Nieuchronny zmierzch recenzja

Saga rodziny Polakowskich – recenzja

Autor: @ksiazka_w_kwiatach ·2 minuty
2024-07-27
Skomentuj
2 Polubienia
Na temat twórczości Agnieszki Jeż słyszałam wiele dobrych i od dawna miałam ochotę zanurzyć się w lekturze którejś z jej powieści obyczajowych. W ostatnim czasie, dzięki uprzejmości Wydawnictwo Kobiece, w moje ręce trafiła saga rodziny Polakowskich. Uwielbiam historie rodzinne, dlatego bez zastanowienia, za to z ogromnym entuzjazmem rozpoczęłam lekturę i dosłownie przepadłam. Trzy tomy przepięknej i bardzo poruszającej historii rodziny Polakowskich przeczytałam na jednym wdechu.

Dramatyczna historia o cierpieniu i nienawiści, ale też o wielkiej miłości i niezłomnej nadziei.

Rodzinę Polakowskich poznajemy, w momencie kiedy nad Polskę z Zachodu nadciąga nazistowska nawałnica, a na Kresy Rzeczpospolitej pada cień sowieckiego żołnierza.
Anna Polakowska doskonale wie, do czego są zdolni sowieccy żołnierze i gotowa jest zrobić wszystko, by uchronić swoje dzieci. Jednak okrutny los zsyła Polakowskich w głąb mroźnej Syberii. Czy w miejscu, w którym każdy dzień to nieustająca walka, rodzina Polakowskich zdoła przetrwać? Jak potoczą się ich losy?

Każdy tom „Sagi rodziny Polakowskich” to niezliczona liczba stron emocji i wzruszeń. Autorka stworzyła niesamowicie wciągającą i bardzo przejmującą historię, od której nie sposób się oderwać, choćby na moment. Zatraciłam się w tych powieściach i chłonęłam każdą ich stronę z wypiekami na twarzy i nadzieją na szczęśliwe zakończenie. Agnieszka Jeż ma niesamowity dar, potrafi zaintrygować czytelnika, sprawić, że opisywane w powieści wydarzenia stają się niezwykle realne, a my, kartkując kolejne, strony stajemy się obserwatorem następujących po sobie przerażających i pełnych bólu, cierpienia wydarzeń.
Agnieszka Jeż stworzyła przepiękną opowieść, ukazując nam niezwykle ciekawą, ale i bardzo przejmująca historie rodziny Polakowskich, której los nie oszczędził. Bohaterowie powieści wykreowani są w sposób bardzo realistyczny, każdy z nich zmaga się z wieloma problemami, staje do walki o dobro, pragnie przeżyć kolejny dzień. Ich emocje, uczucia odczuwałam wspólnie z nimi, czułam każdy ich ból, cierpienie, strach.
„Saga rodziny Polakowskich” to jedna z najpiękniejszych, a zarazem najbardziej poruszających historii rodzinnych, jakie miałam przyjemność poznać. Jestem pod ogromnym wrażeniem kunsztu pisarskiego Agnieszki Jeż, która w niezwykle obrazowy sposób potrafiła oddać nam realia życia na Syberii. Choć historia, którą stworzyła, nie należy do łatwych, czyta się ją niezwykle lekko, Agnieszka Jeż, bowiem ma bardzo przyjemny styl, strony powieści dosłownie przelatują nam przez palce. „Saga rodziny Polakowskich” to jedna z takich historii, które na długo pozostają w pamięci i sercu czytelnika. Cieszę się, że mogłam w końcu zapoznać się z twórczością Pani Agnieszki i mam nadzieję, że niebawem będę miała okazję sięgnąć po kolejne książki spod jej pióra. Polecam, szczególnie miłośnikom historii rodzinnych.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nieuchronny zmierzch
Nieuchronny zmierzch
Agnieszka Jeż
9/10
Cykl: Saga rodziny Polakowskich, tom 3

Ostatni tom Sagi Rodziny Polakowskich rozgrywa się na tle przemian zachodzących w powojennej, komunistycznej Polsce aż po początek dwudziestego pierwszego wieku. Zofia wciąż mieszka w Anglii. Po s...

Komentarze
Nieuchronny zmierzch
Nieuchronny zmierzch
Agnieszka Jeż
9/10
Cykl: Saga rodziny Polakowskich, tom 3
Ostatni tom Sagi Rodziny Polakowskich rozgrywa się na tle przemian zachodzących w powojennej, komunistycznej Polsce aż po początek dwudziestego pierwszego wieku. Zofia wciąż mieszka w Anglii. Po s...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @ksiazka_w_kwiatach

Ostatni taniec
Ostatni tankec – recenzja

Przemysław Piotrowski, jeden z moich ulubionych polskich pisarzy, zaprasza nas na ostatnie spotkanie z Lutą Karabiną – bezwzględną, zdeterminowaną i niezwykle odważną ko...

Recenzja książki Ostatni taniec
Aplikacja
Aplikacja – recenzja

Debiut Filipa Nafalskiego, „Aplikacja”, zapowiadany jako połączenie slashera, kryminału i thrillera, przyciągnął moją uwagę intrygującym opisem oraz okładką, która od ra...

Recenzja książki Aplikacja

Nowe recenzje

Koniec polityki, czyli państwo bez przymusu
Wolność kocham i rozumiem
@aniabruchal89:

„Wielki naród (..) musi nosić wysoko sztandar swej wiary. Musi go nosić tym wyżej w chwilach, w których władze jego p...

Recenzja książki Koniec polityki, czyli państwo bez przymusu
Planeta Singli
Planeta singli
@beatazet:

„Planeta singli” to lekka, pełna humoru i emocji opowieść o poszukiwaniu miłości w czasach portali randkowych, ale takż...

Recenzja książki Planeta Singli
Jeszcze się kiedyś spotkamy
Czy warto ciągle na coś czekać?
@karolak.iwona1:

"Jeszcze się kiedyś spotkamy" to piękna, klimatyczna opowieść o młodych kobietach, żyjących w różnych rzeczywistościach...

Recenzja książki Jeszcze się kiedyś spotkamy
© 2007 - 2025 nakanapie.pl