Wredny szef recenzja

Romans biurowy z pazurkiem, ale i ze świetnym poczuciem humoru!

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @justus228 ·2 minuty
2020-12-26
Skomentuj
4 Polubienia
Myślałam, że w tym roku kac książkowy już mnie nie czeka! Nie miałam go w planach w żadnym wypadku.. i mówię tu o tym kacu, który pozostaje po bardzo dobrej książce! Ba! Po świetnej książce! No i przeczytałam „Wrednego szefa”…. I co? I najchętniej czytałabym go na okrągło, bo inne książki straciły smak! :P

To, co ta historia zasiała w mojej głowie to jest totalne szaleństwo! Jak to się dobrze czytało i szybko! Zdecydowanie za szybko! Nawet nie miałam jak podelektować się lekturą, bo chciałam wiedzieć wszystko na już! I tak jak książka „Uwieść ochroniarza” mnie pochłonęła, tak Szef zjadł w całości!

Karolina po burzliwym rozstaniu z partnerem, za namową przyjaciółki, idzie do baru, aby „zapić smutki”. Poznaje tam przystojnego mężczyznę, który bez zbędnych ceregieli mówi, że zna lepszy sposób na odreagowanie ;) no i kobieta długo się nie zastanawia, tym bardziej, że procenty krążące w jej krwi są jak małe diabły namawiające do złego :) spędzają razem noc z myślą tylko i wyłącznie o jednorazowej przygodzie. Ale gdy Karolina podejmuję pracę w polskim oddziale niemieckiej agencji reklamowej, nie spodziewa się, że jej szefem będzie właśnie on! Jednonocny odstresowywacz – Martin Flis, który już od samego początku będzie pałał do niej niechęcią… tylko dlaczego?? Przecież tak dobrze się razem bawili….

Po raz kolejny autorka mnie nie zawiodła! Ta książka jest genialna! Nawet nie wiem od czego zacząć.. Bohaterowie są tak dobrze wykreowani, że już od pierwszych stron nie można ich nie polubić. Karolina – odważna, niezależna, piękna i Martin – konkret, wie czego chce i jest tak pewny siebie, że momentami nawet nie wątpiłam, że jest w stanie zrobić to co zamierzał :P między nimi aż kipi od pożądania, a ich rozmowy śmieszą, ale też przyspieszają bicie serca. Te przekomarzania, docinki, cięte riposty – wszystko idealnie ze sobą współgrało, więc ani przez chwilę się nie nudziłam! Z każdą kolejną stroną z napięciem czekałam, kiedy w końcu dadzą sobie po razie! :) naprawdę! Na przemian – śmiałam się i wstrzymywałam oddech w oczekiwaniu na boom. Uwielbiam poczucie humoru, jakie autorka wplotła w całą tę historię! Skutecznie pozwala ono rozładować napięcie, które momentami sięgało już zenitu. Motyw z testowaniem środków na potencję pozostanie już w mojej głowie chyba na zawsze! Takie romanse jak ten mogłabym czytać codziennie! Jest w nim wszystko to co lubię! A ostatnie 100 stron to już totalny rollercoaster emocji! „Wredny szef” to dla mnie zdecydowanie 10/10 i z całego serducha Wam polecam! Czekam na kolejne książki autorki z niecierpliwością!



Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-12-23
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wredny szef
Wredny szef
Katarzyna Rzepecka
7.6/10
Cykl: Wredny, tom 1

Nowa książka autorki, która swoją debiutancką powieść Uwieść ochroniarza wydała pod pseudonimem Katarzyna Kubera. Karolina Kot pilnie musi zmienić pracę. W końcu otrzymuje posadę opiekuna klienta ...

Komentarze
Wredny szef
Wredny szef
Katarzyna Rzepecka
7.6/10
Cykl: Wredny, tom 1
Nowa książka autorki, która swoją debiutancką powieść Uwieść ochroniarza wydała pod pseudonimem Katarzyna Kubera. Karolina Kot pilnie musi zmienić pracę. W końcu otrzymuje posadę opiekuna klienta ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Wygląda jak burzowa chmura, z której zaraz wydobędą się pioruny. Jeżeli wejdzie do wody, wiem, że rozpęta się sztorm. Wtargnie do mojego serca, ciała i umysłu, nie pozostawiając miejsca na nic inneg...

@marcinekmirela @marcinekmirela

„Wychodzę bezszelestnie, zostawiając ją, a wraz a nią moje serce”. Po przyłapaniu narzeczonego na zdradzie, Karolina koniecznie chce zmienić pracę. Trafia jej się posada opiekuna klienta w polskim o...

@tatiaszaaleksiej @tatiaszaaleksiej

Pozostałe recenzje @justus228

Niesamowita Betty. Niespodzianka dla mamy
Jedna z ulubionych książek moich dzieci!

"Niesamowita Betty" po raz kolejny jest naszym numerem jeden podczas czytania bajek na dobranoc. No po prostu czasem już przewracam oczami, jak za setnym razem przy pyta...

Recenzja książki Niesamowita Betty. Niespodzianka dla mamy
Miłosne równanie
Strasznie mnie wymęczyła ta historia...oj strasznie

Motyw różnicy wieku, to coś co polubiłam dopiero od niedawna. I to za sprawą Lucii Franco i jej serii "Na krawędzi". O matko, ta seria jest tak fenomenalna, że sięgając...

Recenzja książki Miłosne równanie

Nowe recenzje

Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Świeży, oryginalny i pełen humoru kryminał, w k...
@burgundowez...:

Jeśli sądzicie, że widzieliście już wszystko w literaturze kryminalnej, „Glennkill. Sprawiedliwość owiec” udowodni Wam,...

Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Noc spadających gwiazd
Magiczna noc
@ela_durka:

Jakiś czas temu miałam okazję, a w zasadzie wielką przyjemność przeczytać powieść "Nowe życie Kariny" pani Marty Nowik....

Recenzja książki Noc spadających gwiazd
Wzgórze psów
Recenzja książki "Wzgórze psów" Jakuba Żulczyka
@natala.char...:

Jakub Żulczyk w Wzgórzu psów zabiera czytelników na mroczną podróż do małego miasteczka, które skrywa więcej tajemnic, ...

Recenzja książki Wzgórze psów
© 2007 - 2024 nakanapie.pl