Labirynt recenzja

Nie uciekniesz od przeszłości

Autor: @zanetagutowska1984 ·2 minuty
2022-12-20
Skomentuj
3 Polubienia
Byliście kiedyś w labiryncie? Udało Wam się wyjść? Ja nigdy nie byłam i nie wiem, czy taka zabawa byłaby dla mnie komfortowa. Jednak powieść „Labirynt” Piotra Borlika bardzo mi się podobała. Kryminał oparty na zagadce logicznej, ależ to było fascynujące! Cała fabuła oparta na labiryncie. Labirynt z kukurydzy, w którym bawią się Ania i Tomasz wraz ze swoją córką, labirynty na rysunkach, które Tomasz znajduje za szybą swojego samochodu. Labirynty zawiłych relacji pomiędzy ludźmi, wspomnień, które bez ustanku sterują życiem bohaterów. Labirynt emocji, których momentami nie umiemy nazwać. Co wspólnego mają te wszystkie labirynty? Zachęcam, odkryjcie sami. Niesamowita historia, którą warto poznać. Fantastyczna uczta dla wszystkich zmysłów.
Od pierwszej strony historia wessała mnie, szczelnie oplotła kolejnymi wydarzeniami ściśle jak bluszcz przylegający do ścian budynku. Przeniosłam się do Trójmiasta i nie chciałam nawet go opuścić bez rozwiązania zagadki labiryntu. Narrator w trzeciej osobie prowadzi opowieść w teraźniejszości z licznymi retrospekcjami, dzięki czemu buduje i utrzymuje stałe napięcie. Ciągle nęcące pytania w mojej głowie: co wydarzyło się na wycieczce w labiryncie kilka lat wcześniej, co stało się z córką Ani i Tomasza, Polą, kto umieszcza rysunki i daje wskazówki Tomaszowi i wiele innych, a w końcu jaką zagadkę Tomasz ma odkryć, skutecznie nie pozwalały mi na odłożenie tej powieści.
Fascynująca kryminalna zagadka logiczna uczyniła tę powieść niezapomnianą. Była to dla mnie prawdziwa przyjemność w towarzyszeniu bohaterom i w jej rozwiązywaniu. „Od ognia się zaczęło i na ogniu się skończy” i „to nie mógł być przypadek, że dziewięć lat temu spotkały się dwie oczyszczające siły: labiryntu i ognia”. W powieści „Labirynt” wszystko ze sobą logicznie współgra, okładka, blurb, treść na metaforze labiryntu i ognia. Ja uwielbiam takie idealne, przemyślane, dopracowane połączenia w każdym detalu. I przyznaję Piotrowi Borlikowi rację, że może być dumny z tej powieści (o czym pisze w podziękowaniu na końcu). I bardzo mi się podobało to szczere uznanie dla samego siebie. Świadczy to w mojej ocenie o niezwykłej świadomości swoich umiejętności i pewności siebie. Brawo i chapeau bas Panie Piotrze. Polecam Wam gorąco w te zimowe dni. Ogień tej powieści skutecznie Was rozgrzeje. Piotr Borlik trafia u mnie na podium autorów powieści kryminalnych i z pewnością sięgnę po wcześniejsze powieści.

Książkę przeczytałam dzięki #booktour organizowanego na Instagramie przez @moniaczytairecenzuje

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-12-14
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Labirynt
Labirynt
Piotr Borlik
7.5/10

Gdy Tomasz Jasiński znajduje odręczny rysunek labiryntu wsunięty za wycieraczkę samochodu, przeczuwa najgorsze. Nie może odmówić zaproszenia do rozwiązania pozornie niewinnej zagadki. Przemierzając p...

Komentarze
Labirynt
Labirynt
Piotr Borlik
7.5/10
Gdy Tomasz Jasiński znajduje odręczny rysunek labiryntu wsunięty za wycieraczkę samochodu, przeczuwa najgorsze. Nie może odmówić zaproszenia do rozwiązania pozornie niewinnej zagadki. Przemierzając p...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

To moje drugie spotkanie z Piotrem Borlikiem i w dodatku bardzo udane. Do tej pory jestem pod wrażeniem a jeszcze tym bardziej, że autor pokazał nam Trójmiasto jako pewnego rodzaju labirynt. Bardzo l...

@maciejek7 @maciejek7

Tomasz nie mógł przewidzieć, że rodzinny wyjazd i z pozoru niewinna rozrywka skończą się tragedią. Wyprawa do labiryntu miała być jedynie niegroźną zabawą, a naznaczyła jego rodzinę na długie lata. K...

@papierowa_ksiazka @papierowa_ksiazka

Pozostałe recenzje @zanetagutowska1984

Do trzech razy, Ida!
Zycie jak fortuna kołem się toczy ;)

„Grudzień był wyjątkowo piękny i ciepły tego roku (…) śniegu nie było i naprawdę wątpiłam, czy chociaż jeden płatek spadnie do Bożego Narodzenia” skąd Ada Kussowska wied...

Recenzja książki Do trzech razy, Ida!
Mrok jest miejscem
Widzę ciemność

„Mrok jest miejscem” to zbiór ośmiu opowiadań, które łączy wspólny klucz: przemoc. Zagubieni są dorośli, zagubione są dzieci. Niedowierzanie. Smutek. Zachwyt nad pokazan...

Recenzja książki Mrok jest miejscem

Nowe recenzje

Klub drugich szans
Klub drugich szans
@iza.81:

Motywem przewodnim "Klubu Drugich Szans" jest właśnie aspekt drugiej szansy. Dodatkowo występuje tu w dwóch różnych kon...

Recenzja książki Klub drugich szans
Jak oswoić swoją mroczną stronę
Jak oswoić swoją mroczną stronę
@cafeetlivre:

Raczej nie jestem zapalonym czytelnikiem poradników. Zdarza mi się po nie sięgać, jeżeli ciekawi mnie tematyka lub mają...

Recenzja książki Jak oswoić swoją mroczną stronę
Zabiorę cię do domu
Romans w Bieszczadach
@book.book.pl:

Ida Zalewska po rozwodzie postanawia wyjechać na dłużej w Bieszczady. Zatrzymuje się w pensjonacie „Zielone Wzgórze”, w...

Recenzja książki Zabiorę cię do domu
© 2007 - 2024 nakanapie.pl