Dziewczyna na niby recenzja

Romans, który pobudzi wasze zmysły

Autor: @sistersasbooks ·2 minuty
2023-04-13
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Dzisiaj przeniesiemy was w świat miłości, wszechobecnej, trudnej, czasem nieprzyjemniej, jednak pieknęj i takiej, która wywołuje dreszcze na naszym ciele. Przychodzimy do was z recenzją naszej książki ambasadorskiej "Dziewczyna na niby" od Wydawnictwa Editio Red oraz od niezastąpionej autorki Lucy Score.

"To była niesokojna noc, wypełniona snami o Luke'u. Następnego dnia, gdy krzątała się po domu, musiała tylko zmuszać się do myślenia o teraźniejszości - i porzucenia wszystkiego, co wiązało się z Lukiem - z częstotliwością mniej więcej co trzydzieści sekund"

Harper zostaje zdradzona przez swojego partnera. Kobieta w przypływie złości wsiada w auto i jedzie przed siebie, z myślą o tym, żeby udać się do domu przyjaciółki. Jednak szybko okazuje się, że pomyliła drogi i zajechała do miasteczka Benevolence. Chcac pomóc tam pewnej kobiecie sama w wpada w tarapaty, jednak z pomocą przychodzi Luke.

Kochani autorki Lucy Score nie trzeba chyba nikomu przedstawiać. Jej książki są magiczne i przepełnione miłością po brzegi. My ją uwielbiamy. A jeżeli jej jeszcze nie znacie, to bierzecie się do czytania jej książek, naprawdę warto.

Książka "Dziewczyna na niby", to historia niełatwa, nasycona miłością i przeplatająca trudną przeszłość z którą bohaterowie muszą sobie poradzić.
Jest to opowieść o zdradach, krzywdach, utracie, żalu i bólu. Autorka przeplata wątki radosne z takimi, które łamią serce.
Według nas ta książka to pojedynek o miłość, zacięta walka pomiędzy dwójką ludzi, w której biorą udział również sekrety i tajemnice, skrywane za przeróżnymi maskami uczuć i emocji.
To powieść od której się nie oderwiecie, znajdziecie w niej dużo pikantnych wątków, jak również wspaniałą atmosferę. Co do klimatu to jeżeli kochacie książki z wątkiem małego miasteczka, w którym większość osób się zna, rodzina stawiana jest na pierwszym miejscu, a wszystko się dzieje w barze, no i oczywiście występuje w niej seksowny wojskowy 😏 to musicie poznać tę historię. Warto!
To jest historia prosta, o trudach życia, taka huśtawka emocjonalnych zdarzeń, którą pokochacie.
Romans, który pobudzi wasze zmysły i serca.
Powiemy wam, że książkę czytałyśmy w ekspresowym tempie, gdyż zajęła nam chyba dwa dni i to z dużym przerwami. Nie jest ona krótka, po prostu wciąga.
Akcja jest trochę wolna, gdyż zawirowania sprawiają, że czytelnik długo oczekuje na punkt kulminacyjny. Jednak fabuła to istne cudeńko. My się zakochałyśmy. Gąszcz ciekawych wydarzeń i jeszcze więcej miłości.
Bohaterowie jak dla nas trochę nierealni, gdyż według nas są perfekcyjni, pomimo tego ile skaz mają w swoim życiorysie. Jednak stanowią doskonałe połączenie. Z pewnością każda czytelniczka się zakocha w nich.
Jeżeli lubicie książkę "Purpurowe serca", to musicie również znać "Dziewczynę na niby", po pierwsze mają podobny vibe wojskowy, po drugie to książki o miłości.

Kochani my wam nie proponujemy tej książki, my wam każemy ją przeczytać! Warto. Trzymajcie się cieplutko

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dziewczyna na niby
Dziewczyna na niby
Lucy Score
7.8/10
Cykl: Miasteczko Benevolence, tom 1
Seria: Editio Red

Harper miała wyjątkowego pecha, wiecznie coś jej się przytrafiało: niekiedy były to zabawne nieporozumienia, innym razem groziło jej poważne niebezpieczeństwo. Jednak mimo paskudnej przeszłości i nie...

Komentarze
Dziewczyna na niby
Dziewczyna na niby
Lucy Score
7.8/10
Cykl: Miasteczko Benevolence, tom 1
Seria: Editio Red
Harper miała wyjątkowego pecha, wiecznie coś jej się przytrafiało: niekiedy były to zabawne nieporozumienia, innym razem groziło jej poważne niebezpieczeństwo. Jednak mimo paskudnej przeszłości i nie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Kiedy dostałam do recenzji tom 2 i 3 cyklu Miasteczko Benevolence nie mogłam nie zacząć od tomu pierwszego Na szczęście dostępny na Legimi więc udało mi się nadrobić bezproblemowo. Mimo że ostatnio u...

@lalkabloguje @lalkabloguje

Harper przez przypadek trafia do Benevolence, a pierwsze spotkanie z mieszkańcami miasteczka nie kończy się dla niej dobrze. Próbując uratować napastowaną kobietę, sama staje się ofiarą. Na ratunek p...

@papierowa_ksiazka @papierowa_ksiazka

Pozostałe recenzje @sistersasbooks

Wildfire
Słodki romans

✍Hejka kochani ❤️ Wiemy, że są wśród nas osoby, które nie mogły (tak jak i my) doczekać się tej cudownej pory roku jaką jest JESIEŃ 🍂 Rozpoczęła się ona parę dni temu, a...

Recenzja książki Wildfire
Agrest: Zimowy bezsen
Elo Elo

Hej, hej ! Upał za oknem doskwiera dzisiaj bardzo, a my przychodzimy do was z propozycją, która was leciutko ochłodzi. Dzisiaj co nieco dla trochę młodszych czytelników....

Recenzja książki Agrest: Zimowy bezsen

Nowe recenzje

Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri
Trzymaj się z dala, kochanie
Trzymaj się...droga Afryko, wcale nie chcę być ...
@sweet_emily...:

Wśród niepokoju i niesprawiedliwości, w oddali i ukryciu, w szczelinach życia codziennego ukrywa się ona. Miłość. "Trz...

Recenzja książki Trzymaj się z dala, kochanie