Katherine recenzja

RECENZJA

Autor: @anitka170 ·1 minuta
2023-08-01
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Miłość nie osłabia, Katherine. Ona czyni człowieka silniejszym. Sprawia, że życie nabiera kolorów. Żeby się o tym przekonać, musisz w końcu przestać uciekać i chować się w swojej skorupie".
Byli bracia, teraz przyszedł czas na siostrę i jedyną kobietę, która nie boi się stawiać niebezpieczeństwu czoła: Katherine. Jako córka jednego z najpotężniejszych bossów mafii, musi umieć sobie radzić sama i udowodnić swoją wartość. To otoczenie wychowało ją na twardą, zadziorną i odważną kobietę, która miłość traktuje jako słabość. A słabości nie można okazywać, nie w tym świecie.
Jedna decyzja spowoduje u niej sytuację bez wyjścia i musi teraz ponieść jej konsekwencje. Jakie? To się okaże…
Carter był, jest i będzie dla Katherine. Od kilku lat kocha się w niej, wszyscy o tym wiedzą, lecz sama zainteresowana nienawidzi mężczyzny. Układ, w jaki wejdą nasi główni bohaterzy, będzie podobał się tylko jednej ze stron. Determinacja Acosty zrobiła na mnie wielkie wrażenie. W pewnym momencie zaczęłam go nawet żałować.
„Nie miałem już siły, a jednocześnie wiedziałem, że nie przestanę walczyć, dopóki będzie bić moje serce. To było moim przekleństwem".
Autorka po raz kolejny udowodniła, że nie ma dla niej rzeczy niemożliwych. Wykreowała bohaterów, którzy są jak ogień i woda, osobno są niebezpieczni, ale razem wywołują prawdziwe zniszczenie.
Fabuła książki skupia się dalszych losach rodziny Blakemore, tylko tym razem główne skrzypce grają Carter i Katherine. To z ich perspektywy poznajemy całą historię, dzięki temu możemy lepiej poznać ich myśli i odczucia.
Jesteśmy coraz bliżej celu, znamy pewne szczegóły dotyczące osoby, szukanej przez Jordana Blakemore. Pytanie tylko jakimi motywami się kieruje. Jestem bardzo ciekawa, o co w tym wszystkim chodzi.
Czytałam z zapartym tchem, nie mogąc się oderwać. Jak zwykle nie zawiodłam się na wykreowanym świecie przez autorkę, jest uzależniający, mroczny i skrywa wiele sekretów.
Uwielbiam styl pisania autorki. Potrafi oczarować czytelnika, przez co nie możemy się oprzeć jej książkom.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Katherine
Katherine
Kinga Litkowiec
9.4/10
Cykl: Blakemore Family, tom 3

Katherine nie jest zwykłą kobietą. Jako córka Jordana Blakemore’a od najmłodszych lat musi radzić sobie sama i udowadniać, że nie odstaje od braci. Dzięki temu stała się zbuntowana, odważna i zadzior...

Komentarze
Katherine
Katherine
Kinga Litkowiec
9.4/10
Cykl: Blakemore Family, tom 3
Katherine nie jest zwykłą kobietą. Jako córka Jordana Blakemore’a od najmłodszych lat musi radzić sobie sama i udowadniać, że nie odstaje od braci. Dzięki temu stała się zbuntowana, odważna i zadzior...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

🔥113/23 (8) #recenzja 🔥 „ - Nigdy więcej nie mów, że mnie kocha. On nie wie, co to miłość. Nie twierdzę, że ja mam o tym pojęcie, ale Carter wie jedynie, co to cipka. Usłyszałam, że się śmieje. - Ch...

KD
@kd.mybooknow

Kolejny tom "Blakemore Family" dostarczył mi całej masy rozrywki i silnych emocji. Choć bardzo tęsknię za Jacobem, gdyż to on rozpoczął serię, tak historia Katherine również mnie urzekła. Kobieta od ...

@Zagubiona_w_swiecie_marze @Zagubiona_w_swiecie_marze

Pozostałe recenzje @anitka170

Gra o serce
RECENZJA

„Miłość jest super, jednak kosztuje człowieka mnóstwo energii i odbiera mu rozum. Do tej pory tylko o tym czytałem, słyszałem, ewentualnie obserwowałem. Teraz zaczynam s...

Recenzja książki Gra o serce
Naznaczone dusze
RECENZJA

„Wokół nas panowała cisza, którą przerywały jedynie odgłosy wydawane przez ptaki oraz ciche pluskanie ryb w jeziorze. Eduard nie wyglądał na skrępowanego milczeniem, ale...

Recenzja książki Naznaczone dusze

Nowe recenzje

Taniec z diabłem
Taniec z diabłem
@na_ksiazke_...:

Przyznam się bez bicia , że Santino jest moim pierwszym przeczytanym dziełem od autorki , choć robiąc przegląd półek że...

Recenzja książki Taniec z diabłem
Za nadobne
Za nadobne
@WystukaneRe...:

W polskiej literaturze mamy mnóstwo nazwisk do wymienienia, których warto wypatrywać w księgarniach. Zarówno kryminały,...

Recenzja książki Za nadobne
Wahadełko w magii
Wahadełko prawdę ci powie...
@Mirka:

@Obrazek „Wahadełko jest narzędziem, które wymaga szacunku, pielęgnacji i połączenia.” Dziś, widząc kogoś posługując...

Recenzja książki Wahadełko w magii