Wybrańcy losu recenzja

"Prawdziwi absolwenci Akademii łapią życie za gardło" Gabriella Poole "AM: Wybrańcy losu"

Autor: @truska93 ·2 minuty
2012-02-13
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
O książce Gabrielli Poole dowiedziałam się niedawno i od razu moją uwagę przykuła okładka. Mroczna, zapowiadająca wiele, pełna tajemnic, zapewniająca coś ciekawego. Kiedy w końcu udało mi się ją zdobyć, z miejsca zaczęłam ją czytać. Bo przecież nic tak nie cieszy, jak książka, którą upodobałeś sobie od pierwszego „wejrzenia”.
„Akademia Mroku” jest historią Cassie (Cassandry), która dzięki swoim dobrym wynikom otrzymuje stypendium Darke Academy. Czyni ją to wyjątkową, ponieważ uczniowie tejże Akademii pochodzą z bogatych rodzin i wszyscy są niezrównanie piękni, a Cassie niestety wychowała się w domu dziecka. Już pierwszego dnia zauważa to i stwierdza, że życie w tym miejscu będzie wyjątkowo ciężkie.
Pośród złośliwych kolegów z Akademii odnajduje jednak dziewczynę, Isabellę, która z miejsca staje się jej przyjaciółką i współlokatorką. Mimo bogatego pochodzenia, jest inna i nie przejmuje się, że Cassie nie należy do wyższych sfer. Razem z nią spędza czas i z chęcią angażuje się w poznanie prawdy o członkach grupy „Few”.
Cassie po krótkim pobycie w Akademii dostrzega, że grupa najlepszych z najlepszych, znana jako „Few” ma swoje tajemnice. Jej członkowie zachowują się dziwnie, a ich współlokatorzy jakimś sposobem stają się chorzy. Dziewczyna postanawia sprawdzić, co naprawdę kryje elitarna grupa. Szczęśliwym trafem zostaje wytypowana na nowego jej członka, więc wykorzystuje okazję, aby dostrzec nękające jej problemy. Do tego dochodzi fakt, że prawdopodobnie słynna grupa zamieszana jest w śmierć byłej studentki, siostry jej przyjaciela Jake’a i byłej dziewczyny Ranjita: chłopaka, który jest członkiem „Few” i przyszłym chłopakiem Cassie.
Wydarzenia niespodziewanie nabierają szybkiego i niespodziewanego tempa. Cassie, chcąc poznać lepiej grupę chce nawiązać romans z Richardem, co kończy się fiaskiem i… przerwanym rytuałem. Cassie odkrywa prawdę o tajnych działaniach zgromadzenia i po części staje się jedną z nich.
Książka kończy się końcem semestru w Akademii. Cassie już nie jest tą samą osobą, czuje „głód życia”, który wzmaga u niej duch Estelle, który w przerwanym rytuale dostał się do jej głowy. Nikt nie wie, co z nią będzie, gdyż nikt nigdy nie został „naznaczony” tylko w połowie…
Jak widać, historia rysuje się nader interesująco. Jednak odczuwam ją znacznie inaczej. To tylko ogólnikowe streszczenie, a dokładnej analizy niestety trudno jest dokonać. Książka była dla mnie niezrozumiała w pewnym sensie. Do tej chwili zastanawiam się, czego tak naprawdę uczy Akademia. Nie dostrzegłam informacji, opisów na ten temat. Autorka skupiła się na ogólnikach i późniejszej grupie „Few”. Poza tym akcja poleciała tak szybko, że byłam lekko zdezorientowana. Najpierw był początek semestru, nagle listopad i koniec półrocza. Zabrakło mi zapełnienia tego czasu, który minął. Czytelnik może zastanawiać się, co takiego działo się w tym czasie? Być może było to celowe, jednak krótka wzmianka lub streszczenie nie zaszkodziłoby…
Zawiodłam się na tej książce. Spodziewałam się czegoś nowego, co owszem się pojawiło w niewielkim stopniu, jednak nie zdołałam wyłapać czegoś, co zachwyciłoby mnie w książkach fantasy, które uwielbiam swoją drogą. Zabrakło jej opisów, gdzie lepiej czytelnik mógłby poznać zwyczaje szkoły, bardziej urzeczywistnić postacie, jakie wystąpiły oraz sposób powstania Wybranych. Za dużo niewiadomych na koniec książki, dlatego sięgnę po drugą część, aby poznać, czy cokolwiek zdoła się wyjaśnić.

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wybrańcy losu
Wybrańcy losu
Gabriella Poole
6.3/10
Cykl: Akademia mroku, tom 1

"Prawdziwi absolwenci Akademii łapią życie za gardło, Cassandro! Pamiętaj o tym". Elitarna akademia co semestr przenosi się do nowego egzotycznego miasta, uczniowie są nieprawdopodobnie piękni, wyrafi...

Komentarze
Wybrańcy losu
Wybrańcy losu
Gabriella Poole
6.3/10
Cykl: Akademia mroku, tom 1
"Prawdziwi absolwenci Akademii łapią życie za gardło, Cassandro! Pamiętaj o tym". Elitarna akademia co semestr przenosi się do nowego egzotycznego miasta, uczniowie są nieprawdopodobnie piękni, wyrafi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Gillian Philip kryjąca się pod pseudonimem Gabriella Poole urodziła się w Glasgow. Ma męża, dwoje dzieci, psa, dwa koty i cztery rybki. Jest miłośniczką klasyków SF i uwielbia Władcę Pierścieni. Zawod...

@ciarolka @ciarolka

Często się zastanawiam w którym wieku przejdzie mi "mania" na książki o tematyce wampirycznej czy przysłowiowe paranormal romance. Czekam, czekam...i nic. I chwała za to, gdyby nie moje zamiłowanie do...

@Larissa @Larissa

Pozostałe recenzje @truska93

Kocham Nowy Jork
"Dwudziestosiedmioletnia Angela Clark z Londynu opowiada nam o swoim życiu w Nowym Jorku" Lindsey Kelk "Kocham Nowy Jork"

Zastanawialiście się kiedyś, jak to jest zmienić swoje dotychczasowe życie? No wiecie, wyjazd, porzucenie swoich planów na przyszłość i zupełna improwizacja pod względem ...

Recenzja książki Kocham Nowy Jork
Wieczne pragnienie
"Jesteś moja[...] Na zawsze. Moja wieczna miłość." Laura Wright "Wieczne Pragnienie"

Zbuntowany uciekinier ze świata nieśmiertelnych poprowadzi śmiertelną kobietę w cienistą otchłań wiecznego strachu i wiecznej namiętności. „Wieczne pragnienie” to kolejn...

Recenzja książki Wieczne pragnienie

Nowe recenzje

Krzycz, jeśli żyjesz
Koszmar minionego lata, czyli koniec dzieciństwa.
@Mackowy:

Bardziej Jakub Żulczyk niż Raymond Chandler, raczej Blanka Lipińska niż Agatha Christie. "Krzycz jeśli żyjesz" nie jest...

Recenzja książki Krzycz, jeśli żyjesz
Róże i fiołki
Intrygująca i niezwykle klimatyczna!
@maitiri_boo...:

„Róże i fiołki” Gry Kappel Jensen to tom otwierający młodzieżową trylogię fantasy, który przenosi nas do tajemniczego, ...

Recenzja książki Róże i fiołki
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęczyna
@CzarnaLenoczka:

W świecie gdzie woda i świeże powietrze nie są oczywistością a towarem luksusowym pajęcza bogini ma oko na wszystkie sw...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy