Klinika recenzja

Kafka w wersji medycznej

Autor: @LiterAnka ·2 minuty
2024-10-21
Skomentuj
14 Polubień
Kiedy widzę na okładce nazwisko, które wskazuje na to, że autor pochodzi z kraju znajdującego się poza głównym nurtem literackim, niezmiennie przyciąga to moją uwagę. Jednym z wydawnictw specjalizujących się w literaturze z nieoczywistych krajów są Książkowe Klimaty, które we wrześniu tego roku oddały w ręce czytelników książkę słowackiego pisarza, Pavla Rankova pt. "Klinika".

Pavol Rankov zdobył już serca zarówno polskich czytelników, jak i jurorów przyznających Literacką Nagrodę Europy Środkowej Angelus w 2014 roku poprzednią powieścią pt. Zdarzyło się pierwszego września (albo kiedy indziej). W najnowszej książce autor zabiera czytelników do kafkowskiego świata, w którym bohater próbuje dostać się na wizytę do znanego lekarza. Okazuje się to karkołomnym zadaniem. Pracownicy kliniki nie są zbyt pomocni podczas ustalania, w którym gabinecie przyjmuje profesor. Podobnie jest z uzgodnieniem terminu wizyty.



Z rozmów z palaczem, recepcjonistką i gronem asystentów profesora wyłania się obraz lekarza, które jest bardzo zajętym człowiekiem, jednak zaangażowanym w problemy pacjentów. Jego sława i popularność biorą się z ogromnej troski o chorych. Wszyscy pracownicy są zgodni co do tego, że odpowiednie przygotowanie do wizyty jest równie ważne, jak sama wizyta. Udzielają bohaterowi życzliwych rad, które sprawiają, że spotkanie z profesorem wydaje się coraz mniej niezbędne. Jednocześnie droga do jego gabinetu staje się absurdalna.


Początkowo nie wiadomo, jaki problem zdrowotny ma bohater. Z czasem dowiadujemy się o nim coraz więcej. Mężczyzna dokonuje podsumowania swojego życia i relacji z członkami rodziny, z którego wyłania się obraz człowieka w depresji, szarego i przeciętnego, przeżywającego typowe frustracje wieku średniego. Już rozmowy z napotkanymi w klinice pracownikami oraz innymi pacjentami mają terapeutyczne znaczenie. Każda z nich skłania bohatera do przyjrzenia się swojemu życiu i subiektywnej analizy tego, co mógłby w nim uznać za udane i wartościowe.

"Klinika" opisuje miejsce pełne absurdu. Główny bohater spotyka na swojej drodze szereg groteskowych osób, obok których nie może przejść obojętnie. Pierwsze kontakty z profesorem również dalekie są od tego, jak wyobrażalibyśmy sobie normalną wizytę lekarską. To wszystko sprawia, że nastrój powieści jest humorystyczny. Jednak tylko pozornie, bo w oparach absurdu ukrywa się prawda o kondycji psychicznej bohatera. Powinien on przecież wieść szczęśliwe życie w gronie rodzinnym, a jednak coś sprawiło, że szuka pomocy u znanego specjalisty z dziedziny psychiatrii. Spotkanie z nim jest w zasadzie niepotrzebnym zwieńczeniem już owocnej drogi, która przyniosła mnóstwo terapeutycznych korzyści.

W warstwie dosłownej powieść można odczytać jako satyrę na system ochrony zdrowia, którego funkcjonowanie sprawia, że trzeba mieć mnóstwo sił, by skorzystać z możliwości leczenia. Często sami mamy problem z umówieniem się na wizytę, musimy na nią czekać tygodniami i omijać kłody rzucane pod nogi przez administrację przychodni i szpitali.

Jednakże w głębszej warstwie"Klinika" jest opowieścią o samotności bohatera i braku umiejętności radzenia sobie z nią. Jego wewnętrzne dolegliwości biorą się z trudności z wyrażaniem uczuć i oczekiwań. Lekturze książki towarzyszy niepokój. Mimo że elementy absurdalnego i surrealistycznego humoru dominują w fabule, trudno pozbyć się wrażenia, że wszyscy bohaterowie potrzebują pomocy psychiatrycznej. Łącznie z profesorem. Ten nastrój doskonale zinterpretował i oddał Janusz Zadura w audiobooku, którego miałam okazję wysłuchać.

Jeśli lubicie powieści wymagające i nieoczywiste, sięgnijcie po "Klinikę". Znajdziecie tu nutkę absurdu i egzystencjalnych rozważań nawiązujących do motywów znanych z twórczości Franza Kafki. Wersja audio również jest godna uwagi.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-09-19
× 14 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Klinika
Klinika
Pavol Rankov
8.4/10

Bohaterem Kliniki jest pacjent, który pragnie poddać się badaniu Profesora psychiatrii. W tym celu codziennie o świcie przychodzi do tytułowej kliniki, by umówić się na wizytę, jednak Profesor wybier...

Komentarze
Klinika
Klinika
Pavol Rankov
8.4/10
Bohaterem Kliniki jest pacjent, który pragnie poddać się badaniu Profesora psychiatrii. W tym celu codziennie o świcie przychodzi do tytułowej kliniki, by umówić się na wizytę, jednak Profesor wybier...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Klinika to pięćset trzydzieści siedem pomieszczeń wszelkiego rodzaju, a w każdym z nich ktoś pracuje na rzecz chorych. Co więcej, w każdym z nich jest inna temperatura. Paradoks? Nie, od tego jest pa...

@aga.kusi_poczta.fm @aga.kusi_poczta.fm

Pozostałe recenzje @LiterAnka

Niewolnica elfów
Ja i romantasy? Okazuje się, że owszem :)

Fantastyka zdecydowanie za rzadko gości na moich półkach. Na palcach jednej ręki mogę policzyć, ile książek z tego gatunku przeczytałam. Dzisiaj dołączyła do nich „Niewo...

Recenzja książki Niewolnica elfów
Mokradła
Finlandia przez wieki

Są książki, które pozostają z czytelnikiem na zawsze. Do mojej listy powieści życia, które urzekają magicznymi elementami, dołączyły właśnie "Mokradła" fińskiej pisarki ...

Recenzja książki Mokradła

Nowe recenzje

Most na Drinie
Kronika pewnego mostu
@Remma:

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi cent...

Recenzja książki Most na Drinie
Wioska małych cudów
Wioska małych cudów
@tomzynskak:

Każdy z nas potrzebuje w swoim życiu cudów. Nie jakiś magicznych i nierealnych, a takich najzwyklejszych, które mogą wy...

Recenzja książki Wioska małych cudów
Dom ciało
Wersy płynące przez wnętrze…
@edyta.rauhut60:

Poezja wiele ma oblicz. Dzisiaj chciałabym Ciebie, Czytelniku zaprosić do poznania jednego z nich. Jak możemy przeczyta...

Recenzja książki Dom ciało