Grzeszna muzyka recenzja

Słuchacie muzyki podczas lektury książek? Zamiast słuchać może skusicie się przeczytać osiem opowiadań o grzesznej muzyce? W przedstawionych historiach gra a raczej powinna grać pierwsze skrzypce. Ośmiu autorów podjęło wyzwanie i napisało dla nas swoje opowiadania. Ciekawi Was czy im się udało sprostać zadaniu?

Antologia ma to w sobie, że przez nią poznajemy style różnych autorów i możemy dostać próbkę możliwości każdego z nich. Moje pierwsze spotkanie było z twórczością Iwony Feldmann i Camilli En. Oceniam je na bardzo udane i chętnie zapoznam się z innymi dziełami. Resztę autorów znam i wiem już na co ich stać. Taki zbiór opowiadań jest świetnym pomysłem.

Chciałabym wyróżnić 3 opowiadania, które podobały mi się najbardziej:

Nana Bekher opisała nam dwójkę przyjaciół. Carson gra, śpiewa i jest wolnym grajkiem, którego nie ograniczają żadne kontrakty. Hazel z kolei jest wielką gwiazdą i każdy jej ruch jest na świeczniku mediów. Tych dwoje przyjaźni się od dawna. W pewnym momencie jednak ich relacja ulega zmianie. Na dobre czy na złe? Spodobało mi się zestawienie osób z tej samej branży jednak na różnych etapach kariery. Mogliśmy ujrzeć cienie i blaski sławy. To był świetny pomysł. Od razu polubiłam bohaterów i liczę na ich powrót.

A.T.Michalak przedstawiła nam historię jednego z członków zespołu Demons – Travisa. Chłopak nie stroni od alkoholu i jednorazowych przygód z dziewczynami. Teraz jednak obrał sobie nowy cel uwiedzenie i zaciągnięcie do łóżka menadżerki Molly. Czy mu się uda? Wciągająca historia, od której nie mogłam się oderwać ani na moment. Moim zdaniem najlepiej oddaje klimat antologii. Zakończenie sugeruje nam ciąg dalszy i mam nadzieję, że szybko go otrzymamy.

Ana Rose pozwoliła nam poznać Melody w dniu swoich urodzin i Kemnam sławnego DJ wraz z paczką przyjaciół. Spotykają się w klubie, w którym odbywa się impreza z udziałem masek. Od razu między nimi zaczyna iskrzyć. Lecz co dalej? Opowiadanie pełne namiętności, pasji oraz nienawiści bohaterów. A na końcu wzruszyłam się. To nie może się tak skończyć proszę o więcej.

Pozostali autorzy też poradzili sobie nieźle, jedni gorzej drudzy lepiej. Nie będę opisywać Wam każdego opowiadania i zasieję w Was czytelnikach nutkę ciekawości. Zachęci to Was to zapoznania się z resztą historii. Sami ocenicie, które opowiadanie chwyci za serce i zostanie w pamięci na dłużej.