Pomiędzy wiarą a przekleństwem recenzja

Jestem oczarowana

Autor: @stos_ksiazek ·2 minuty
około 5 godzin temu
Skomentuj
1 Polubienie
Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joanny Kurek będzie takie dobre. Ta książka wędruje na moją listę najlepszych książek przeczytanych w tym roku. Co mnie tak zafascynowało? Aura, która tworzyła się podczas czytania oraz to, że dosłownie do ostatniej strony nie mogłam się od niej oderwać. Pragnęłam tu i teraz poznać zakończenie losów Kirke.

Tej książki się czyta, w nią się przepada. To tak, jak w tych filmikach, co po otworzeniu książki wskakujemy do jej środka. Za każdym razem miałam wrażenie, że przenoszę się do miejsc, w których znajduje się główna bohaterka. Kirke, bo o nią tutaj chodzi, wzięła się nie wiadomo skąd. Nikt nie wie, kim jest, włącznie z nią samą, ponieważ straciła pamięć. Los chciał, że zawędrowała do domu staruszka Anxona, który podał jej pomocną dłoń. Dziewczyna u niego mieszka, pracuje, uczy się życia i ciężko trenuje, gdyż pewnego dnia pragnie opuścić bezpieczną przystań, by poznać swoją przeszłość, a świat nie jest bezpieczny, bo zewsząd słychać o nadciągającej wojnie.

Podczas lektury poznajemy Kirke, obserwujemy jej stopniową przemianę w mądrą i odważną kobietę, która rusza ku przeznaczeniu i prawdzie. Razem z nią przeżywamy jej pierwsze radości, smutki i miłości. Gdy do opowieści wkracza Gabriel i Luzbel robi się naprawdę gorąco. Razem z Kirke chcemy wiedzieć, kim tak naprawdę jest, skąd biorą się dziwne koszmary i kim są ludzie, których spotyka podczas swojej wędrówki. Autorka w sposób fenomenalny ubrała w słowa wszystko to, co siedziało w umyśle głównej bohaterki. Przedstawiła nam w prosty, ale niezwykle urzekający sposób jej duszę i myśli, co mnie oczarowało. To wszystko w połączeniu z tajemnicami świata, w którym żyje Kirke, siłą mitów oraz niepowtarzalną kreacją bohaterów robi piorunujące wrażenie. Po ostatniej stronie żałowałam, że to już koniec. Chciałam więcej, ponieważ tak bardzo podobała mi się ta historia.

Cieszę się, że mogłam przeczytać debiut Pani Joanny, ponieważ książka bardzo mocno mnie wciągnęła. To przemyślana fabuła z interesującymi postaciami i wątki, a co najważniejsze to mądrze skonstruowana fantastyka dla dojrzałego czytelnika. Nie ma dram, nie ma bezsensownych rozterek i na siłę wyszukanych problemów. Tu jest dobra, przemyślana historia, dlatego z całego serca polecam.

Dziękuję Wydawnictwu BookEdit za otrzymany egzemplarz w ramach współpracy barterowej.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Joanna Kurek
8/10

Kirke budzi się w nieznanym lesie bez wspomnień. Schronienia udziela jej starszy mężczyzna. Po brutalnym napadzie dziewczyna rozpoczyna intensywny trening, żeby nikt więcej jej nie skrzywdził. Jej ży...

Komentarze
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Joanna Kurek
8/10
Kirke budzi się w nieznanym lesie bez wspomnień. Schronienia udziela jej starszy mężczyzna. Po brutalnym napadzie dziewczyna rozpoczyna intensywny trening, żeby nikt więcej jej nie skrzywdził. Jej ży...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Dzień dobry serdeczne! Zauważyłam, że ostatnio na blogu pojawiło się sporo naprawdę dobrej fantastyki i przyznać muszę, że jest to dla mnie zaskoczeniem, bo wydawało mi się, że dość rzadko mam do czy...

@ewelina.czyta @ewelina.czyta

@Obrazek „Mrok tkwi w każdym z nas, choć nie wszyscy dają mu sobą zawłaszczyć.” Po książki fantasy sięgam rzadko, chociaż ostatnio skusiłam się na kilka z nich ulegając ciekawemu opisowi i oc...

@Mirka @Mirka

Pozostałe recenzje @stos_ksiazek

Ciuciubabka
Czas na duchy

I to jest dobra książka o duchach! „Ciuciubabka” to najnowsza książka Pauliny Ziarko, która podczas lektury może wywołać ciarki. U mnie tak było! Szczególnie na końcu, b...

Recenzja książki Ciuciubabka
Budujemy odporność w żłobku i przedszkolu
Odpornościowe porady

„Budujemy odporność w żłobku i przedszkolu” Marcina Korczyka to zbiór 300 pytań zadanych przez rodziców Panu Tabletce na temat odporności dzieci. W tej oto książce autor...

Recenzja książki Budujemy odporność w żłobku i przedszkolu

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri