Blood from Blood. Vito recenzja

Osiemnastoletnia Arina Malkov uwierzyła w to, że pomimo praw rządzących mafijnym światem będzie miała szansę na szczęście. Jej przyszły mąż był mężczyzną, którego pokochała i czuła się przy nim bezpiecznie. Dziewczyna w najstraszniejszych snach nie mogła przewidzieć, jak przebiegnie ceremonia ślubna i kto stanie z nią przed ołtarzem. Dwudziestosiedmioletni Vito Mancuso – syn i prawa ręka bossa włoskiej Camorry – patrzy obojętnie na swoją nową żonę. W końcu małżeństwo to tylko biznes, a właściwie przymus. Jednak mężczyzna nie będzie przymykał oka na nieposłuszeństwo Ariny i głupie miłostki. Będzie ją miał, czy dziewczyna tego chce, czy nie.
.
Za egzemplarz dziękuję @wydawnictwoniezwykle oraz @katarzyna_malecka_autorka i za możliwość przeczytania, tak cudownej książki. ! Nie wiem czemu ale Arina i Vito przypominają mi trochę Kostandina i Alicję. Czemu? Nie pytajcie, nie potrafię podać powodu. 🤷🏻‍♀️Jest to debiut Katarzyny Małeckiej i z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że jest to PETARDA. Ten rok to istne zaskoczenia udanych debiutów, naszych polskich autorów. Wkroczyłam do świata mafii, gangsterskich porachunków, które pochłonęły mnie do reszty. Bo jak wiecie nie ma tu przesłodzonej, romantycznej historii, jest brutalność, stanowczość, uczucia, walka i wszystkie cechy prawdziwej mafii. Troszkę mało tu mi było o bohaterach, jakiejkolwiek wzmianki by poznać ich lepiej, no ale to jest tylko mały szczegół, który w niczym nie przeszkadza. Nie mogę się doczekać kolejnej części a wiem, że data premiery już jest !!!!! Czyta się ją z zapartym tchem, ponieważ autorka tak prowadzi akcję, że z kartki na kartkę robi się coraz goręcej. Na początku myślałam, że Vito to zarozumiały bufon, który obnosi się tym, że ma taką a nie inną pozycję i wszystko mu wolno. Lecz po skończeniu całej historii, zmieniłam zdanie, bo zrozumiałam jego zachowanie i w sumie on sam się zmienił. Sami głowni bohaterowie, jak już przy nich jesteśmy, są bardzo różni. Bo jednak ta przysięga małżeńska nie jest prawdziwa, bo jak to w środowisku mafijnym bywa, wszystko można kupić za pieniądze. Vito nie toleruje zachowania Ariny i kara ją ale jak? o dowiecie się jak sięgniecie po książkę. Początki ich małżeństwa, były ciężkie, wyglądało jak jedno wielkie nieporozumienie, lecz z czasem oboje zaczęli darzyć się uczuciem. Pojawiła się zazdrość, troska, uśmiechy. Razem nie mogą ze sobą żyć ale bez siebie jest jeszcze gorzej. ❤ Zakończenie mnie zaskoczyło, bo nie spodziewałam się takiego obrotu spraw i wiem, że w kolejnej części będzie jeszcze goręcej. Autorka się dopiero rozwija i coś czuję, że to będzie petarda nad petardami ! I tu z tego miejsca mogę powiedzieć, że jak czytałam same kryminały, to zaczęłam sięgać po debiutujących autorów. Powiedzcie mi czemu niektórzy ich nie doceniają, uważając ich dzieła za gnioty? 🤷🏻‍♀️ Nie mam pojęcia, ja już nie od dziś powtarzam, że ten rok przebija wszystkie inne. Autorce, życzę dalszych sukcesów i czekam z niecierpliwością na luty. ❤