Ikabog recenzja

Przepyszna bombonierka

Autor: @Strusiowata ·2 minuty
2020-12-09
Skomentuj
9 Polubień
J.K. Rowling, to moja ulubiona pisarka, która stworzyła serię o Harrym Potterze.

"Ikabog" był dla mnie niespodzianką... Okazało się, że niezwykle miłą.
Pomysł na tę historię autorka miała wiele lat temu. Niedokończony przeleżał wśród papierów na strychu. Gdy wiosną tego roku, zostaliśmy zamknięci w domach, powrócił i najpierw w postaci odcinków publikowanych w internecie docierał do odbiorców, teraz przybrał postać książki.
Opowieść jest niesamowita, wciąga od pierwszej strony. Została przepięknie wydana przez Media Rodzinę.

Ikabog, to tajemniczy potwór, którego boją się wszyscy w Królestwie Coniemiara. Mieszkańcy są przerażeni, gdy tylko wymienia się jego imię. Legenda mówi, że zionie ogniem, ryczy, a także może porwać owce i dzieci.

"Ikabogi w dawnych czasach
Samiuteńkie żyły w lasach,
Bez człowieka zimnej duszy,
O nikczemnych, czarnych snach.
Wówczas świat był doskonały,
Jasny, ciepły i wspaniały.
Nie znosiliśmy katuszy,
Dobrze żyć w beztroskich dniach"


Dwoje przyjaciół wyrusza na przekór wszystkim i wszystkiemu, aby rozwiązać zagadkę i odnaleźć potwora. Czy podołają wyzwaniu?

Myślę, że ta książka J.K.Rowling spodoba się nie tylko dzieciom w wieku 10 czy 11 lat. Każdy z czytelników będzie zachwycony ilością przygód, zwrotami akcji oraz opisami życia codziennego w kraju Coniemiara.
Ale to, co zachwyca najbardziej, to opis wiecznej walki pomiędzy dobrem i złem. I przesłanie, że nikt z nas nie rodzi się potworem. Stajemy się Złem z tego, co widzimy i czego doświadczamy.

Moim zdaniem dużym atutem tej baśni jest przewrotnie jej realność. W codziennym życiu dane jest nam spotkać zarówno moc złych, jak i dobrych charakterów.

"Nie potrafię wam powiedzieć, czy ludzie naprawdę porodzili się z ikabogów. Być może sami przechodzimy przez coś w rodzaju porodzin, kiedy się zmieniamy, na lepsze lub gorsze. Wiem jedynie, że państwa, podobnie, jak ikabogi, mogą złagodnieć dzięki dobroci, i właśnie dlatego wszyscy w królestwie Coniemiary żyli długo i szczęśliwie."

Niecodziennym pomysłem autorki jest zaproszenie dzieci z całego świata do wykonania ilustracji Ikaboga. Potwora, który skupia w sobie wiele złych, ludzkich cech. Ale w niektórych momentach staje się bardziej ludzki niż ludzie.

Może w niektórych rozdziałach jest zbyt wiele opisów, może są rozwlekłe, ale całość jest przepyszna! Niczym bombonierka, mogę do niej sięgać i wciąż delektować się niezapomnianym smakiem.

Polecam! Ta lektura nie pozostawia czytelnika obojętnym. Klimat Coniemiary będzie wam długo towarzyszył.

Myślę, że warto pomyśleć o tym tytule w kontekście prezentów pod świąteczną choinkę.


Dziękuję wydawnictwu Media Rodzina za przekazanie egzemplarza recenzenckiego.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-12-09
× 9 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ikabog
Ikabog
J.K. Rowling
7.7/10

Ikabog - oryginalna książka autorstwa J.K. Rowling to prezent od Autorki dla dzieci dotkniętych skutkami lockdownu w czasie pandemii koronawirusa na całym świecie. Autorka napisała tę baśń przed deka...

Komentarze
Ikabog
Ikabog
J.K. Rowling
7.7/10
Ikabog - oryginalna książka autorstwa J.K. Rowling to prezent od Autorki dla dzieci dotkniętych skutkami lockdownu w czasie pandemii koronawirusa na całym świecie. Autorka napisała tę baśń przed deka...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Nowa książki J. Rowling zabiera nas do pięknego i zadbanego Królestwa Coniemiara, w którym wszystkiego jest w bród. Poszczególne regiony słynną z produkcji szynek w miodzie (Baleronburg), najznakomit...

@apo @apo

Pani Rowling jest autorką obdarzoną talentem w pełnym spektrum tego słowa. Jej wyobraźnia, styl pisania, opowiadania historii czy to dużym czy małym sprawia, że jej książki pochłaniam. Dosłownie. Zac...

@aga.kusi_poczta.fm @aga.kusi_poczta.fm

Pozostałe recenzje @Strusiowata

Złe dziecko
Żądza zemsty

Gdy zanurzałam się w kolejne rozdziały tej książki , czułam się nieswojo. Strach mroził mój kręgosłup i zdawał się mnie obezwładniać. Moim zdaniem, powieść "Złe dziecko"...

Recenzja książki Złe dziecko
Ostatnia podróż "Valentiny"
"Ja nie kocham cię mimo Twoich wad lecz właśnie z ich powodu!"

Na okładce najnowszej powieści Santy Montefiore jest przepiękny błekit morza zlewający sie z kolorem nieba. Widzimy też fragment uroczego, nadmorskiego miasteczka. Już o...

Recenzja książki Ostatnia podróż "Valentiny"

Nowe recenzje

Znak i Omen
„Jutro o wschodzie słońca już mnie tutaj nie bę...
@withwords_a...:

Marah Woolf to autorka kilkunastu książek. Miałam okazją poznać się z nią przy pierwszym tomie Iskry bogów — Nie Kochaj...

Recenzja książki Znak i Omen
Mister Hockey
Niegrzeczna bibliotekarka
@Moonshine:

„Mister Hockey” to książka od Lia Riley. Pierwszy raz miałam do czynienia z tą autorką, do tej pory jedynie słyszałam o...

Recenzja książki Mister Hockey
Kołatanie
"Kołatanie"
@tatiaszaale...:

“To nie słowa, to gesty mają znaczenie”. Schyłek dwudziestego wieku, niewielka wioska w województwie łódzkim. To tutaj...

Recenzja książki Kołatanie
© 2007 - 2024 nakanapie.pl