Nie byłaś grzeczna w tym roku recenzja

Świąteczna książka za mną. Cóż mogę Wam powiedzieć, podoba mi się styl i lekkość pisania autorki @anna_langner.autorka. Lekkość ta nie męczy czytelnika,płynie się rozdział za rozdziałem.
.
Święta, miłość, strach, niepewność, ocenianie, tajemnica.
❗"Niektórzy dla pieniędzy są gotowi zrobić wszystko"
.
Co łączy Dorotę, baristke za dnia i camgirl nocą z Norbertem, pewnym siebie, bogatym klientem kawiarni, a jednocześnie głośnym sąsiadem z apartamentu naprzeciwko?
Otoz... Łączy Krzyś i wspólnie spędzone święta... Pierwsze spotkanie tej dwójki nie zalicza się do udanych, dlaczego? Czy Norbert to bawidamek i snob? A może Dorota go źle oceniła?
❗"Bo ludzie oceniają po pozorach. Nie zawsze chce im się zajrzeć głębiej. Tak jest wygodniej."
Dlaczego dziewczyna jest camgirl? Jaki ma cel i na co zbiera pieniądze?
Czy sekret kobiety wyjdzie na światło dzienne?
Kim jest "nieśmiały" i "Hades"?
W jakieś atmosferze przebiegną święta? Czy będzie ciągłe docinanie sobie, czy jednak wręcz przeciwnie, rodzinny, świąteczny nastrój, choinka, prezenty?
Czy tych dwoje jest w stanie uciec przed przeznaczeniem?
❗"w życiu nie ma nic za darmo. Nawet nad miłością trzeba pracować. Problemy zawsze się pojawiają i tylko od człowieka zależy, czy spocznie na laurach, czy podejmie rękawicę i zawalczy."
.
Podsumowując książka bardzo mi się podobała. Norbert to dobry człowiek, który z góry został źle oceniony. Dorota to z kolei osoba, która stawia szczęście bliskich ponad własne. Chcę idealnych chwil, miłości, jednak boi się zaryzykować. Boi się porażki.
❗"Czas leczy rany, ale blizny zawsze zostają"
Czy tych dwoje będzie potrafiło być razem? Czy postać Krzysia jest tutaj "łącznikiem"?
.
Wielkie tak dla tej pozycji ♥️
❗"żeby ludzie się kochali, to musi być ogień. Jak raz płomień zgaśnie, to trudno go rozniecić na nowo. A jak jest żar i ciągle się dorzuca do pieca, to będzie ciepło i pani, i jemu. Możecie się kłócić, godzić, rozchodzić i schodzić, ale dopóki są w tym emocje, ta cała pasja, to jest dobrze. Jak jeden zobojętnieje na drugiego, jak zniknie zazdrość, jak przestanie zależeć, to ogień zgaśnie i już go nie rozpalicie."