Sąd ostateczny recenzja

"SĄD OSTATECZNY" ANNA KLEJZEROWICZ

Autor: ·1 minuta
2016-07-06
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Głównym bohaterem powieści jest Emil Żądło, który rzucił pracę w policji, gdyż chciał być niezależny. W momencie, gdy go poznajemy znajduję się on w trudnej sytuacji, gdyż szuka stałej pracy, a wolne chwile spędza przy alkoholu. Emil rozwiódł się z żoną Emilią, która oczekuje od niego zaległych alimentów i pieniędzy na czynsz. Swojego syna nie widział od kilku miesięcy. Chce zostać dziennikarzem, lecz jego pomysł na materiał nie znajduje zaakceptowania w lokalnych gazetach. Do czasu...

Pewnego dnia zostaje zamordowana jego przyjaciółka wraz ze swoim narzeczonym, którą znał jeszcze z dzieciństwa. W ciągu następnych kilku dni dochodzi do kolejnych morderstw, które wydają się łączyć w jedną całość. Emil ze względu na fakt znajomości z jedną ofiar postanawia zaangażować się w rozwikłanie zagadki i odnalezienie sprawcy zbrodni. Morderca wzoruje się na wizji "Sądu ostatecznego" Memlinga, znajdującego się w słynnym gdańskim tryptyku. Emil postanawia nieoficjalnie współpracować z kolegą z policji - Zebrą, by rozwiązać zagadkę morderstw, gdyż jego działanie w pojedynkę nie przynosi rezultatów, a z dnia na dzień giną kolejne osoby. Morderca wydaję się być chory psychicznie i zrealizować wizję sądu ostatecznego.

"Sąd ostateczny" jest bardzo dobrym kryminałem, akcja rozkręca się już od pierwszych stron, pobudzając wyobraźnię. Autorka wprowadziła do swojej książki bardzo ciekawy zabieg, mianowicie Gdańsk stał się miejscem, gdzie rozgrywa się akcja, a przy tym opisy miasta są bardzo rzeczywiste i naturalnie wplatają się w całość. Książka nie nuży, szybko się ją czyta. Jednym słowem - nie ma tu miejsca na nudę i zbędne opisy. Także bohaterowie są tak naturalni, że ma się wrażenie, iż ta historia wydarzyła się naprawdę. Autorka na kartach swojej powieści pozostawia także miejsce na ukazanie ich rozterek życiowych, problemów oraz pokazuje, w jaki sposób ich też przeraża postępowanie mordercy. Wszystko to tworzy jedną, spójną całość.

Tym, co zwróciło moją szczególną uwagę w tej książce jest ukazanie śmierci taką, jaka jest w rzeczywistości - niespodziewana, przypadkowa, brutalna i budząca niesmak - opisy zwłok układanych przez mordercę na podobieństwo tryptyku przyprawia o dreszcz grozy. Książka na pewno przypadnie do gustu miłośnikom gatunku!
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sąd ostateczny
2 wydania
Sąd ostateczny
Anna Klejzerowicz
7.5/10
Cykl: Emil Żądło, tom 1

Dziennikarz, były policjant, Emil Żądło spotyka przypadkiem dawno niewidzianą znajomą z narzeczonym. Następnego dnia dowiaduje się, że oboje padli ofiarami makabrycznej zbrodni. Giną zamordowani w ok...

Komentarze
Sąd ostateczny
2 wydania
Sąd ostateczny
Anna Klejzerowicz
7.5/10
Cykl: Emil Żądło, tom 1
Dziennikarz, były policjant, Emil Żądło spotyka przypadkiem dawno niewidzianą znajomą z narzeczonym. Następnego dnia dowiaduje się, że oboje padli ofiarami makabrycznej zbrodni. Giną zamordowani w ok...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Sąd ostateczny" Anny Klejzerowicz to książka, która od pierwszych stron przyciągnęła moją uwagę i nie pozwoliła się oderwać aż do samego końca. Główny bohater, Emil Żądło, to charyzmatyczny dziennik...

@Malwi @Malwi

"Próba zrealizowania nieba na ziemi kończy się zawsze wyprodukowaniem piekła." Karl Popper Anna Klejzerowicz " Sąd Ostateczny" Jest to pierwszy tom przygód byłego policjanta, obecnie dziennikarza Em...

@karolina92 @karolina92

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka