Przepustka od Pana Boga recenzja

Przepustka od Pana Boga tom 2

Autor: @book_matula ·2 minuty
2023-02-20
Skomentuj
1 Polubienie
Niedawno temu pisałam o autorze, który mieszka w moim mieście, a mowa o Janie Śleszyńskim. Wtedy pisałam recenzje do pierwszego tomu „Czyszczenie broni” która wywarła na mnie bardzo duże wrażenie nie tylko przez emocje, jakie pisarz zawarł w książce, lecz przez czasy, w jakich żyli moi/wasi rodzice, bo ja jestem rocznikiem 1982. Jeżeli nie czytałeś pierwszego tomu, to wybacz, ale tutaj będziesz miał/ła mega spojler. Drugi tom, dla którego tutaj jesteśmy to „Przepustka od Pana Boga” wydana przez wydawnictwo Novae Res, która sprawiła, że okładka idealnie oddaje to, co znajdziesz w środku. Muszę przyznać, że autor idealnie odzwierciedlił późne lata PRL-u, i to jak żyło się w Polsce. Żeby lekcje historii tak wyglądały jak opis w książce, to podejrzewam, że nie byłoby złych uczniów.
Po wydarzeniach, jakie spotkały naszych bohaterów przyszły nowe sukcesy, ale i problemy. Michał bierze udział w tłumieniu strajku w Stoczni Gdańskiej, gdzie wbrew sobie musi stanąć naprzeciw walczących o swoje prawa cywili oraz inne rozkazy, które momentami dają Michałowi w kość. Decyzje przełożonych oraz problemy rodzinne, takie jak córeczka, która urodziła się z wadą serca oraz leczenie które nie jest możliwe w Polsce powodują, że człowiek ma mętlik w głowie. Tutaj zaczyna się rollercoaster emocjonalny, a tym bardziej czasowy. Nie muszę pisać, że walka o zdrowie własnego dziecka, jak i każdego innego, to walka z czasem pod wiatr oraz jak dodasz polskie realia, i to, co było dostępne w naszym kraju masz niezłą huśtawkę emocjonalną.
Opisów książki jest pełno co da tobie obraz tego, co czeka każdego czytelnika w tej części. Jeżeli myślisz, że dziś młodym żyje się źle to gwarantuje Michał z Olą udowodnią, że nie mieli lepiej. Walka o wszystko, co rząd powinien umożliwić młodym (i nie tylko) na start. Życie na kartki, układy i znajomości bardzo dużo dawał, żeby coś mieć albo osiągnąć, ale co jeżeli takowych się nie miało? Ola młody lekarz dopiero co po zdanych egzaminach jako kardiolog, Michał oficer Wojska Polskiego jest wykładowcą akademickim z otwartym przewodem doktorskim, ale w momencie kiedy trzeba walczyć o życie własnego dziecka jest się bezbronnym wobec jakichkolwiek zasad. Przyznaje, że momentami krew mnie zalewała, ile to człowiek musi nawet dziś nalatać się, naprosić, żeby uzyskać pomoc nie tylko dla siebie, ale i dla swoich bliskich. Podróżujemy w kosmos, a mamy braki w dostępności leków i leczeniu osób, które nie dają rady zakupić drogich sprzętów i nie tylko. Muszą prosić innych ludzi o, choćby złotówkę, której im brakuje.
Polecam książkę nie tylko dla fantastycznej historii i emocji w niej zawartej, ale i dla pamięci tego, jak żyło się naszym dziadkom, rodzicom i nam samym. Kolejnym atutem to możliwość czytania i słuchania wersji elektronicznej dostępnej m.in. w aplikacji Empik go.


Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Przepustka od Pana Boga
Przepustka od Pana Boga
Jan Śleszyński
8.3/10

Gdy w grę wchodzi życie twojego dziecka, nie ma rzeczy niemożliwych Początek lat osiemdziesiątych dwudziestego wieku w Polsce to burzliwy okres karnawału Solidarności i mroczny czas stanu wojenneg...

Komentarze
Przepustka od Pana Boga
Przepustka od Pana Boga
Jan Śleszyński
8.3/10
Gdy w grę wchodzi życie twojego dziecka, nie ma rzeczy niemożliwych Początek lat osiemdziesiątych dwudziestego wieku w Polsce to burzliwy okres karnawału Solidarności i mroczny czas stanu wojenneg...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Kiedy zdecydowałam się sięgnąć po tę powieść nie wiedziałam czego mogę się spodziewać. Twórczości tego autora nie znałam. Przeczytałam tylko opis książki, który mnie urzekł i coś mnie ciągnęło do pr...

AN
@anna_janik1906

"Przepustka od Pana Boga" to książka oparta na wspomnieniach, wspomnieniach niby niedawnych (lata 1980-1982), a jednak dla wielu bardzo odległych, wręcz nieznanych. Tłem jesteśmy my, ludzie, którzy w...

@aga.kusi_poczta.fm @aga.kusi_poczta.fm

Pozostałe recenzje @book_matula

Słuchacz
Słuchacz

Poznałam autora, czytając „Zew nocnego ptaka”, która skradła moje serce nie tylko liczbą stron, ale również całą akcją, którą tam możecie poznać. Napisana jest w taki sp...

Recenzja książki Słuchacz
Jaga i miasto magotechników
:)

Dzisiejsza recenzja dotyczy książki, która może wciągnąć was tak bardzo, że możecie upaść z łóżka, fotela lub innego miejsca, gdzie czytacie książki. Książka jest idealn...

Recenzja książki Jaga i miasto magotechników

Nowe recenzje

Co wyszeptał nam deszcz
czego nie wyszeptał nam deszcz
@aga.misiak3:

Naprawdę lubię Asię Balicką, liczyłam więc na dobrą aczkolwiek łapiącą za serce książkę, jednak niestety się zawiodłam ...

Recenzja książki Co wyszeptał nam deszcz
Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
Druga część lepsza!
@miguelrafael:

Do recenzji otrzymałem od razu całość dylogii "Stowarzyszenie Srok" - "One for sorrow" i "Two for joy". Jako że serię p...

Recenzja książki Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
Druga część lepsza!
@miguelrafael:

Do recenzji otrzymałem od razu całość dylogii "Stowarzyszenie Srok" - "One for sorrow" i "Two for joy". Jako że serię p...

Recenzja książki Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl