sposób iście fascynujący, ale też i zarazem nieco odmienny od pierwszej części tego cyklu, gdzie to mieliśmy do czynienia z bardziej komediową odsłoną literackiego fantasy, zaś w tym przypadku relacja ta przybiera znacznie mocniejszą, dramatyczniejszą i złożoną postać.


Strony powieści wypełniają kolejny losy i przygody Rezkina, który rozpoczyna wraz z towarzyszami długą podróż do Skutton, podczas której to pozna nie tylko młodych szlachciców, ale też i pewnego uzdolnionego maga oraz upadłego mistrza miecza i królewskiego adwersarza w jednym. I nie obejdzie się tu oczywiście bez walki, politycznych rozmów, emanacji magii oraz kłopotliwych relacji Reza z przedstawicielkami płci pięknej, których pojawia się wokół nieco coraz więcej. Na koniec mamy zaś mocny i obiecujący wiele na ciąg dalszy, finał.


Tym razem historia ta należy przede wszystkim do licznych - znanych już nam, ale też i zupełnie nowych, bohaterów. Oto mamy wciąż nas zaskakującego swoim charakterem, nieodgadnionego w planach i imponującego życiową postawą, Rezkina..., jak i też poczciwą i zakochana w nim Frishę, dobrodusznego i marzącego o wielkich przygodach Tama, charakterną i nieokrzesaną Reaylin oraz nowo poznanego maga Wessona, zagadkowego i brutalnego Kaia, jak i pokaźne grono szlachciców. I to właśnie zachodzące pomiędzy tymi postaciami interakcje, a tym samym powstałe na ich podwalinach relacje, znaczą główną oś wydarzeń tej opowieści. To również wyraźnie zarysowana rola głównego bohatera i odkryta prawda o tym, kim on jest...


O świecie tej powieści należy powiedzieć z pewnością to, że jest fascynującym. I mam tu na myśli zarówno jego skomplikowaną, polityczną sytuację z rządami władcy, który jawi się niczym krwawy tyran..., ale też i nie mniej złożoną historię królestwa Ashai, ciekawie ukazaną codzienność życia wyższych sfer oraz plebejuszy, jak i również naturalną obecność magii, która wydaje się odgrywać tu znacznie ważniejszą rolę, niż mogłoby się to wydawać podczas lektury pierwszego tomu. To piękny, dopracowany w każdym względzie i porywający świat literackiego fantasy.


Książka ta jest jeszcze lepszą pozycją, aniżeli bardzo wysoko ceniona przeze mnie pierwsza część cyklu - "Powiernik mieczy". Przede wszystkim jest to zasługą znacznie dynamiczniejszego rozwoju akcji, udzielenia nam odpowiedzi na wiele ważnych pytań o przeszłość i przyszłość Rezkina oraz rozmachu, z jakim została nam przedstawiona ta fabularna relacja - chociażby na polu natłoku zdarzeń i pobocznych wątków, czy też mnogości postaci. W tej powieści wszystko ma znaczenie, każda strona nas czymś intryguje i nierzadko zaskakuje, a nasze odczucia względem Reza i reszty bohaterów są coraz to silniejsze.


Powieść Kel Kade pt. "Królestwo obłędu", to znakomita, na wpół klasyczna i na wpół bardzo nowoczesna, odsłona literackiego fantasy. Myślę, że decyduje o tym tyleż sama fabuła, co i umiejętne połączenie przygody, akcji, dramatu i komedii w spójną, wielowymiarową i niezwykle klimatyczną całość. Oczywiście my mamy tę dodatkową wartość, iż książkę tę przełożył dla nas w perfekcyjnym stylu Piotr Kucharski, jak i pięknie zilustrował Paweł Zaręba (droga Fabryka, może jakaś premia dla obu panów...?), dzięki czemu możemy cieszyć się dziełem z najwyższej, literackiej półki. Ze swej strony oczywiście gorąco zachęcam was do sięgnięcia po ten tytuł – naprawdę warto!

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Królestwo obłędu
2 wydania
Królestwo obłędu
Kel Kade
7.8/10
Cykl: Kroniki mroku, tom 2

Okrutny władca przestępczego półświatka? Oddany przyjaciel i obrońca? Bezlitosny wojownik i litościwy uzdrowiciel? Tak. Wielki turniej w Skutton może być jedyną okazją na odnalezienie nieuchwytnego F...

Komentarze
Królestwo obłędu
2 wydania
Królestwo obłędu
Kel Kade
7.8/10
Cykl: Kroniki mroku, tom 2
Okrutny władca przestępczego półświatka? Oddany przyjaciel i obrońca? Bezlitosny wojownik i litościwy uzdrowiciel? Tak. Wielki turniej w Skutton może być jedyną okazją na odnalezienie nieuchwytnego F...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Rezkin powraca. Dla jednych to wiadomość dobra, dla tych, którzy nie znoszą tak zwanych Mary Sue, prawdopodobnie obojętna, ponieważ nie przeczytają ciągu dalszego. I tak bym radziła im takie posunięc...

@Lorian @Lorian

Przyjrzyjcie się okładce, bo ten mężczyzna sporo namiesza, ale nie zdradzę co i jak. Nie wiem jak wy, ale ja oczami podążam za Rezkinem, ponieważ tak godnego przeciwnika każdy chciałby mieć przed sob...

@book_matula @book_matula

Pozostałe recenzje @Uleczka448

Los pokonanych
Porywająca, zaskakująca od pierwszych stron, znakomita powieść fantasy!

Zapewne znacie to uczucie, gdy sięgając po nową powieść fantasy spodziewamy się czego dobrego, ale też już doskonale nam znanego, powtarzalnego, obecnego w mniejszej lub...

Recenzja książki Los pokonanych
Szepty ciemności
Przedwojenna Warszawa, prywatny detektyw, mroczne zło skryte w ciemności... - znakomita rzecz!

Bezsprzecznie najmroczniejszą powieścią w dotychczasowej, tegorocznej ofercie Wydawnictwa Fabryka Słów jest książka Andrzeja Pupina pt. „Szepty ciemności”. Najmroczniej...

Recenzja książki Szepty ciemności

Nowe recenzje

Wybacz
Wybacz.
@Malwi:

Książka "Wybacz" autorstwa Kamili Cudnik to kryminał, który z pewnością zainteresuje fanów zagadek detektywistycznych i...

Recenzja książki Wybacz
Odrzania
Ciekawostki o Ziemiach Zachodnich
@almos:

Książka Rokity od razu mnie pochłonęła, może dlatego, że traktuje o moim regionie: Dolnym Śląsku. Z tym że z czasem poc...

Recenzja książki Odrzania
Tajemniczy wróg
Tajemniczy wróg - T. L. Swan
@czarno.czer...:

"Gdy jego lo­do­wa­te spoj­rze­nie za­trzy­mu­je się na mnie, prze­ły­kam gulę, która dławi mnie w gar­dle. – Idź do d...

Recenzja książki Tajemniczy wróg
© 2007 - 2024 nakanapie.pl