Ulica strachu. Dziewczyna znikąd recenzja

raz, dwa, trzy - zachwyt czy rozczarowanie?

Autor: @w_swiecie_ksiazek ·1 minuta
2021-08-05
Skomentuj
1 Polubienie
Przywierasz do bocznej ściany budynku i spoglądasz. A widzisz człowieka przywiązanego do słupów. Błaga o litość swoich porywaczy. A oni wydają się głusi na jego prośby. Pełne przerażenia wrzaski rozbrzmiewają na dziedzińcu. Wyższy z mężczyzn wylewa na niego miód, drugi obsypuje go owsem. Z daleka przypomina to brązowy koc. „Co oni robią” - ta myśl chodzi ci po głowie.

Słyszysz wyraźnie brzmiące rżenie koni. Głodnych koni, niekarmionych od kilku dni. A w twoim umyśle zaczynają pojawiać się obrazy zawieszonych łbów i zębów wgryzających się w ciało…

Co będzie dalej? Ciekawi? Tego musicie się sami dowiedzieć sięgając po tę książkę.

„Dziewczyna znikąd” to horror młodzieżowy, po który sięgnęłam z ciekawości. Jednak nie mogę powiedzieć, że ta książka w pełni mnie zadowala.

Po pierwsze akcja, która jest bardzo dynamiczna i toczy się za szybko. Oczekiwałam większego rozwinięcia sytuacji, w jakich znajdują się bohaterowie. Niektóre wątki są po prostu niepotrzebne i nielogiczne bez wyjaśnienia.

Po drugie bohaterowie, o których w sumie nic nie wiadomo. Brakowało mi takiego bliższego poznania, czegoś, co spowodowałoby, żebym się z nimi zżyła czy coś.

Niektóre ich zachowania są po prostu nieodpowiednie do wydarzeń. Beth wkurzała mnie brakiem reakcji i pytaniami zadawanymi w duchu w stylu „czemu tu stoję i nic nie robię, mimo że widzę, co się dzieje”. Michael z kolei musi mieć twardą psychikę skoro to, co się dzieje prawie na niego nie wpłynęło.

Po trzecie zakończenie, które jest rozczarowujące. To, co kierowało Lizzy jest po prostu słabe i bez sensu w obliczu sytuacji. To nie trzyma się kupy.

Żeby nie było tak negatywnie, to książka jest wciągająca. Ma to „coś”, co sprawia, że chce się śledzić losy bohaterów i nie można odłożyć.. Nie brakuje też drastycznych i mrożących krew w żyłach opisów. Momentami trzyma w napięciu i budzi niepokój. Jest też zaskakująco, bo czytelnik nie spodziewa się takiego obrotu wydarzeń.

Mimo wszystko zachęcam do wyrobienia sobie własnej opinii. Może akurat Wam się spodoba.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ulica strachu. Dziewczyna znikąd
Ulica strachu. Dziewczyna znikąd
R.L. Stine
7.4/10
Seria: Ulica Strachu

Lizzy Palmer jest nowa, piękna i pełna tajemnic. Kiedy rozpoczyna naukę w Shadyside High, szybko nawiązuje znajomość z Michaelem i jego dziewczyną Pepper. Michael jest nią coraz bardziej zafascynowan...

Komentarze
Ulica strachu. Dziewczyna znikąd
Ulica strachu. Dziewczyna znikąd
R.L. Stine
7.4/10
Seria: Ulica Strachu
Lizzy Palmer jest nowa, piękna i pełna tajemnic. Kiedy rozpoczyna naukę w Shadyside High, szybko nawiązuje znajomość z Michaelem i jego dziewczyną Pepper. Michael jest nią coraz bardziej zafascynowan...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ostatnio, przy okazji Zabójczych gier,dawałam Wam do zrozumienia, że nie mam zamiaru czepiać się za bardzo książki, ponieważ patrzę na nią z punktu widzenia starego zgreda, a nie czytelnika będącego ...

@alicya.projekt @alicya.projekt

Kim naprawdę jest dziewczyna znikąd? Dlaczego pojawiła się w Shadyside? Czego chce od uczniów tutejszego liceum? R.L. Stine, nie bez przyczyny nazywany "Stephenem Kingiem literatury młodzieżowej", w ...

@filmiks @filmiks

Pozostałe recenzje @w_swiecie_ksiazek

Którędy do raju
Po prostu przeczytaj i poczuj...

Zwyczajny dom, zwyczajni ludzie na emigracji w Niemczech. Wakacje, które miały być chwilą wytchnienia, były czymś zupełnie odwrotnym. Książka o tym, jak nic nie jest pew...

Recenzja książki Którędy do raju
O włos
Początek czegoś nowego....

„O włos” to pierwszy tom nowej serii Katarzyny Bondy z detektywem Jakubem Sobieskim w roli głównej. Jest to dość dobry kryminał i obiecujący początek serii, którą z przy...

Recenzja książki O włos

Nowe recenzje

Nasz Świdermajer
***
@apo:

Czy macie miejsce, które łączy Waszą rodzinę? Miejsce, które spaja pokolenia? Przestrzeń, gdy o niej pomyślisz, wywołuj...

Recenzja książki Nasz Świdermajer
Love, Theoretically
Mimo podobieństw, rewelacja!
@maitiri_boo...:

"Love, Theoretically" to moje kolejne spotkanie z twórczością Ali Hazelwood i kolejne udane, mimo wielu podobieństw do ...

Recenzja książki Love, Theoretically
Ulotny zapach czereśni
Piękna i poruszająca serca powieść.
@anettaros.74:

„Pamięć jednak jest ulotna. Jak zapach czereśni. Wydaje się, że pewne wydarzenia i emocje pozostaną w twoich wspomnien...

Recenzja książki Ulotny zapach czereśni
© 2007 - 2024 nakanapie.pl