Dumka na dwa koty recenzja

Rodzeństwo Mach #4. Dumka na dwa koty

Autor: @marta.boniecka ·3 minuty
2024-01-30
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
“Pierwsze miłości są wyjątkowe, ale nie zawsze okazują się tymi na całe życie.”

Ach te Rodzeństwo Mach…

Ostatni tom o tych niezwykłych bohaterach, dostaniecie w swoje łapki już w Walentynki. Taka idealna data. Bo to książka o miłości, bo akcja też finalnie rozgrywa się w ten wyjątkowy dzień. Klimatycznie idealnie. A wg mnie nawet - idealnie pod każdym względem.

Jeśli znacie poprzednie tomy ( a wierzę, że tak właśnie jest) to pewnie macie swojego ulubieńca. Który z braci zawładnął Waszym sercem ? A może Dalia zrobiła na Was tak ogromne wrażenie? Albo…Czekaliście na Czarka ?

Ach ten Cezary. Miłość jest dla niego rozczarowaniem, po tej swojej pierwszej długo dochodził do siebie i teraz ma zamiar skupiać się wyłącznie na rodzinie, pracy i…kocie.

“Miłość wymagała ogromnego wysiłku, zaangażowania, które kończyło się jednym wielkim rozczarowaniem. Oddawać komuś serce tylko po to, by je zdeptał? Nie, podziękuję.”

Ale miłość nie pyta czy jej chcemy. Trafia nam się w najmniej spodziewanych momentach.

Maja Maj zna dobrze Machów, z Cezarym chodziła do jednej klasy. Nie znoszą się, delikatnie rzecz ujmując. Mimo, że to właśnie Czarek lata temu uratował jej siostrę z płomieni. Mimo, że Nalewka - kot Czarka, akceptuje tylko ją - swoją panią weterynarz. I czy chcą czy nie, ten złośliwy mruczek dba o to by widywali się regularnie. A po tym jak Czarek wpada na pewien pomysł, robią to coraz częściej…

Oboje są singlami, oboje nie chcą z nikim się wiązać ale nikt tego nie chce zrozumieć ani zaakceptować, przez co notorycznie są narażeni na ataki swoich swatek. Aby tego uniknąć, decydują się na układ - będą udawać parę. Ale czy miłość można udawać ? Czy nie pogubią się w uczuciach nie rozróżniając, które udają, a które już są prawdziwe ?

Magda pięknie to napisała, naprawdę jestem pod wrażeniem. Przy tej historii miłosnej aż chce się zamruczeć. Sprawia tyle przyjemności.
Ten hate - love pomiędzy bohaterami jest przeuroczy, przezabawny i mimo, że oczywiste jest, że love zwycięży, z satysfakcją obserwowałam ich walkę zarówno ze sobą nawzajem jak i z rodzącymi się w nich uczuciami.

Mamy tu nie tylko Cezarego i Maję. W tym finalnym tomie Magda zadbała aby czytelnicy dostali jeszcze choć po troszku każdego Mach’a. Będą nowi członkowie rodziny narodzeni w takich komicznych okolicznościach, że nie radzę jeść ani pić w trakcie tej sceny. Będzie ślub oczywiście. Będą niespodzianki i szczegóły z życia każdego z czwórki rodzeństwa. Ale musicie je poznać sami.

“Dumka na dwa koty” jest niby takim lekkim romansem z humorem aczkolwiek autorka zaciekawiła wieloma wątkami, nie koniecznie komediowymi. Dała też taką swego rodzaju lekcję odnośnie głupich telefonów na numery alarmowe co wg mnie było bardzo wartościowym dodatkiem. Coś co dla dzwoniących może być zabawne, dla osób takich jak Czarek, Adam czy Bartek, może być stratą cennego czasu, w którym mogliby naprawdę ratować czyjeś życie. Mogliby jechać do żartownisia, zamiast do osoby rzeczywiście potrzebującej ratunku. Trzeba o tym pamiętać i cieszę się, że Magda zwróciła na ten fakt uwagę.

Kochani, jeśli chcecie się przekonać jakie będą efekty intrygi Mai i Czarka, jeśli chcecie poznać ich podstępne kocury o niepowtarzalnych imionach lub /i dostać wszystkich Machów chociaż po troszeczku - sięgnijcie koniecznie po kolejny tom. Także jeśli lubicie wywołujące uśmiech i rumieńce, cudowne historie o prawdziwej miłości - nie pozwólcie by ta seria Was ominęła. Są książki warte naszego czasu, te do nich należą.

Polecam gorąco.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-01-25
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dumka na dwa koty
Dumka na dwa koty
Magdalena Szponar
8.3/10
Cykl: Rodzeństwo Mach, tom 4

Ten strażak dobrze pamięta, że nie znosił pani weterynarz, kiedy byli nastolatkami. Cezary to najmłodszy chłopak z rodzeństwa Machów. W dodatku jedyny strażak w rodzinie. Teraz musi przygotować si...

Komentarze
Dumka na dwa koty
Dumka na dwa koty
Magdalena Szponar
8.3/10
Cykl: Rodzeństwo Mach, tom 4
Ten strażak dobrze pamięta, że nie znosił pani weterynarz, kiedy byli nastolatkami. Cezary to najmłodszy chłopak z rodzeństwa Machów. W dodatku jedyny strażak w rodzinie. Teraz musi przygotować si...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

😻RECENZJA 😻 @szponarmagda @wydawnictwoniezwykle "DUMKA NA DWA KOTY" Zapraszam Was na ostatnią historię rodzeństwa Mach .Mowa tutaj o Cezarym,chyba najbardziej na niego czekałam .... Ten strażak dob...

@kawka.zmlekiem @kawka.zmlekiem

Nadszedł czas na ponowne pożegnanie z serią, która skradła moje serce. Tym razem poznajemy losy brata, na którego niecierpliwie czekałam. Cezary Mach, od wczesnych lat nie przepadał za zołzą, którą ...

@distracted_by_books @distracted_by_books

Pozostałe recenzje @marta.boniecka

Szkolne lifehacki. Kiedy szkoła cię wkurza, a ty chcesz robić to, co kochasz
Szkolne Lifecki

Długi weekend za nami. Wasze dzieci poszły dziś do szkoły z zapałem czy…niekoniecznie? Jeśli macie pod swoim dachem zbuntowanych lub zrezygnowanych uczniów, mam dla ...

Recenzja książki Szkolne lifehacki. Kiedy szkoła cię wkurza, a ty chcesz robić to, co kochasz
Jaskinie umarłych
Jaskinie umarłych

Po jakie gatunki najchętniej sięgacie w takie jesienne, ponure dni ? “Na przeszłość nie mamy wpływu, a i o przyszłości nie decydujemy w pełni sami.” Polska. Jele...

Recenzja książki Jaskinie umarłych

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka