Różowy rower. Jano i Wito uczą mówić R recenzja

Różowy rower i brak deklinacji.

Autor: @phd.joanna ·1 minuta
2021-02-06
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Po sukcesie serii dźwiękonaśladowczej i zarazem delikatnie sensorycznej, z niecierpliwością czekałam na propozycję dla starszych przedszkolaków- bo taka jest dedykowana grupa odbiorców "Różowego roweru". Tym razem już na miękkich, a nie tekturowych, kartkach otrzymujemy rozbudowane historie. Na stronie po prawej ilustracje wykonane rozpoznawalną już w Polsce grubą kreską Przemka Liputa (niestety bez efektu wow, nie do końca odpowiadające opisywanym scenom- zupełnie nie rozumiem dlaczego), na stronie po lewej sporo tekstu z obrazkami zastępującymi wyrazy z "r", którego wymowy uczymy. Te obrazki są moim zdaniem za małe. Po prostu. Żeby dziecko chętnie współpracowało, musi zostać zainteresowane daną aktywnością, a mały obrazek ginący w dość długim tekście to za mało, choć może to też wina matowego papieru- strona graficzna dziecka tym razem nie zachwyci. Pomysł na fabułę oceniam zaś baaaardzo wysoko! Nie dość, że Wiola Wołoszyn przełamuje stereotyp, uczy tolerancji (kolor różowy nie ma płci), to niesie też morał, że nie należy oceniać prezentu po opakowaniu (a więc książki po okładce). Budowanie treści wokół takiego przesłania dla tak młodych serc i umysłów uważam za honorowe i wzorowe. Jest jednak jedna rzecz, która mnie od tej książki (zapowiadającej serię kilkunastu tomów) skutecznie odpycha... Autorka będąca rodowitą Polką nie odmienia imion głównych bohaterów. To tak razi w oko i ucho, że można doznać promieniotwórczych oparzeń wymagających hospitalizacji... Po polsku nie mówi się "zapytaj mama", tylko "zapytaj mamę" - BIERNIK!, ewentualnie "zapytaj mamy" (dopełniacz), więc nie mówi się "zapytaj Wito", tylko "zapytaj Wita". Tutaj nie ma miejsca na mianownik! To jest błąd jak stąd na Księżyc, po drodze przez Słońce, Jowisz, Pluton i jeszcze ze 2 równoległe gwiazdozbiory. Większość osób interesujących się literaturą dziecięcą zna na pewno serię o Puciu innej autorki, także logopedy z wykształcenia, ale w tamtych tomach występuje Pucio, opowiada się o Puciu i zwraca do Pucia. Po pladze nieodmieniania polskich nazwisk skutecznie zwalczanej przez autorytety językoznawców- prof. Miodka, prof. Bralczyka czy nawet "socialmedialną" Paulinę Mikułę, wyłania się robiąca dotąd genialną robotę Wiola Wołoszyn i nie odmienia imion... Nie można tak uczyć swoich ani cudzych dzieci. Autorko, może to poprawisz? Jeśli był w tym jakiś ukryty cel, niech nie przesłania piękna i poprawności polszczyzny.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-02-02
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Różowy rower. Jano i Wito uczą mówić R
Różowy rower. Jano i Wito uczą mówić R
Wiola Wołoszyn
6/10
Seria: Jano i Wito uczą mówić

Jano i Wito, do tej pory znani z bestsellerowych książek kartonowych dla najmłodszych czytelników, teraz w nowej odsłonie! „Różowy rower” to książka, która nie tylko pomoże nieco starszym dzieciom ć...

Komentarze
Różowy rower. Jano i Wito uczą mówić R
Różowy rower. Jano i Wito uczą mówić R
Wiola Wołoszyn
6/10
Seria: Jano i Wito uczą mówić
Jano i Wito, do tej pory znani z bestsellerowych książek kartonowych dla najmłodszych czytelników, teraz w nowej odsłonie! „Różowy rower” to książka, która nie tylko pomoże nieco starszym dzieciom ć...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @phd.joanna

Bliska sobie
Niby nic, a jednak

Po pierwsze, w tej książce autorka jest zdecydowanie dojrzalsza w słowie niż w swojej poprzedniej Zaopiekowanej mamie. Po drugie, tę książkę można czytać kompletnie nie ...

Recenzja książki Bliska sobie
Budujemy odporność w żłobku i przedszkolu
Odporni na głupie pytania

Przyszła paczka, myślę, dziwne jakieś, Pan Tabletka bardzo świadomy i ekologiczny człowiek, a książkę w taki wielki karton zapakował? Otwieram z precyzją szwajcarskiego ...

Recenzja książki Budujemy odporność w żłobku i przedszkolu

Nowe recenzje

Mad World
Mad World
@mrsbookbook:

Madison miała ciężkie życie, mieszkając w przyczepie była świadkiem jak jej mama uzależnia się od różnych rzeczy. Była ...

Recenzja książki Mad World
Krzycz, jeśli żyjesz
Koszmar minionego lata, czyli koniec dzieciństwa.
@Mackowy:

Bardziej Jakub Żulczyk niż Raymond Chandler, raczej Blanka Lipińska niż Agatha Christie. "Krzycz jeśli żyjesz" nie jest...

Recenzja książki Krzycz, jeśli żyjesz
Róże i fiołki
Intrygująca i niezwykle klimatyczna!
@maitiri_boo...:

„Róże i fiołki” Gry Kappel Jensen to tom otwierający młodzieżową trylogię fantasy, który przenosi nas do tajemniczego, ...

Recenzja książki Róże i fiołki