Pytaj w kostnicy recenzja

Recenzja - "Pytaj w kostnicy"

TYLKO U NAS
Autor: @monia04101997 ·1 minuta
2023-06-21
Skomentuj
1 Polubienie
Książka "Pytaj w kostnicy" to krótka opowieść Evy Marii Staal, która traktuje o historii handlarzy bronią.
Co ciekawe autorka sama kiedyś parała się tą profesją, dzięki czemu historia na pewno nabiera większego
realizmu i bardziej przemawia do czytelnika.
Akcja przeplata się w dwóch okresach życia Marii - w czasie kiedy handlowała bronią i w czasie kiedy prowadzi normalne życie - jest żoną, matką - niczym się nie wyróżnia. Książka otwiera przed nami sposoby na jakie handlarze uciekają przed służbami, pokazuje z czym wiążą się duże pieniądze i duże ryzyko.
Odpowiada na pytanie czy do takiej pracy idzie przywyknąć i sprawić, że staje się czymś normalnym.
Dodatkowo dowiadujemy się czy taka przeszłość rzutuje i na ile rzutuje na codzienność po zakończeniu "kariery". Czy cały czas trzeba oglądać się za siebie i bać się o bezpieczeństwo swoje i swoich bliskich?
Jeśli interesuje was odpowiedź na takie pytanie to zachęcam do sięgnięcia po tę pozycję.
The Boston Globe napisał o tej książce, że jest "Szybka i celna jak pocisk".
No i szybkości nie można jej odmówić. Książka jest dosyć krótka i można ją spokojnie nazwać pozycją na jeden wieczór.
Czyta się ją bardzo szybko i przyjemnie. Oczywiście na ile przyjemny i lekki jest temat :).
Pokazuje także jedną ciekawą rzecz - dylemat moralny.
Wiele razy w życiu słyszałam stwierdzenie, że nie ma osoby, której się nie da kupić za odpowiednie pieniądze.
I teraz pojawia się dylemat głównej bohaterki.
Z jednej strony dobrze wie, że sprzedaje broń, która zabija ludzi, sieje spustoszenie - sprzedaje śmierć w obudowie broni.
Z drugiej strony pojawia się wiara i uciszanie sumienia poprzez słowa, że sprzedaje "wolność przez zachowanie tak zwanej równowagi sił".
No i właśnie. Ile ludzi wybieliłoby taką pracę mając w perspektywie pieniądze, władze i luksus?
Myślę, że sporo.
Chociaż jestem prawie pewna, że nikt sięgający po tę książkę nie ma do czynienia z profesją handlu broni to myślę, że książka fajnie pobudza do refleksji i przemyśleń dotyczących tego co my czasami naginamy, żeby tylko wybielić siebie i czerpać korzyści materialne w życiu.
Bo do luksusu łatwo się przyzwyczaić, a do degradacji społecznej ciężko przywyknąć.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-06-21
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pytaj w kostnicy
Pytaj w kostnicy
Eva Maria Staal
7.5/10
Seria: NOX Sensacja

Debiutancka i na poły autobiograficzna powieść piszącej pod pseudonimem Holenderki, która jeszcze niedawno parała się handlem bronią. Bohaterka książki Eva rozpoczyna pracę jako asystentka Jimmy`ego L...

Komentarze
Pytaj w kostnicy
Pytaj w kostnicy
Eva Maria Staal
7.5/10
Seria: NOX Sensacja
Debiutancka i na poły autobiograficzna powieść piszącej pod pseudonimem Holenderki, która jeszcze niedawno parała się handlem bronią. Bohaterka książki Eva rozpoczyna pracę jako asystentka Jimmy`ego L...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książka przeznaczona na jedno popołudnie. Potwierdzam, iż wciąga jak kamfora. Niby nic szczególnego: historia handlarzy bronią, którzy ubijają interesy na całym świecie. Wiadomo, że ich życie jest za...

@summer21 @summer21

Dziesięć lat temu Eva Maria Staal nosiła w torebce pistolet. Był to podarunek od jej szefa Jimmy’ego Liu, handlarza bronią na międzynarodowych rynkach. Wraz z nim odwiedzała najniebezpieczniejsze zaką...

@monweg @monweg

Pozostałe recenzje @monia04101997

Największa radość, jaka nas spotkała
Rodzina, czyli "Największa radość jaka Nas spotkała"

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl Podobno nasze społeczeństwo jest tak silne, jak silne są rodziny je tworzące. Rodziny pełne miłości, wsparcia i współczu...

Recenzja książki Największa radość, jaka nas spotkała
Przyjechałaś, pojedziesz... jak zawsze
Pierwsza miłość, która do końca życia pozostaje w sercu, czyli Recenzja książki "Przyjechałaś, pojedziesz... jak zawsze"

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. "Kiedy człowiek pierwszy raz się zakochuje, jego życie nieodwracalnie się zmienia i choćby nie wiedzieć jak się próbowa...

Recenzja książki Przyjechałaś, pojedziesz... jak zawsze

Nowe recenzje

Róże i fiołki
Intrygująca i niezwykle klimatyczna!
@maitiri_boo...:

„Róże i fiołki” Gry Kappel Jensen to tom otwierający młodzieżową trylogię fantasy, który przenosi nas do tajemniczego, ...

Recenzja książki Róże i fiołki
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęczyna
@CzarnaLenoczka:

W świecie gdzie woda i świeże powietrze nie są oczywistością a towarem luksusowym pajęcza bogini ma oko na wszystkie sw...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
Na trwogę bije dzwon
Fascynująca podróż do przedwojennego Poznania
@czytanie.na...:

Niektóre książki zajmują szczególne miejsce w naszych sercach. W moim na stałe zagościła seria kryminalna z Antonim Fis...

Recenzja książki Na trwogę bije dzwon