Rok wyborczy recenzja

Rok wyborczy

Autor: @LiterAnka ·2 minuty
2020-03-16
Skomentuj
1 Polubienie
Obecna sytuacja polityczna w Polsce, która trwa już kilka lat, jest tak dynamiczna, że stanowi całkiem wdzięczny temat do dyskusji i analiz, co też można zaobserwować również na rynku wydawniczym, na którym pojawia się coraz więcej tekstów o różnym charakterze – reporterskim, analitycznym, ale też czysto literackim. Tego typu zbiorem opowiadań jest „Rok wyborczy” Andrzeja Czerwińskiego, który przyciągnął mnie graficzną okładką, tak charakterystyczną dla Warszawskiej Firmy Wydawniczej oraz obietnicą ironii i groteski, którą ogromnie cenię w literaturze.

Tom ten jest zbiorem opowiadań, czasem dłuższych, kilkustronicowych, czasem krótszych, nieprzekraczających dwóch stron, charakteryzujących się sporą dawką groteski i nieprawdopodobnych wydarzeń, które komentują sytuację społeczno-polityczną w kraju. Teksty są przepełnione aluzjami do ostatnich wydarzeń politycznych, rzeczywistości międzynarodowej, polsko-polskiej wojenki, której jesteśmy mimowolnymi uczestnikami. Autor posługuje się językiem ironicznym, sięga po hiperbole, prezentuje wizje, które na początku śmieszą a po chwili czytelnik zaczyna się zastanawiać, czy nie ma w nich jednak czegoś jednak złowieszczego.

Z tekstów Andrzeja Czerwińskiego wyczytać można jednak wielką troskę o to, jaka przyszłość czeka nasz kraj. Jesteśmy osłabiani przez wewnętrzne spory, chaos w armii, sądownictwie oraz niekorzystną politykę międzynarodową. Do tego dochodzą narodowe mity o potędze, wielkim przywódcy, którego zawsze chcielibyśmy mieć, niezdolności do zgodnej współpracy dla dobra ogółu oraz wpojony szacunek do tradycji katolickiej, która bardzo mocno skompromitowała się aferami pedofilskimi i chciwością, z której słynie zwłaszcza w Polsce. Sny o wielkości same w sobie, w obliczu rzeczywistości, są absurdalne.

Andrzej Czerwiński pisze swoje teksty z perspektywy człowiek a doświadczonego, emeryta, który już sporo na tym świecie widział. Opowiada o codzienności, którą przecież nadal trzeba przeżywać mimo wszystko, mimo że podstawy państwowości i stabilizacji są krok po kroku niszczone. Mimo że opowiadania ociekają wprost ironią i groteską, z wielu z nich przebija nostalgia, tęsknota za normalnym życiem, w którym nie trzeba martwić się o rzeczy ogólne, gdzie mamy zagwarantowane prawo do życia w normalności, która jeszcze niedawno była tak zupełnie oczywista.

Dwie instytucje, które odgrywają największą rolę w życiu zwykłego człowieka, państwo i kościół, są tutaj bezlitośnie obnażane i rozliczane ze swoich grzechów, wśród których największym jest coraz większa ingerencja i kontrola nad różnymi aspektami życia obywateli i wiernych. Dość często powtarzającym się motywem jest przemiana – siebie w coś innego, albo rzeczy w inne rzeczy. Odwrócenie ról, choćby w przypadku opowiadania o zwierzętach gotujących autora, zmiana perspektywy, jest też mocnym środkiem wypowiedzi, przedstawienia własnych poglądów na kwestię jedzenia mięsa.

„Rok wyborczy” nie jest może arcydziełem, jeśli chodzi o język, styl, jednak na pewno warto poznać spojrzenie autora na rzeczywistość. Podmiot liryczny jego utworów przeżywa niezwykłe wydarzenia, komentuje życie polityczne, przeczytane dzieła i obejrzane obrazy, opowiada o swojej kolekcji porcelanowych ptaszków, opisuje działanie władzy totalitarnej, która nawet z jednego okrzyku protestu potrafi wyprodukować oskarżenie o całe zło świata. Wszystko to czyta się z umiarkowaną, ale jednak z przyjemnością, która ostatecznie skłania do refleksji, zadumy nad kierunkiem, w jakim zmierzamy wszyscy, popychani przez rządzących. Ze scenek przedstawionych w książce wydobywa się też obraz pisarza, który ceni wolność i rozpaczliwie próbuje jej bronić, jest przy tym rozgoryczony krajem, w którym przyszło mu żyć. Książka jest więc głosem krytyki, który powinien otworzyć oczy czytelnikom i zachęcić ich do wzięcia spraw w swoje ręce.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-03-16
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rok wyborczy
Rok wyborczy
Andrzej Czerwiński
6/10

Ojczyzna. Państwo. Naród. Polska. Bez względu na to, czy uważamy się za patriotów, dobro kraju, w którym żyjemy, powinno być dla nas ważne, ponieważ w jego długą historię wplecione są losy blisk...

Komentarze
Rok wyborczy
Rok wyborczy
Andrzej Czerwiński
6/10
Ojczyzna. Państwo. Naród. Polska. Bez względu na to, czy uważamy się za patriotów, dobro kraju, w którym żyjemy, powinno być dla nas ważne, ponieważ w jego długą historię wplecione są losy blisk...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @LiterAnka

Niewolnica elfów
Ja i romantasy? Okazuje się, że owszem :)

Fantastyka zdecydowanie za rzadko gości na moich półkach. Na palcach jednej ręki mogę policzyć, ile książek z tego gatunku przeczytałam. Dzisiaj dołączyła do nich „Niewo...

Recenzja książki Niewolnica elfów
Klinika
Kafka w wersji medycznej

Kiedy widzę na okładce nazwisko, które wskazuje na to, że autor pochodzi z kraju znajdującego się poza głównym nurtem literackim, niezmiennie przyciąga to moją uwagę. Je...

Recenzja książki Klinika

Nowe recenzje

Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Świeży, oryginalny i pełen humoru kryminał, w k...
@burgundowez...:

Jeśli sądzicie, że widzieliście już wszystko w literaturze kryminalnej, „Glennkill. Sprawiedliwość owiec” udowodni Wam,...

Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Noc spadających gwiazd
Magiczna noc
@ela_durka:

Jakiś czas temu miałam okazję, a w zasadzie wielką przyjemność przeczytać powieść "Nowe życie Kariny" pani Marty Nowik....

Recenzja książki Noc spadających gwiazd
Wzgórze psów
Recenzja książki "Wzgórze psów" Jakuba Żulczyka
@natala.char...:

Jakub Żulczyk w Wzgórzu psów zabiera czytelników na mroczną podróż do małego miasteczka, które skrywa więcej tajemnic, ...

Recenzja książki Wzgórze psów
© 2007 - 2024 nakanapie.pl