Kraków cywilizacjonistów 2055 recenzja

Przeciętnie...

TYLKO U NAS
Autor: @poprzewracane ·2 minuty
2021-05-31
Skomentuj
3 Polubienia
Ostatnio udało mi się przeczytać książkę Pawła Słomiaka " Kraków cywilizacjonistów 2055". Chociaż rzadko czytuję literaturę fantastyczną, a już sam tytuł na taką wskazuję miałam do niej pozytywne nastawienie. Kiedy sięgałam po książkę, najmocniej zaciekawił mnie opis. Otóż w jednej z jaskiń w Tatrach znaleziono zahibernowanego żołnierza z czasów drugiej wojny światowej. Dzięki osiągnięciom medycyny udaje się go przywrócić do życia. Dzieję się to wszystko w momencie kiedy zbliżają się pierwsze historyczne wybory na prezydenta Ziemi. Pytanie brzmi jaką w nich rolę odegra nasz hibernator i jak odnajdzie się on w panującej rzeczywistości.
Będąc szczera w swojej ocenie, muszę niestety stwierdzić, że dla mnie książka była słaba i to pod względem struktury, jak i treści. Zacznijmy od warsztaty pisarskiego. Po pierwsze strasznie mnie irytował brak podziału na rozdziały. Książka dzieli się na trzy części, a nowe wątki rozpoczynane są po prostu od wersu przerwy. Bardzo źle się ją przez to czytało, ale to chyba bardziej kwestia wydawnicza. Drugą rzeczą, która mocno utrudniała pozytywny odbiór książki były urwane dialogi, gubiłam się miejscami kto z kim aktualnie toczy dyskusje. Autor też mocno wczuł się w rolę przedstawienia czytelnikowi wszystkich szczegółów, włącznie z tym po której stronie dana postać usiadła, miejscami aż za mocno to irytowało. Można podsumować, że ze względu na strukturę książkę zwyczajnie trudno się czytało.
To teraz treść. Niestety tutaj nie będę bardziej łaskawa. Po pierwsze szanuje autora za wykreowany świat, niełatwo się wczuć w rolę narratora z 2055 roku. Problem jednak w tym, że przedstawiony świat jest mocno skrajny. Feminizm, gender, przymusowe aborcje, ekofaszyzm. Generalnie wolność człowieka na pierwszym miejscu, bo nie można już nikogo nazwać kobietą jeśli akurat dzisiaj się nią nie czuje. Trochę rozumiem przerysowanie tego zjawiska, niestety wydaje mi się ono mocno na wyrost i jestem daleka od stwierdzenia że tak będzie za nieco ponad 30 lat. Oczywiście to jest wizja autora, ale przez to że mocno odległa od realizmu, trudna do zaakceptowania przez czytelnika. Spodziewałam się po tej książce dobrej historii, ciekawej. Nie dostałam jej, plusem jest to, że książkę szybko się czyta.
Pytanie brzmi czy jest ona godna polecenie. W mojej opinii średnio. Ani pod względem treści, ani pod względem formy nie otrzymamy nic co nas zadowoli. Można po nią sięgnąć z czystej ciekawości, bez większych nadziei na dobrą historię.
Książka została otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-05-27
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kraków cywilizacjonistów 2055
Kraków cywilizacjonistów 2055
Paweł Słomiak
5/10

Wolność słowa jeszcze nigdy nie była tak ryzykowna. Kraków, 2055 rok. Zbliżają się pierwsze w historii wybory na prezydenta Ziemi, w których startuje dwóch skrajnych w swoich poglądach kandydatów. W...

Komentarze
Kraków cywilizacjonistów 2055
Kraków cywilizacjonistów 2055
Paweł Słomiak
5/10
Wolność słowa jeszcze nigdy nie była tak ryzykowna. Kraków, 2055 rok. Zbliżają się pierwsze w historii wybory na prezydenta Ziemi, w których startuje dwóch skrajnych w swoich poglądach kandydatów. W...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Polska, rok 2055. Pierwsze w historii wybory na prezydenta Ziemii zbliżają się nieubłaganie. Startuje w nich dwóch skrajnych w swoich poglądach kandydatów. Pierwszy z nich reprezentujący Partię Postę...

@zaglebiam_sie @zaglebiam_sie

"Kraków cywilizacjonistów 2055" Pawła Słomiaka to książka, w której autor poruszył bardzo ciekawy temat, chociaż zrobił to w dość kontrowersyjny sposób. Otóż mamy rok 2055. Zbliżają się pierwsze w h...

@NataliaTw @NataliaTw

Pozostałe recenzje @poprzewracane

Macbeth
Strasznie mnie wymęczyła

Jo Nesbo kojarzony jest z powieściami kryminalnymi i to nie byle jakimi, bo według mnie na najwyższym poziomie. Mam do tego autora ogromny sentyment, bo dzięki niemu zac...

Recenzja książki Macbeth
Przewieszenie
Ach te góry i zabójstwa

Druga część przygód komisarza Wiktora Forsta. Dla precyzji mocno tragicznych przygód. Po książkę ściągnęłam niemal od razu po przeczytaniu pierwszej części, a więc bardz...

Recenzja książki Przewieszenie

Nowe recenzje

Zimowa Księga Ludmiły
Zimowe wspomnienia
@maciejek7:

"Zawsze fascynowało mnie, jak jedna osoba albo jedno na pozór nieistotne wydarzenie potrafi sprawić, że nasze życie skr...

Recenzja książki Zimowa Księga Ludmiły
Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni
Romans współczesno-historyczny – A gdyby tak ży...
@wilisowskaa...:

Książka „Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni” jest bardzo współczesna, pomimo akcji dziejącej się w 1816 roku. Jenn...

Recenzja książki Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni
Bliska sobie
Niby nic, a jednak
@phd.joanna:

Po pierwsze, w tej książce autorka jest zdecydowanie dojrzalsza w słowie niż w swojej poprzedniej Zaopiekowanej mamie. ...

Recenzja książki Bliska sobie