Przebudzenie recenzja

Witajcie❤️ przeczytając drugą część książki z serii Łatwopalni pt. "Przebudzenie" od @burdaksiazki zastanawiałam się czy byłabym w stanie uciekać od miłości czy raczej być i pielęgnować ją mając za sobą spapraną przeszłość... Nie wiem co bym zrobiła,to wszystko zależy jak wielka byłaby to miłość 🤔a Wy? Jak byście postąpili?

"Czasami trzeba przejść przez piekło,aby znaleźć swoją drogą w życiu"

Monika nosi dziecko Jarka,ten o niczym nie wiedząc próbuje w swoim rodzinnym miasteczku odnaleźć siebie.Para jednak dochodzi do porozumienia ale problemy jakie na nich czekają w jakiś sposób podbudowują ich miłość.Monika przeżywa dramatyczne chwile,a chęć zemsty na niej odbija się na wszystkich... Odnajduje nic porozumienia z matką,która jak się okazuje jest dla niej wielkim oparciem.

W drugiej części poznajemy oblicza nienawiści i chęć zemsty na kobiecie, która nie jest niczemu winna.Ksiażka opowiada o tym,że warto pielęgnować miłość i nigdy nie pozwolić jej gasnąć.Jarek wie jak wielki ból sprawił Monicie i robi wszystko by to odbudować.Podoba mi się w wprowadzenie wątków z życia innych osób,które w pierwszej części też miały swój udział w życiu bohaterów.Mówię tutaj o przyjaciółce Moniki-czyli Sylwii.O alkoholizmie męża i poznaniu Berniego,także nie było ciągłości z życia jednych bohaterów ale też zostały wplątane postacie drugoplanowe i to urozmaiciło mi czytanie.Jestem mile zaskoczona tą częścią bo myślałam,że będzie jeszcze mniej emocji jak w pierwszej.Ale ta książka to prawdziwy rollercoaster emocjonalny.Bardzo mi się podobała i tutaj wreszcie mogłam poczuć to co kocham w książce czyli emocje i dreszcze no i pytania które sama sobie w myślach zadawałam:co będzie potem...Kto stoi za porwaniem...czemu ona się z nim przespała.. i tak w kółko.Jednym słowem szacunek dla autorki za kreatywne tworzenie postaci i wprowadzenie mnie w świat motocykli i życia pod napięciem.Lekki styl i pióro sprawiły, że przeczytanie książki zajęło mi kilka godzin.
Piękne cytaty po raz drugi mi się spodobały i koniecznie musiałam je zapisać. Książkę polecam jak najbardziej