Skok na milion recenzja

„Prawdziwa miłość jest tak droga, że nawet największy milioner nie może jej sobie kupić...”

Autor: @zaczytana.archiwistka ·1 minuta
2024-11-23
Skomentuj
4 Polubienia


Krystyna Mirek w swojej najnowszej książce - „Skok na milion” zaprasza nas do świata pełnego napięcia, humoru i refleksji, w którym świąteczna magia przeplata się z gorączką rodzinnych ambicji i pragnieniem zysku. To opowieść o rodzinie, która w mroźny zimowy wieczór zbiera się w starym domu, by uczcić pamięć wuja Maurycego i – nie ukrywajmy – dowiedzieć się, kto odziedziczy majątek owiany tajemnicą.

Wujek Maurycy, postać barwna i zagadkowa, przygotował dla swoich krewnych nie lada niespodziankę. Każdy członek rodziny przyjeżdża z własnymi oczekiwaniami i marzeniami o bogactwie, lecz szybko okazuje się, że zmarły senior rodu skrywał przed nimi wiele sekretów. Wigilijny wieczór staje się areną intryg, napięć i niespodziewanych odkryć. Prawnik zwleka z odczytaniem testamentu, gospodyni domu zdaje się wiedzieć więcej, niż mówi, a zewsząd pojawiają się nieznane wcześniej osoby – nieślubne dzieci, tajemniczy krewni, a nawet dawne kochanki wujka.

Autorka z niezwykłym talentem kreśli portrety bohaterów – pełnych wad, nadziei i pragnień – przez co stają się oni niezwykle autentyczni i bliscy każdemu czytelnikowi. To postacie, z którymi łatwo się utożsamić i które skłaniają do przemyśleń nad tym, co w życiu jest naprawdę ważne. Mirek nie tylko bawi, ale i porusza, podkreślając znaczenie rodziny, bliskości i miłości w obliczu pozornie najważniejszych spraw materialnych.

Klimat świąteczny odgrywa tu niezwykle istotną rolę. Autorka maluje przed czytelnikiem obraz zimowego krajobrazu pełnego śnieżnej magii, ciepła domowego ogniska i tradycyjnych wartości, które w czasie świąt nabierają szczególnego znaczenia. Opowieść wciąga od pierwszych stron, a jednocześnie zaraża bożonarodzeniowym nastrojem, wywołując u czytelnika tęsknotę za pierwszą gwiazdką i magią świąt.

„Skok na milion” to książka, która z jednej strony dostarcza rozrywki, wplatając w fabułę zabawne momenty i zaskakujące zwroty akcji, a z drugiej skłania do refleksji. To doskonała lektura dla każdego, kto pragnie poczuć świąteczny klimat, a jednocześnie zastanowić się nad tym, co w życiu jest naprawdę istotne. Idealna na długie zimowe wieczory – zabawna, ciepła i pełna uroku. Krystyna Mirek po raz kolejny pokazuje, że potrafi łączyć lekką narrację z głębokimi emocjami. Polecam tę książkę każdemu, kto chce połączyć śmiech z chwilą zadumy.

Moja ocena:

× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Skok na milion
Skok na milion
Krystyna Mirek
8.2/10

W pewien mroźny zimowy poranek umiera wujek Maurycy. Oczekująca na spadek rodzina bez względu na plany i odległość natychmiast rusza w drogę. Uczcić, rzecz jasna, pamięć zmarłego. Ale przy okazji też...

Komentarze
Skok na milion
Skok na milion
Krystyna Mirek
8.2/10
W pewien mroźny zimowy poranek umiera wujek Maurycy. Oczekująca na spadek rodzina bez względu na plany i odległość natychmiast rusza w drogę. Uczcić, rzecz jasna, pamięć zmarłego. Ale przy okazji też...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jak myślicie - lepiej jest mieć pieniądze i poczucie, że ciągle nam czegoś brakuje czy być biednym a szczęśliwym? Czy pieniądze mogą dać prawdziwe szczęście? Krystyna Mirek w "Skoku na milion" nakre...

@iza.81 @iza.81

Krystyna Mirek po raz kolejny udowadnia, że potrafi po mistrzowsku opowiadać historie pełne emocji, humoru i życiowej mądrości. Jej książka „Skok na milion” to wyjątkowa opowieść, która łączy w sobie...

@Anna_Szymczak @Anna_Szymczak

Pozostałe recenzje @zaczytana.archiw...

Złodziej dusz
Złodziej dusz

Gdy śmierć staje się dopiero początkiem prawdziwego koszmaru. W siódmej odsłonie serii o Jimie Rooku Graham Masterton po raz kolejny udowadnia, że horror z elementam...

Recenzja książki Złodziej dusz
Kochane córeczki
Kochane córeczki

Niektóre domy nie dają się opuścić. Niektóre kobiety nie pozwalają o sobie zapomnieć. Sally Hepworth w swoim najnowszym thrillerze psychologicznym mistrzowsko łączy d...

Recenzja książki Kochane córeczki

Nowe recenzje

Weranda pachnąca jaśminem
"Weranda pachnąca jaśminem"
@annaolszews...:

📖 Ta książka czekała na swoją kolej już od jakiegoś czasu. Leżała w mojej biblioteczce, aż w końcu przyszedł moment, w ...

Recenzja książki Weranda pachnąca jaśminem
Z głową w chmurach
📚Z GŁOWĄ W CHMURACH 🖋 @miroslawa_kubiak @wydawn...
@ksiazkiocza...:

Czasem trzeba zejść na wieś, żeby... wznieść się ponad wszystko. Jeśli lubicie opowieści, które pachną świeżo skoszon...

Recenzja książki Z głową w chmurach
Ideburga. Igranie z ogniem
Ideburga - "dziewczyna ogień".
@krukrenata:

Powieść wciąga od pierwszej strony i nie pozwala na odłożenie. To literacka przygoda, która pozytywnie zaskakuje, oferu...

Recenzja książki Ideburga. Igranie z ogniem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl