Przeklęty kontrakt recenzja

"Przeklęty kontrakt"

Autor: @agnieszkawa1 ·1 minuta
2021-05-16
Skomentuj
1 Polubienie
Katherine Elliot pracuje jako sekretarka Richarda VanRayana. Tylko przez wzgląd na to, że desperacko potrzebowała dużych pieniędzy, znosiła jego zachowanie. Poniżana, obrzucana szyderstwami czy odprawiana z nieprzyjemnymi komentarzami to była jej codzienność. Mimo wszystko, unosiła wysoko głowę i nie dawała się sprowokować. Miała zbyt wiele do stracenia, więc nie zamierzała pokazywać jak bardzo boli ją zachowanie szefa. Richard pomimo, że chciałby się jej pozbyć, nie ma ku temu podstaw. Bez wątpienia jest perfekcyjną pracownicą. Nadchodzi jednak dzień, gdzie to właśnie w rękach Katy będzie leżała przyszłość VanRyana. Mężczyzna planuje zmienić swoje życie zawodowe, a do tego będzie potrzebował tej kobiety. Postanawia złożyć jej propozycję, która od początku ma być genialną grą, jednak z czasem okaże się zadziwiająco wpływać na życie tej dwójki. Czy wrogowie są w stanie wyciągnąć do siebie pomocną dłoń i zawrzeć rozejm? Najgorsze jest to, że Katherine nie ma tak naprawdę zbyt wielkiego wyboru i najprawdopodobniej pozostanie jej spróbować pojednać się z wrogiem.

Ta książka to totalny sztos. Nawet nie wiem jak w sposób dystyngowany opisać swoje odczucia po tej książce. Pochłonęłam ją w mgnieniu oka z zachwytem śledząc poczynania Richarda i Katy, a także zmiany zachodzące w wiecznie zimnym, bezczelnym, bezdusznym i bez żadnych oporów dążącym do wyznaczonego celu mężczyźnie. Postawienie na jego drodze tak odmiennej od niego kobiety było najlepszym co mogło go spotkać w życiu. Na pierwszy rzut oka kompletnie nic ich nie łączyło. Jednak z czasem okazuje się, że oboje chociażby mieli trudne dzieciństwo. Może na inny sposób, ale jednak wywarło to wpływ na ich przyszłość.
Mężczyzna, który nigdy nie zaznał miłości, nie wiedział tak naprawdę czym ona jest i praktycznie nie znał życia poza pracą i przygodnym seksem bez uczuć.
Kobieta, w dzieciństwie straciła rodziców, przeżyła traumę i została uratowana przez całkiem obcą osobę, która przelała na nią całą swoją miłość i otoczyła opieką. Teraz pragnie odwdzięczyć się za to co staruszka jej podarowała lata temu.
Ta historia rozczuliła moje serce, wywołała uśmiech na mojej twarzy jak i niejednokrotnie wzruszyła. Coś czuję, że mam wiele do nadrobienia jeśli chodzi o twórczość autorki i że nie mam się co obawiać rozczarowania.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Przeklęty kontrakt
Przeklęty kontrakt
Melanie Moreland
8.1/10
Cykl: The Contract, tom 1

Richard VanRyan był cholernie dobry w swoim biznesie. Parł do celu jak taran, z całą bezwzględnością. Jeśli po drodze kogoś zniszczył - przyjmował to z obojętnością. Nie miał skrupułów i nie liczył s...

Komentarze
Przeklęty kontrakt
Przeklęty kontrakt
Melanie Moreland
8.1/10
Cykl: The Contract, tom 1
Richard VanRyan był cholernie dobry w swoim biznesie. Parł do celu jak taran, z całą bezwzględnością. Jeśli po drodze kogoś zniszczył - przyjmował to z obojętnością. Nie miał skrupułów i nie liczył s...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Melanie Moreland to autorka, która ma na swoim koncie wiele książek. I co ciekawsze, jako zwolenniczka szczęśliwych zakończeń, wszystkie właśnie tak się kończą. Czy to źle? Absolutnie nie, chociaż ...

@Kantorek90 @Kantorek90

„Tych, którzy umieją czekać, nie ominie nic dobrego”. ** ** Myślę, iż każdy z nas chociaż raz miał w pracy szefa, którego szczerze nie lubił i to z wzajemnością. 🤭 Lecz jestem ciekawa, co byście zrob...

@caly_swiat_patrzy @caly_swiat_patrzy

Pozostałe recenzje @agnieszkawa1

Kłamstwo
Ahoj!

Marcos Noir w wieku 13 lat był świadkiem egzekucji swojego ojca. W tym dniu poprzysiągł dokonać zemsty odbierając życie rodziny Rodrigo. Czekał na tą chwilę kilka lat. ...

Recenzja książki Kłamstwo
Gbur w raju
Na Hawaje!

Kilka dni spędzonych na Hawajach w towarzystwie rodziny z okazji ślubu brata. Brzmi świetnie prawda? Pewnie by tak było, gdyby nie fakt, że brat panny młodej od pierwsz...

Recenzja książki Gbur w raju

Nowe recenzje

a dookoła nas rzeczy różne
Notatki z życia.
@gosiaprive:

Gdzieś przeczytałam intrygującą recenzję tej książki. Zachęciła mnie. Kupiłam książeczkę, trochę poczytałam, nie wciągn...

Recenzja książki a dookoła nas rzeczy różne
Fotoplastikon
Gdy nastolatka sięga po sznur i wiąże pętlę…
@matren:

Kiedy Mariusz Kanios pisze książkę, a Filip Kosior czyta audiobooka, to musi z tego wyjść coś ekstra. Tak jest i tym ...

Recenzja książki Fotoplastikon
Smocze Kryształy: sekrety władców
Smocze kryształy
@Kantorek90:

"Smocze kryształy. Sekrety władców" to moje pierwsze spotkanie z autorka Joanna Karyś. Jej książkę miałam okazję przecz...

Recenzja książki Smocze Kryształy: sekrety władców
© 2007 - 2024 nakanapie.pl