Purple Rain recenzja

Veronica Rue jest wschodzącą gwiazdą rocka, ale nie taką, która pcha się na ścianki i czerwone dywany. Jest skromna, wrażliwa, miła i zamknięta w sobie. Poza koncertami unika ludzi i wszelkich imprez. Po rozstaniu z chłopakiem przeprowadza się do Los Angeles, licząc na pozytywne zmiany w swoim żuciu i nowy początek. Na miejscu okazuje się, że nic nie będzie takie, jak się wydaje.
Zlecenie na nią dostaje Hunter. Za dnia dziennikarz śledczy, nocą bezwględny paparazzo, który bez skrupułów obnaża gwiazdy z ich tajemnic. A dla pieniędzy jest gotów zrobić wszystko. Dlatego podstępem zbliża się do Veronici, która zaczyna mu ufać. Ale, czy na pewno? Może jednak Hunter ma odrobinę sumienia?
Dodatkowo Veronica poznaje Freyę. Dziewczyna lubi imprezować, nie bawi się w stałe związki, często bywa tematem portali plotkarskich. I to właśnie ona ma zaopiekować się Veronicą. I, jak na początku Veronica nie podoba się ten pomysł, tak z czasem sama zabiega o wspólny czas. A do tego zaczyna czuć coś więcej do Freyi niż sympatię. W ten sposób Veronica wikła się w grę, w której może stracić zarówno reputację, jak I własne serce.
“Purple rain” jest powieścią wielowątkową. Opowiada o wychodzeniu ze swojej strefy komfortu. Pokazuje, jak trudna może być walka o siebie i swoje marzenia. Autorka opisuje, jak smakuje samotność, jak trudne są chwile, gdy nie ma się nikogo bliskiego. Ponadto, jak bolą błędy przeszłości oraz utracone szanse. Do tego, co może się wydarzyć, gdy pozwalamy innym podejmować za nas decyzje i decydować, co jest dla nas najlepsze. A to i tak nie wszystko.
Autorka stworzyła ciekawią, wciągającą historię. Mimo, że od początku wiadomo po co Hunter zjawia się w życiu Veronici i jakie ma wobec nie zamiary, to i tak są w niej zaskakujące momenty. Co za tym idzie – nie wszystko da się przewidzieć. Może i nie ma tu bardzo zaskakujących plot twistów, to i tak jest warta uwagi.
Innymi zaletami książki są lekkie pióro autorki, ciekawie wykreowani bohaterowie i możliwość wyciągnięcia z tej podróży refleksji, a także znalezienie w niej coś o sobie. A to wszystko zwieńczone przeplatającą się muzyką w tle.
Na koniec informacyjnie, że ze względu na pewne zachowania i upodobania bohaterów – lektura przeznaczona jest dla pełnoletnich czytelników.
Jeśli szukasz: ciekawej, lekkiej, ale nie do końca oczywistej historii; romans między bohaterami nie jest szablonowy; takiej, z której można wyciągnąć pewne wnioski, a sceny zbliżeń opisane ze smakiem to “Purple rain” jest tym czego szukasz.

#współpracareklamowa #współpracarecenzencka