Wesela nie będzie! recenzja

Sierżant Bączek i basta!

Autor: @zkotemczytane ·1 minuta
2020-09-17
Skomentuj
5 Polubień
Rozwód zwykle ma być początkiem lepszego. To nowy rozdział w naszym życiu, pełen jednak jest
negatywnych emocji. Kto by więc pomyślał, aby śmiać się z rozwiązania małżeństwa? Małgorzata Starostwa w drugiej części przygód Edyty Prusko porywa czytelnika w wir tajemniczych wydarzeń, w których nie zabraknie silnych postaci kobiecych, śmiechu, śląskiej gwary i… trupa. „Wesela nie będzie” to połączenie obyczajowej historii z dreszczykiem emocji wprost z kryminału. Międzygatunkowa powieść nie tylko potrafi bawić, ale momentami i zaskoczyć.
Edyta Prusko ma szansę na nowe życie! Czas pogonić przyszłego byłego męża, Rafałka. Bohaterka może w końcu zapomnieć o rodzinie Surymów i piekielnej teściowej, która dała się we znaki nawet sierżantowi Bączkowi z Komendy Wojewódzkiej we Wrocławiu. Dziewczęta świętując zbliżający się ślub Magdy, wyruszają w góry. Niestety jedna z przyjaciółek nie dociera na miejsce spotkania, a wkrótce zostaje znalezione poćwiartowane ciało. Tajemnicza sprawa nabiera rozmachu, gdy z Edytą ponownie kontaktuje się Bączek, który po awansie myślał, że w końcu będzie miał spokój z rodziną Surym. Ich losy ponownie się łączą, a przygoda zaczyna nabierać tempa. Nie zabraknie tu łez bohaterów, miłości, nagłych zwrotów akcji i momentami absurdów.
Podobały mi się silne postacie kobiece, chociaż niewątpliwie brakuje tu opisów od strony psychologii bohaterów. Skupiamy się bardziej na wydarzeniach niż samych uczuciach Edyty. Mam wrażenie, że narrator starał być się na tyle obiektywny, aby pozostawić nam, czytelnikom, możliwość wyciągnięcia własnych wniosków. Płynnie się przez samą powieść, lekki styl pisania autorki sprawia wrażenie jakbyśmy plotkowali z nią o rodzinie Surym. Dobrze było krok po kroku poznawać wszystkie sekrety, a nawet odkrywać tajemnice zagadkowego zniknięcia sprzed lat.
Zdecydowanie brakowało mi słowniczka śląskiej gwary, bo gdy jedna z przyjaciółek Edyty zaczęła gaworzyć, to nie rozumiałam w ogóle dialogów.
A dlaczego wesela nie będzie? Musicie przekonać się sami! Nowa książka Małgorzaty Starosty pomoże Wam się zrelaksować, a dla tych co nie znają humoru Edyty Prusko, zacznijcie od „Pruskich bab”!
Dziękuję autorce i Wydawnictwu Vectra za możliwość przeczytania książki.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-09-10
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wesela nie będzie!
Wesela nie będzie!
Małgorzata Starosta
8.2/10
Cykl: Pruskie baby, tom 2

Plan Edyty był prosty: rozwieść się z Rafałem, spakować manatki i wrócić na Podlasie. Najpierw jednak należało pożegnać stan wolny Magdusi. Kiedy znika Andzia, a w Szklarskiej Porębie zostają znalezi...

Komentarze
Wesela nie będzie!
Wesela nie będzie!
Małgorzata Starosta
8.2/10
Cykl: Pruskie baby, tom 2
Plan Edyty był prosty: rozwieść się z Rafałem, spakować manatki i wrócić na Podlasie. Najpierw jednak należało pożegnać stan wolny Magdusi. Kiedy znika Andzia, a w Szklarskiej Porębie zostają znalezi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

" Co nas nie zabije, to nas wzmocni." (str73) Jest to druga część " Pruskich bab", o wiele ciekawsza od części pierwszej. Dużo elementów humorystycznych, zabawnych sytuacji, zwrotów akcji, a także m...

@asach1 @asach1

"No trudno, co zrobić. Trzeba zamknąć przeszłość w szkatułce i ruszyć z kopyta ku nowemu." Plan Edyty był prosty: rozwieść się z Rafałem, spakować manatki i wrócić na Podlasie. Najpierw jedna...

@Bookwizja @Bookwizja

Pozostałe recenzje @zkotemczytane

Dziewczyna z przeklętej wyspy
Fantastyczna uczta: mroczna, niepokojąca, dynamiczna i niezwykle wciągająca!

Dziewczyna z przeklętej wyspy Anety Jadowskiej to drugi tom Kronik sąsiedzkich z Nikitą w roli głównej. Radziłabym zacząć czytanie od Afery na tuzin rysiów, bo wprowadzi...

Recenzja książki Dziewczyna z przeklętej wyspy
W świetle nocy
Przepadłam bez pamięci

W świetle nocy Mileny Wójtowicz to doskonała porcja fantastyki, która rozśmiesza aż do łez. Wampiry, czupakabra i inni nienormatywni z olbrzymią dawką humoru. Czas chyba...

Recenzja książki W świetle nocy

Nowe recenzje

Bliska sobie
Niby nic, a jednak
@phd.joanna:

Po pierwsze, w tej książce autorka jest zdecydowanie dojrzalsza w słowie niż w swojej poprzedniej Zaopiekowanej mamie. ...

Recenzja książki Bliska sobie
Morderstwo w Orient Expressie
Sprawiedliwość wymierzona po latach
@karolak.iwona1:

Uwielbiam klasyczne kryminały Agathy Christie. "Morderstwo w Orient Expressie" to kolejny przykład znakomitego, lekkieg...

Recenzja książki Morderstwo w Orient Expressie
Zeznanie
Czy ręka sprawiedliwości jest odpowiednio długa?
@malgosialegn:

Cóż, i tym razem, Grisham zabrał nas w odmęty wymiaru sprawiedliwości. Klimaty mroczne i niespokojne, skażone nieprawoś...

Recenzja książki Zeznanie