Przyjaciele i rywale recenzja

„W życiu trzeba mieć marzenia i dążyć do ich realizacji.”

Ponownie z ogromną przyjemnością przeniosłam się do świata wykreowanego przez Autorkę. Bardzo dobrze, przytulnie mi tu było. W Zmysłowie czas płynie inaczej, wolniej co nie znaczy, że dobrze nam znane z pierwszej części siostry Niemirskie narzekają na nudę. Otaczają się różnymi ludźmi, tych życzliwych jest więcej, ale nie brakuje i złych, zawistnych, zazdrosnych osób. Sprawy sercowe zaczynają się komplikować. Agata kolejny raz odkrywa tajemnice, które tak bardzo ukrywała jej biologiczna matka. Dotyczą one tożsamości ojca najmłodszej z sióstr - Tosi. Siostry są pełne obaw, nie wiedzą co z tego wyniknie, czy będą to dobre rzeczy, czy wręcz przeciwnie. Ich kawiarnia coraz lepiej prosperuje, zyskała nawy wystrój i nową nazwę „3 siostry i 3 koty”, wydaje się, że w końcu wszystko zmierza w dobrą stronę. Czy rzeczywiście tak będzie?

Życie płynie swoim rytmem, nie zawsze jest przyjemnie i sielsko. Akcja powieści toczy się niespiesznie, wzbudza ogromną ciekawość. Pani Agnieszka ma lekkie, barwne, wnikliwe, okraszone szczyptą dobrego humoru pióro. Z łatwością ukazuje wewnętrzne rozterki, zmagania, porywy serca jakie towarzyszą naszym bohaterom. A ci ciekawie ukazani to zwykli ludzie jakich mijamy w naszej codzienności. Wyraźnie nakreślone ich pokomplikowane, złożone charaktery. Z przyjemnością i ciekawością razem z nimi przemierzałam ich życiowe ścieżki. Obok dobrze nam znanych z pierwszej części postaci pojawiają się nowe osoby. Agatę polubiłam już w pierwszej części, to mądra, szczera, serdeczna, silna osoba. Jednak moje serce niezmiennie należy do Tosi, to rezolutna, po dziecięcemu szczera i naiwna dziewczynka. I Jakub, który zaczyna się zmieniać, pozytywnie zaskakuje.

Pięknie opowiedziana historia, niepokojąca przeszłość, która kładzie się cieniem na teraźniejszości, a w tle przepiękne, barwne opisy otaczającego świata. Małomiasteczkowa, specyficzna społeczność, sympatyczni i mniej życzliwi ludzie i ich tajemnice. Siła i piękno siostrzanej miłości. Codzienność przepełniona radością i smutkiem, chwilami pełnymi szczęścia, zwątpienia i niepokoju. Różne odcienie miłości, radość jaką niosą małe przyjemności. Nieprzewidywalny los, który w jednej chwili potrafi zburzyć spokój. Ludzie, dla których liczą się przede wszystkim wartości materialne, zrobią wszystko, aby osiągnąć zamierzony cel.

Oczarowała mnie ta, ciepła mądra, zwyczajna i jednocześnie niezwykła opowieść. O kobietach i dla kobiet, o zwykłym życiu i jego nieprzewidywalności. Zakończenie dość mocno mnie zaskoczyło, już z niecierpliwością czekam na trzeci tom. Serdecznie polecam całą serię!