Pustki recenzja

Pustki

Autor: @Jezynka ·1 minuta
2023-11-10
1 komentarz
16 Polubień
Ostatnio zrobiłam sobie przerwę od literatury przez duże "L". Zawirowania w moim życiu sprawiły, że nie jestem w stanie skupić się na ambitnych opowieściach, poruszających problemy egzystencjalne i stawiających przed czytelnikiem pytania o sens życia. Mój wewnętrzny czytelnik potrzebuje teraz historii prostych, nie wymagających zbytniego myślenia, które są w stanie rozgonić mroczne myśli kłębiące się w mojej głowie. Chętnie sięgam więc po kryminały czy opowieści z dreszczykiem, które zazwyczaj omijałam szerokim łukiem. W tym przypadku, zdaje się na Wasze rekomendacje, bo to gatunek dla mnie nowy.

Tak trafiłam na książkę "Pustki" Andrew Michael'a Hurley'a, o której swego czasu było głośno na rynku wydawniczym. Debiutancka powieść autora zyskała duży rozgłos w Wielkiej Brytanii. Zainteresowanie wzbudziła również w u nas, o czym świadczy wiele ocen i opinii opublikowanych w serwisie Lubimyczytać.pl. Zaintrygowały mnie skrajne oceny, od zachwytu po ostrą krytykę postanowiłam więc sama się przekonać jakie wrażenie zrobią na mnie "Pustki". Po lekturze mogę stwierdzić, że jestem rozczarowana i znudzona. Zamiast horroru dostajemy rozwleczoną opowieść krążącą wokół problematyki wiary, fanatyzmu religijnego i praktyk.
Grupa parafian, pod przewodnictwem nowego duchownego rozpoczynającego swą posługę w nowym miejscu spędza Wielkanoc na angielskim wybrzeżu, w miejscu zwanym Pustkami. Celem tej pielgrzymki jest źródełko, którego wody mają podobno cudowne właściwości. Dzięki żarliwej modlitwie i świętej wodzie uzdrowienia ma doznać opóźniony w rozwoju brat głównego bohatera. Nic nie idzie jednak zgodnie z planem. Pogoda nie dopisuje, w grupie narastają konflikty a nowy kapłan, nie kryje swego sceptycyzmu do całego tego pomysłu. Okolica też nie jest gościnna a wokół zaczynają się dziać dziwne rzeczy.
Atmosfera gęstnieje, a strach zagląda wszystkim w oczy.

Trzeba jednak uczciwie przyznać, że akcja rozgrywa się w ślimaczym tempie i ma się wrażenie, że niewiele się dzieje.
Mnóstwo to rozmów, dyskusji, nauk z przypominających kościelne kazania jednak nie tego oczekiwałam. Nie nazwałabym "Pustek" powieścią grozy. To raczej historia dotykająca problemów egzystencjalnych i kryzysu wiary. Przypisanie jej do kategorii horroru jest dużym błędem.
Książka ta nie przypadła mi do gustu. Nie polecam.

Moja ocena:

× 16 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pustki
2 wydania
Pustki
Andrew Michael Hurley
6.1/10

Debiutancka powieść grozy, która zachwyciła krytyków i czytelników, zdobywając tytuł Książki Roku brytyjskiego rynku wydawniczego! [...] Było to dziwne pustkowie między ujściami Wyre i Lune, doką...

Komentarze
@Asamitt
@Asamitt · 5 miesięcy temu
Najpierw chciałam przeczytać, później odkrywanie kolejnych opinii pozwoliło mi z czystym sumieniem usunąć tę pozycję, a teraz Ty potwierdzasz, że żadnego przełomu u mnie by nie wywołała (ewentualnie mocne rozczarowanie;))
Pustki
2 wydania
Pustki
Andrew Michael Hurley
6.1/10
Debiutancka powieść grozy, która zachwyciła krytyków i czytelników, zdobywając tytuł Książki Roku brytyjskiego rynku wydawniczego! [...] Było to dziwne pustkowie między ujściami Wyre i Lune, doką...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Pustki, to nie jest miejsce sklejone po bożemu. Stężenie demonicznej tajemniczości w ich dzikim i nieujarzmionym krajobrazie, sprawia, że niepostrzeżenie zaciera się granica między tym co realne i ni...

@alicya.projekt @alicya.projekt

Pozostałe recenzje @Jezynka

Christine
Christine

Nie jestem wielką fanką motoryzacji. Samochód ma mnie zawieźć z miejsca A do miejsca B, mało palić i jak najrzadziej się psuć. Wiem jednak, że wielu jest fanów czterech ...

Recenzja książki Christine
Rzeczy osobiste
Rzeczy osobiste

Już słyszę jak niektórzy obruszają się, że pisanie o modzie w kontekście obozów koncentracyjnych to świętokradztwo i brak szacunku dla setek tysięcy ofiar, które tam zgi...

Recenzja książki Rzeczy osobiste

Nowe recenzje

Szczęście ma smak szarlotki
Szczęście ma smak szarlotki
@zaczytana_k...:

Mirka to prawie trzydziestoletnia kobieta.Może nie samotna,a samodzielnie wychowująca córkę Mariannę przy nie dużym udz...

Recenzja książki Szczęście ma smak szarlotki
Przysięga wierności
Przysięga
@ksiazkawaut...:

Hejka moje Kochane Moliki, dzisiaj zabieram Was moim czytelniczym autobusem do bezwzględnego świata przestępczego, gdzi...

Recenzja książki Przysięga wierności
Uderz w struny
Uderz w struny
@libros_de_c...:

Książka przyciągnęła mnie juz okładką, ale to co się dzieje w środku jest o wiele lepsze. Książka opowiada o roku 414 k...

Recenzja książki Uderz w struny
© 2007 - 2024 nakanapie.pl