Lovebirds recenzja

Recenzja

Autor: @grazyna.podbudzka ·2 minuty
2023-11-30
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Na „Lovebirds. Na zawsze” nie musieliśmy długo czekać, bo raptem kilka tygodni. Nie wiem jak Wam, ale mi ten czas dłużył się niemiłosiernie. Tak bardzo chciałam poznać dalsze losy Connora i Kate, że jak tylko książka wpadła w moje ręce wszystko inne zeszło na drugi plan. Nic nie mogło mnie powstrzymać przed przeczytaniem tej książki.

Connor walczy sam ze sobą, między poczuciem obowiązku i lojalnością wobec przyjaciół a zmieniającymi się uczuciami do Kate, która z kolei zaciekle walczy o jego miłość. Nie tą którą darzył małego Kajtka, ale taką jaką powinien darzyć Catherine, kobietę z krwi i kości a nie małą dziewczynkę. Dziewczyna nie zdaje sobie sprawy z tego, że do tej pory znała Connora w okrojonej wersji, przeznaczonej dla małych i grzecznych dziewczynek. Nie wie zbyt wiele o jego życiu i przeszłości. Czy oboje poradzą sobie z nową sytuacją? Czy uczucie będzie na tyle silne aby zmierzyć się zarówno z nowymi realiami jak i rodzicami Kate? Jaki udział w tej sytuacji będzie miał Mike?

Historia bohaterów jest zarówno trudna jak i urzekająca, słodka i gorzka. W trakcie lektury, możemy bardziej poznać Connora, jego przeszłość i rodzinę. To co zrobiło na mnie największe wrażenie to uczucie łączące jego i Kate, ale również to jak autorce udało się uchwycić różnice między nimi. Dojrzały, świadomy mężczyzna, znający swoje potrzeby a z drugiej strony dziewczyna, która dopiero wkracza w dorosłość, która nie zna swojej seksualności, swoich pragnień oprócz tego jednego – mieć Connora i być dla niego wszystkim. Docierali się powoli, poznawali pragnienia i potrzeby zarówno swoje jak partnera. Efekt wyszedł znakomicie. W szczególności podobało mi się to jak Kate pokonywała własne bariery, przełamywała lody, oswajała się nawet ze swoim ciałem i mierzyła z wlasnym wstydem. Świetnie zestawiona została różnica między Amerykanami a Polakami, a dokładnie mentalnością jaką mamy przez wzgląd na nasze tradycje czy wychowanie. To co na Florydzie jest zwyczajne, normalne (pomijam zwyczaje szalonej rodzinki Connora, - którą wierzcie mi zechcecie poznać :D), u nas często jest nie do pomyślenia, a wręcz trudne do ogarnięcia ludzkiemu rozumowi.

Uwielbiam pióro autorki, a „Gołąbeczki” są po prostu majstersztykiem. Zawierają w sobie tak wiele emocji, które poruszają w czytelniku czułe strony. To jak bohaterom trudno się odnaleźć w nowej rzeczywistości. Choć znają się od lat, darzą się najpiekniekszym z możliwych uczuć to teraz stają nie tylko przed nową dla siebie sytuacją, ale muszą zmierzyć się z otoczeniem, które nie zawsze będzie dla nich życzliwe. Czy ich uczucie będzie na tyle silne, aby pokonać przeciwności oraz osoby, które nie będą przychylne ich relacji?

Ta dylogia zdobyła moje serce i już znalazła się w śród moich ulubionych. Fenomenalna fabuła, trudne kwestie wychowania, okraszone pożądaniem i namiętnością, ale przede wszystkim cudownym, nie zważającym na nic uczuciem. Zakochałam się w niej. Z pewnością do niej wrócę i to nie raz, bo nie da się o niej zapomnieć. Po jej przeczytaniu nie da się odłożyć zwyczajnie na półkę jako jedną z wielu. O nie. Ona zagości na półce z tytułem „PEREŁKI”. Droga Autorko chcę więcej takich treści 😊

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Lovebirds
Lovebirds
Magdalena Winnicka
9.2/10

Lato w Kalifornii trwa w najlepsze, a wraz z nim rośnie gorączka uczuć między Katie a Connorem. Mężczyzna pochłonięty sprzecznymi pragnieniami toczy ze sobą walkę, a Kate – coraz bardziej niezależna ...

Komentarze
Lovebirds
Lovebirds
Magdalena Winnicka
9.2/10
Lato w Kalifornii trwa w najlepsze, a wraz z nim rośnie gorączka uczuć między Katie a Connorem. Mężczyzna pochłonięty sprzecznymi pragnieniami toczy ze sobą walkę, a Kate – coraz bardziej niezależna ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

❦❦ „Zrozumiałam, natomiast, że Connor autentycznie się boi. Boi się mnie: nieszkodliwej, czternaście lat młodszej dziewczyny, którą zna lepiej niż, ktokolwiek inny”. ❦❦ Dylogia „Na zawsze” ma wyjątk...

@zmiloscidomroku @zmiloscidomroku

"Tylko on potrafił dawać kosza, wyznając przy tym miłość." Nie wiem jak Wy, ale ja nie mogłam się doczekać dalszego ciągu historii Kate i Connora! Autorka zakończyła "Besties" tak, że nie dało się ...

@Lettoaletto @Lettoaletto

Pozostałe recenzje @grazyna.podbudzka

Prawo żony
recenzja

„Prawo ojca” oraz „Prawo matki” to pierwsze dwa tomy „Krwią naznaczone”, serii pełnej mroku i brutalności, która potrafi namącić czytelnikowi w umyśle. Czy „Prawo Żony” ...

Recenzja książki Prawo żony
Student 19
Recenzja

Witek rozpoczął studia na kierunku budownictwa w Szczecinie. Skryty i raczej nieśmiały chłopak rozpoczyna tym samym nowy etap w życiu. Wykłady i ćwiczenia to codzienność...

Recenzja książki Student 19

Nowe recenzje

Lady Fortescue wkracza na scenę
Jak porażkę przekuć w sukces.
@gosiaprive:

Rzut oka na okładkę książki M.C. Beaton "Lady Fortescue wkracza na scenę" - zarys postaci damy w sukni z tiurniurą, w t...

Recenzja książki Lady Fortescue wkracza na scenę
Kotologia
Co wiemy o naszych kotach?
@Bookmaniak:

Ruby Foster w swojej książce "Kotologia" zabiera czytelnika w fascynującą podróż przez tajemniczy świat kotów, odkrywaj...

Recenzja książki Kotologia
Nie zawsze świeci słońce…
Życiowe zakręty
@emol:

Lidia Czyż pisarka i nauczycielka, a prywatnie żona pastora Kościoła Ewangelicko–Augsburskiego Leszka, tym razem zabier...

Recenzja książki Nie zawsze świeci słońce…
© 2007 - 2024 nakanapie.pl