Obudź mnie zanim umrę recenzja

Recenzja

Autor: @Iwona_Nocon ·1 minuta
2021-06-04
Skomentuj
2 Polubienia
Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu @nakanapie.pl
Obudź mnie za nim umrę to liczący sobie niewiele ponad 160 stron kryminał, którego autorką jest Aleksandra Jonasz. Ze względu na objętość książki, aby uniknąć spojlerów, spróbuję przytoczyć opis fabuły w taki sposób, aby nikomu nie odebrać radości z czytania. W Chicago dochodzi do serii bestialskich zbrodni. Te wydarzenia wstrząsają opinią publiczną. Rytuałem mordercy jest mycie, ubieranie i perfumowanie swoich ofiar. Kiedy umierają porzuca je w pozornie przypadkowych miejscach. Śledztwo prowadzi młoda detektyw Rosalie Evans. Jej codziennością oprócz prowadzenia spraw są bezsenne noce, mocna kawa, dzięki której potrafi funkcjonować, ściana z fotografiami ofiar oraz szklanka wódki niejednokrotnie zmieszana z antydepresantami.
Prawdziwy koszmar rozpocznie się jednak wtedy, gdy kobieta zda sobie sprawę, że krwawe wizje w jej umyśle stają się rzeczywistością...
Z książkami w których fabuła mieści się w 200 stronach miałem już do czynienia. Uważam, że tego typu publikacje również są potrzebne. W końcu nie każdy musi pisać dzieła, które zawierają w sobie 150 tysięcy słów. Skupiając się już konkretnie na tej pozycji, podzielę się tym, co czułam po jej przeczytaniu. Mimo iż nie jestem fanką otwartych zakończeń, to w tym przypadku nie przeszkodziło mi to jakoś bardzo. Autorka zdobyła się na odwagę, urywając finał w dość emocjonującym momencie. Trzeba grać czytelnikom na nerwach. A jak! Pani Aleksandrze udało się zbudować klimat momentami mroczny, tajemniczy i zagadkowy, co zapewne pomogło prowadzić tę historię w sposób nie do końca oczywisty. Jedyne zastrzeżenie mam do głównej postaci. Chciałabym by w końcu wyzbył się tego, że większość policjantek musi mieć problem z alkoholem. Wiem, że takiej postaci łatwiej jest nakreślić profil i dobrze się ją prowadzi, ale no musiałam się do czegoś przyczepić 😁. Mam nadzieję, że w kolejnej części Rosalie przejdzie jakąś przemianę, która pozwoli mi popatrzeć na nią inaczej. Ode mnie 7 /10. Już nie mogę się doczekać kontynuacji, która miała swoją premierę 3 czerwca.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-06-03
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Obudź mnie zanim umrę
Obudź mnie zanim umrę
Aleksandra Jonasz-Zakrzewska
7.4/10
Cykl: Obudź mnie zanim umrę, tom 1

Umysł to labirynt bez wyjścia. Co zrobisz, by się z niego uwolnić? Opinią publiczną w Chicago wstrząsa seria bestialskich zbrodni. Zagadkowy rytuał mordercy, który myje, ubiera i perfumuje swoje ofiar...

Komentarze
Obudź mnie zanim umrę
Obudź mnie zanim umrę
Aleksandra Jonasz-Zakrzewska
7.4/10
Cykl: Obudź mnie zanim umrę, tom 1
Umysł to labirynt bez wyjścia. Co zrobisz, by się z niego uwolnić? Opinią publiczną w Chicago wstrząsa seria bestialskich zbrodni. Zagadkowy rytuał mordercy, który myje, ubiera i perfumuje swoje ofiar...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Mam spory problem z książkami bardzo popularnymi. Opinie innych potrafią podscycić moje oczekiwania, więc gdy potem biorę w swoje ręce powieść dobrą, ale nie wybitną, czuję się trochę rozczarowana. T...

@zaczytanaangie @zaczytanaangie

𝔹𝕠𝕠𝕜𝕋𝕠𝕦𝕣 𝕺𝖇𝖚𝖉ź 𝖒𝖓𝖎𝖊 𝖟𝖆𝖓𝖎𝖒 𝖚𝖒𝖗ę Aleksandra Jonasz Po pierwsze - dziękuję bardzo autorce @aleksandrajonasz_autor Za taką możliwość, jaką był mój pierwszy BookTour ❤️ Dosłownie pochłonęłam tę trylogię...

@bookszonki @bookszonki

Pozostałe recenzje @Iwona_Nocon

Światło między oceanami, wydanie specjalne
Recenzja

Pierwszy raz „Światło między oceanami” przeczytałam 11.10.2017 roku, a moja opina na temat tej książki, brzmiała tak: ,, To miała być kolejna książka z serii — jak tylko...

Recenzja książki Światło między oceanami, wydanie specjalne
Kruchy lód
Kawał dobrej sensacji

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Jeszcze kilka dni temu napisałabym, że Kruchy lód jest moim pierwszym zetknięciem się z twórczością pana Krzysztofa Boch...

Recenzja książki Kruchy lód

Nowe recenzje

Krew snajperów
O tych, o których mówi się mało.
@MichalL:

Świetna opowieść o tych, o których mówi się mało. Zwykle są niewidoczni i mocno oddaleni od celu. Jednak są i dla oddzi...

Recenzja książki Krew snajperów
Dream Lake
Pasja ponad wszystko
@paulina0944:

Margo bierze udział w obozie musicalowym, zaś Tobi na obozie komputerowym. Obydwa odbywają się nad jednym jeziorem. Dla...

Recenzja książki Dream Lake
Mister Hockey
Przyjemna odskocznia
@paulina0944:

Na początku poznajemy Jeda, który właśnie ma udzielić wywiadu dziennikarce. Jest popularnym i lubianym hokeistą. Tylko ...

Recenzja książki Mister Hockey
© 2007 - 2024 nakanapie.pl