Sezon na grilla recenzja

Chociaż jeszcze dwa tygodnie do tradycyjnego "odpalenia" grilla, to zrobiło się już dość ciepło i przyjemnie na dworze, że właściwie można już zaczynać przygotowania do
grillowania. Z książką Kulinarnej Wioli "Sezon na grilla" na pewno będzie to łatwiejsze i zdecydowanie szybsze. Autorka oprócz wielu pomocnych rad dotyczących grillowania, chociaż nie tylko tego, podaje nam gotowe i sprawdzone przepisy na potrawy.

Dla większości grillowanie kojarzy się zazwyczaj z kiełbaską i kaszanką oraz karkówką, ale tak naprawdę na grillu można przyrządzić wiele różnych potraw.
Książka podzielona jest na kilka rozdziałów a w każdym z nich znajdziemy przepisy nie tylko na potrawy przyrządzane na grillu, lecz także dodatki, które idealnie pasują do każdego przyjęcia na świeżym powietrzu. Oprócz przepisów na grillowane mięsa i dania mięsne z warzywami są tu również pomysły na grillowane ryby i dania bezmięsne. Kilkanaście pomysłów na sosy i sałatki, które zawsze są mile widziane jako dodatek do potraw z grilla. Nie musimy więc ograniczać się tylko do sałaty i ketchupu. Dla mnie to wspaniała kopalnia pomysłów i przepisy te sprawdziłabym od razu, lecz trochę ograniczają mnie Święta..., ale już po nich odpalamy u siebie grilla. Wszyscy domownicy wybrali dla siebie coś, co chcieliby wypróbować. A że moja rodzina uwielbia słodkości, więc ja najbardziej ucieszyłam się z przepisów na desery a nawet na niektóre owoce, które można przyrządzić też na... grillu...
Ciekawym pomysłem jest też podanie gościom do potraw pieczywo własnej roboty. Nie jestem tym zdziwiona, bo sama zaskakiwałam swoich gości swoimi wypiekami, ale tych przepisów nie znałam, więc je chętnie wypróbuję.
A skoro już mamy niemal wszystko do jedzenia na stole, to brakuje nam tylko napojów. Oczywiście, ze można popijać gotowe napoje ze sklepu, lecz własnoręcznie sporządzony kompot czy lemoniada z pewnością będą smakowały lepiej.

"Sezon na grilla" to praktyczny poradnik, w którym oprócz wielu ciekawych pomysłów na potrawy i specjalne rady autorki, to jest tu także miejsce na własne notatki, a to jest też potrzebne, zwłaszcza tym, którzy lubią (tak jak ja) modyfikować różne przepisy. Kolorowe zdjęcia potraw powodują, że człowiekowi aż ślinka po brodzie cieknie...
Zatem polecam rozpocząć sezon grillowy z tą książką. Naprawdę warto!

Dziękuję Pani Edycie z Wydawnictwa RM za możliwość przygotowania się do sezonu grillowego.