Serce Julii recenzja

Serce Julii

Autor: @iza.81 ·1 minuta
2021-08-08
1 komentarz
6 Polubień
"Serce Julii" jest kontynuacją powieści "Ogród Lorenza", którą to wspominam bardzo pozytywnie. Jeśli z miejsca miałabym wskazać książki, gdzie to wątki natury i zwierząt są w zasadzie na równi z bohaterami to niewątpliwie byłaby to ta seria.

Françoise Bourdin przemyca między wierszami mnóstwo wartości, o których w codziennym, zabieganym świecie zapominamy. Na przykładzie przedstawionej historii pokazuje czym jest szczęście oraz wskazuje ścieżki, jakimi powinniśmy go szukać. Autorka skupiła się w dużej mierze na relacjach międzyludzkich, ukazując nam w pełnej krasie miłość, przyjaźń, zaufanie. W interesujący sposób kreśli uczucie między kobietą a mężczyzną. Choć Julię i Lorenzo do siebie ciągnie, boją się do tego przyznać. Miewają mnóstwo wątpliwości i rozterek. Wszystko odwlekają w czasie, tym samym tracąc chwile, kiedy mogliby być razem.

"Ich związek od lat był chaotyczny! Kocham cię, już cię nie kocham, opuszczam cię, pojawiam się znowu z zaskoczenia, kocham kogoś innego i po chwili też już go nie kocham... Wszystko zniszczyli tym swoim korowodem wątpliwości."

Widzimy jak wydarzenia z przeszłości, brak szczerej rozmowy czy znajomość na odległość nie pozwalają stworzyć związku. W uczuciach i miłości potrzeba czasem odrobiny ryzyka, odwagi i zaufania, by móc powiedzieć, że jesteśmy szczęśliwi.

"Nie ma sensu rozpamiętywanie przeszłości i wracanie do dawnych podróży, które niczym klin weszły między nich i zniszczyły ich związek. Nie potrafił zachowywać się swobodnie w jej towarzystwie. Przeszłość okazała się zbyt dużym ciężarem. Może zatem krótka rozmowa dobrze by im zrobiła? Może dzięki temu zapomnieliby o dawnym rozstaniu oraz o Marcu i potrafiliby spojrzeć na siebie inaczej?"

Lektura dostarczyła mi nie lada emocji i niezapomnianych przeżyć. Towarzyszyły mi smutek, strach, złość, radość. Z kolei oryginalny przewodni temat ponownie pozwolił mi poczuć się tak, jakbym rzeczywiście znajdowała się w tym egzotycznym dla mnie świecie zwierząt. W tym miejscu warto zwrócić uwagę na problem niszczenia naturalnego środowiska zwierząt. To nie tylko tereny coraz bardziej zagrabiane przez człowieka, ale i konsekwencje tego w postaci wymierania gatunków.

"Serce Julii" to bijąca ciepłem powieść, która skradnie serce każdego miłośnika natury. To historia o miłości, przyjaźni, zaufaniu, podążaniu własną drogą, trudnych decyzjach, a przede wszystkim o wielkiej pasji. Z mojej strony polecam!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-08-08
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Serce Julii
Serce Julii
Françoise Bourdin
7.5/10

Poruszająca opowieść o potędze natury, podążaniu własną drogą i miłości, która wymaga odwagi. W życiu Lorenza, ambitnego weterynarza, w końcu wszystko zaczyna się układać. Jego największe marz...

Komentarze
@farmerwiththebook
@farmerwiththebook · prawie 4 lata temu
Bardzo fajna recenzja!
× 1
Serce Julii
Serce Julii
Françoise Bourdin
7.5/10
Poruszająca opowieść o potędze natury, podążaniu własną drogą i miłości, która wymaga odwagi. W życiu Lorenza, ambitnego weterynarza, w końcu wszystko zaczyna się układać. Jego największe marz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Cześć Wszystkim Czas wrócić dziś do pracy po tygodniowym lenistwie. Czuję, że będzie ciężko. Właśnie skończyłam czytać książkę „Serce Julii” jest to kontynuacja „Ogrodu ”, ale można ją czytać nie z...

@czytam_book @czytam_book

Bardzo lubię zwierzęta duże i małe, te żyjące na wolności i domowe. W dzieciństwie nie lubiłam chodzić do cyrku. Byłam raz. Nadal uważam, że tresowanie zwierząt jest straszne. W zoo też byłam chyba z...

DA
@damaczytasama

Pozostałe recenzje @iza.81

Miłość niczyja
Miłość niczyja

Joanna i Andrei to ludzie po przejściach. Ona po rozwodzie ucieka do Rumunii, by podjąć pracę w szpitalu pediatrycznym w ramach międzynarodowej pomocy humanitarnej. Z ko...

Recenzja książki Miłość niczyja
Przecież mamy siebie
Przecież mamy siebie

Maria wraz z Szymonem to szczęśliwe małżeństwo, kóre oczekuje narodzin dziecka. Jednak sprawy się komplikują i kobieta umiera. Świat mężczyzny w jednej chwili się wali. ...

Recenzja książki Przecież mamy siebie

Nowe recenzje

Echa nieodkupionych win
Echa nieodkupionych win
@ewus1703:

Zosia Miszczyk to młoda mama zmagająca się z trudną sytuacją finansową. Z bólem serca zostawia swoją małą córeczkę pod ...

Recenzja książki Echa nieodkupionych win
Warszawa to mój Nowy Jork
Książka, która długo boli
@ewus1703:

Młoda dziewczyna przenosi się do Warszawy z nadzieją na nowe życie. Wierzy, że u boku ukochanego zacznie wszystko od no...

Recenzja książki Warszawa to mój Nowy Jork
Signal
Bardzo udany debiut
@ewus1703:

Tego lata zdecydowanie stawiam na kryminały – to mój ulubiony gatunek, więc nie mogło ich zabraknąć również w mojej wak...

Recenzja książki Signal
© 2007 - 2025 nakanapie.pl