Zaginiona para recenzja

Powinnam sięgnąć po poprzednie tomy!

Autor: @LiterAnka ·2 minuty
2024-01-02
Skomentuj
14 Polubień
Ostatnie dni starego roku moje dzieci (ja również) spędziły z książką, która wywołała chęć zarywania nocy i wzbudziła pragnienie poznawania innych historii z serii „Magiczne drzewo”. Najnowsza część pt. „Zaginiona para” skradła nasze serca i wygląda na to, że będziemy musieli przeczytać wszystkie poprzednie. Andrzej Maleszka popisał się nieograniczoną wyobraźnią i pokazał niesamowitą przygodę.

Seria „Magiczne drzewo” ma wspólny mianownik. Z drewna magicznego dębu, który został powalony przez piorun, wykonano różne przedmioty, w których zawarta została cząstka magii. Bohaterowie poszczególnych części odnajdują te elementy i przeżywają niesamowite przygody. W „Zaginionej parze” Gabi, Kuki i Blubek chcą ratować swoją szkołę, która ma zostać zburzona, by na jej miejscu deweloperzy mogli realizować swoje cele. Przyjaciele chcą wykorzystać magiczne moce drzewa, by zdobyć pieniądze na wykupienie budynku. Okazuje się, że tym razem znajdą magię w parze błękitnych butów. Niestety jeden z nich został skradziony, dlatego czary działają tylko przez pół godziny, a nie na zawsze.

Poszukując drugiego buta, dzieci trafiają na wyspę zbudowaną z plastikowych śmieci, do Portugalii, a potem do Krakowa. Tam docierają do oszustów, którzy sprzedają dzieciom znikające zabawki. Okazuje się, że wykorzystują w tym celu skradziony but. Przyjaciele będą musieli użyć fortelu, by odzyskać oba buty i wyjść z tej przygody bez szwanku.

Dawno nie czytałam tak wciągającej opowieści młodzieżowej. Seria już od pewnego czasu wzbudzała moje zainteresowanie, jednak dotychczas nie mogłam się przekonać do okładek, na których zamieszczano zdjęcia dzieci, które zawsze krzyczą albo uciekają. Warto było sięgnąć po egzemplarz recenzencki, otrzymany za pośrednictwem Klubu Recenzenta w serwisie nakanapie.pl, by przełamać złe skojarzenia. Od tej książki trudno się oderwać. Chociaż jest przeznaczona dla czytelnika w wieku powyżej 9 lat, to mój 7-latek po świątecznej przerwie bez protestów poszedł do szkoły, by sprawdzić, czy można wypożyczyć z biblioteki poprzednie tomy. Bohaterowie książki przeżywają szalone przygody, bo magia przedmiotów bywa dosłowna i czasami trudno ją okiełznać. Jednak dzięki przyjaźni, determinacji i żądzy przygód dzieciaki wychodzą cało z największych opresji. Nawet atak ogromnego trolla nie jest im straszny.

Andrzej Maleszka używa prostego języka, przez co jego opowieść łatwo się czyta. Książka aż skrzy się od niesamowitych przygód, rozwija wyobraźnię i zachęca do samodzielnego rozwiązywania zagadek i znajdywania rozwiązań do pojawiających się problemów. Bardzo polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-12-31
× 14 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zaginiona para
Zaginiona para
Andrzej Maleszka
8.7/10
Cykl: Magiczne drzewo, tom 13

Powieść z bestsellerowego cyklu Magiczne Drzewo Kuki, Gabi i Blubek chcą ocalić swoją szkołę, która ma być zburzona. Znajdują magiczny przedmiot. Jednak by użyć jego mocy, muszą zdobyć zaginioną ...

Komentarze
Zaginiona para
Zaginiona para
Andrzej Maleszka
8.7/10
Cykl: Magiczne drzewo, tom 13
Powieść z bestsellerowego cyklu Magiczne Drzewo Kuki, Gabi i Blubek chcą ocalić swoją szkołę, która ma być zburzona. Znajdują magiczny przedmiot. Jednak by użyć jego mocy, muszą zdobyć zaginioną ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Czy Wasze dzieciaki mają książki / serie, do których pałają szczególnym sentymentem ? Mój 10 letni książkoholik oczywiście za mamusią, pokochał Harrego Pottera. Ale ma wielkie serducho i to nie j...

@marta.boniecka @marta.boniecka

Powieść z bestsellerowego cyklu Magiczne Drzewo. Ulubieni bohaterowie WRACAJĄ! I znów wpadają w tarapaty! To już 13 tom serii, każdy tom można czytać niezależnie, nie znając innych części. Osoby, k...

Pozostałe recenzje @LiterAnka

Niewolnica elfów
Ja i romantasy? Okazuje się, że owszem :)

Fantastyka zdecydowanie za rzadko gości na moich półkach. Na palcach jednej ręki mogę policzyć, ile książek z tego gatunku przeczytałam. Dzisiaj dołączyła do nich „Niewo...

Recenzja książki Niewolnica elfów
Klinika
Kafka w wersji medycznej

Kiedy widzę na okładce nazwisko, które wskazuje na to, że autor pochodzi z kraju znajdującego się poza głównym nurtem literackim, niezmiennie przyciąga to moją uwagę. Je...

Recenzja książki Klinika

Nowe recenzje

Bliska sobie
Niby nic, a jednak
@phd.joanna:

Po pierwsze, w tej książce autorka jest zdecydowanie dojrzalsza w słowie niż w swojej poprzedniej Zaopiekowanej mamie. ...

Recenzja książki Bliska sobie
Morderstwo w Orient Expressie
Sprawiedliwość wymierzona po latach
@karolak.iwona1:

Uwielbiam klasyczne kryminały Agathy Christie. "Morderstwo w Orient Expressie" to kolejny przykład znakomitego, lekkieg...

Recenzja książki Morderstwo w Orient Expressie
Zeznanie
Czy ręka sprawiedliwości jest odpowiednio długa?
@malgosialegn:

Cóż, i tym razem, Grisham zabrał nas w odmęty wymiaru sprawiedliwości. Klimaty mroczne i niespokojne, skażone nieprawoś...

Recenzja książki Zeznanie