Przeklęty kontrakt recenzja

Przeklęty kontrakt

Autor: @Kantorek90 ·2 minuty
2023-01-30
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Melanie Moreland to autorka, która ma na swoim koncie wiele książek. I co ciekawsze, jako zwolenniczka szczęśliwych zakończeń, wszystkie właśnie tak się kończą.

Czy to źle?

Absolutnie nie, chociaż trochę pozbawia to czytelników elementu zaskoczenia.

"Przeklęty kontrakt" to pierwsza część cyklu Kontrakt. Z jednej strony fajnie, bo ogólnie lubię cykle, ale nie mam zielonego pojęcia, co jeszcze można dopowiedzieć do tej historii, ponieważ po przeczytaniu zakończenia stwierdzam, że w zasadzie mogłaby to być jednotomówka. Jednak nie będę zagłębiać się w angielskie opisy kolejnych tomów, poczekam — być może zostaną wydane w Polsce, a jeżeli nawet nie to myślę, że historia Katharine i Richarda, i tak będzie dla mnie kompletna.

Ale zacznijmy od początku...

Katharine pracuje jako osobista sekretarka. Jedynym mankamentem tej pracy jest fakt, że ma naprawdę okropnego szefa, który ani razu nie był dla niej miły. Zanim zaczęła dla niego pracować, wiedziała, że przed nią miał on wiele sekretarek, które dość szybko rezygnowały z pracy. Dlaczego więc panna Elliot mimo licznych upokorzeń w dalszym ciągu trwa na stanowisku? Przyczyna jest dość prosta i przewidywalna — dlatego, że bardzo potrzebuje pieniędzy.

Richard VanRyan to mężczyzna, który bardzo źle znosi porażki. Jego głównym celem jest awans na stanowisko partnera w firmie, w której pracuje. Jednak gdy okazuje się, że jego przełożony, mimo jego ciężkiej pracy, po raz kolejny wybrał kogoś innego na to miejsce, postanowił odejść z firmy.

Jego przyjaciel, pracujący jako headhunter informuje go, że konkurencyjna firma potrzebuje kogoś z jego doświadczeniem i osiągnięciami. I pewnie Richard z miejsca dostałby tę posadę, gdyby nie fakt, że właściciel ponad wszystko ceni sobie wartości rodzinne, więc playboy taki jak Richard nie ma czego szukać w jego firmie.

Właśnie wtedy mężczyzna wpada na pomysł zaangażowania swojej sekretarki w tytułowy kontrakt. Richard proponuje Katharine, by razem z nim zwolniła się z poprzedniej pracy i udawała jego narzeczoną, by pomóc mu zdobyć posadę w firmie Grahama Gavina. Oczywiście proponuje jej również ogromne wynagrodzenie za udawanie jego ukochanej.

Dziewczyna z początku myśli, że Richard stroi sobie z niej żarty, jednak ostatecznie przyjmuje jego propozycję i zostaje jego fałszywą narzeczoną. I choć z początku ich relacja jest tylko popisem aktorskich umiejętności, to z czasem przeradza się w coś zgoła innego. W prawdziwe i silne uczucie, które spada na nich jak grom z jasnego nieba.

Z początku historia bardzo mi się podobała, nie brakowało w niej uszczypliwości, chamskich odzywek i wygórowanych oczekiwań. W miarę czytania można było dostrzec zmianę w zachowaniu bohaterów w stosunku do siebie, jak i do otaczających ich osób, przez co rozwijające się uczucie między nimi w mojej ocenie było wiarygodne i wywoływało uśmiech na mojej twarzy. Jednak końcówka nieco mi się dłużyła. Odebrałam ją trochę, jako pogoń za koniecznym szczęśliwym zakończeniem, które autorka tak ubóstwia. Osobiście, gdybym na miejscu autorki planowała kolejne części, zostawiłabym jednak czytelnika w niepewności i przesunęła happy end dopiero do kolejnej części.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-01-29
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Przeklęty kontrakt
Przeklęty kontrakt
Melanie Moreland
8.1/10
Cykl: The Contract, tom 1

Richard VanRyan był cholernie dobry w swoim biznesie. Parł do celu jak taran, z całą bezwzględnością. Jeśli po drodze kogoś zniszczył - przyjmował to z obojętnością. Nie miał skrupułów i nie liczył s...

Komentarze
Przeklęty kontrakt
Przeklęty kontrakt
Melanie Moreland
8.1/10
Cykl: The Contract, tom 1
Richard VanRyan był cholernie dobry w swoim biznesie. Parł do celu jak taran, z całą bezwzględnością. Jeśli po drodze kogoś zniszczył - przyjmował to z obojętnością. Nie miał skrupułów i nie liczył s...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Tych, którzy umieją czekać, nie ominie nic dobrego”. ** ** Myślę, iż każdy z nas chociaż raz miał w pracy szefa, którego szczerze nie lubił i to z wzajemnością. 🤭 Lecz jestem ciekawa, co byście zrob...

@caly_swiat_patrzy @caly_swiat_patrzy

"Przeklęty kontrakt" to moje pierwsze spotkanie z twórczością Melanie Moreland, więc nie miałam zbyt wielkich oczekiwań. Podchodziłam do tej pozycji z otwartą głową i... O matko, przepadłam. Przeczyt...

@bookstagramowe.love @bookstagramowe.love

Pozostałe recenzje @Kantorek90

Sekret pacjentki
True Crime połączone z fikcją

Swego czasu to thrillery psychologiczne były tymi książkami, obok których nie mogłam przejść obojętnie. Odkrywanie sekretów i wnikanie w umysł niestabilnych bohaterów by...

Recenzja książki Sekret pacjentki
Aplikacja na miłość
Krągłe też jest piękne!

„Aplikacja na miłość” to książka, która przede wszystkim skusiła mnie tym, że jej bohaterka ma kilka nadprogramowych kilogramów. Czy publikacja stworzona przez Denise Wi...

Recenzja książki Aplikacja na miłość

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem