Alabastrowe panny recenzja

Sinka, Kharzy i te sprawy

Autor: @Wilczekczyta ·1 minuta
2019-11-17
Skomentuj
4 Polubienia
,,Alabastrowe Panny'' to książka opowiadająca o inwazji Kharów na spokojny kraj Drianów. Nikt nie wie, dlaczego po takim szmacie czasu Kharzy rozpoczęli najazd na przyjazne ziemie swoich sąsiadów od których niegdyś się odcięli. Ktoś musi się dowiedzieć, jaki był tego powód i takie zadanie dostaje Sinka - pani domu Agneis, które zajął dowódca wojsk inwazyjnych. Te dwa ludy, choć sobie wrogie nie mogą jednak bez siebie żyć niczym w ,,Romeo i Julii''. Co z tego wyniknie? Zwłaszcza jeśli Sinka pokaże Khabenowi swój świat, o którego istnieniu nie miał pojęcia.

Jeśli mam być z wami szczera, to książka była dla mnie bardzo nudna, a ciekawa akcja pojawiała się naprawdę bardzo rzadko. Jasne czasami dobrze jest powoli wtaczać się w fabułę i poznanie bohaterów i całego świata... ale tutaj, chociaż już dużo sami się domyślamy, to końcówka niczego nie wyjaśnia. Jeśli sądzisz drogi czytelniku, że dostaniesz odpowiedź na fundamentalne pytanie całej tej książki, to się mylisz. Ja przez nią poczułam się głupia i zdezorientowana, przez co mam złe wrażenie, bo choć czytałam ten rozdział dwa razy, to dalej niewiele z niego rozumiem.

No ale dobrze, wróćmy jeszcze do akcji. Jest ona taka leniwa, że wydaje się, że prawie jej nie ma co mnie dobijało, bo tom liczy sobie 445 stron i prawie nic się tu nie dzieje oprócz tego, że Sinka parę razy ochrzaniła najeźdźców w domu albo zajmowała się gospodarstwem. Mówię prawdę, tak tam jest. Oczywiście stopniowo wszyscy się do siebie przyzwyczają i żyją w pewnej symbiozie, ale naprawdę, to tyle co tu się dzieje. No może oprócz balu, ale to końcówka i nie chcę spojlerować i naprawdę mi się ona nie podobała.

Co jest tutaj na plus? Przy każdym rozdziale mamy taki mini śliczny obrazek. Bohaterowie są dosyć dobrze rozrysowani i rozumiemy ich motywacje (oprócz tego, że najechali na Drainów. Tego powodu dalej nie znamy), a opisy nie są przydługie tylko w sam raz. Za to mogę pochwalić autorkę.

,, Alabastrowe Panny'' dostają ode mnie 4/10.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-11-15
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Alabastrowe panny
Alabastrowe panny
Dorota Pasek
7.2/10
Cykl: Królowe Kharu, tom 1

Dwa odrębne światy, które ze sobą żyć nie umieją, a bez siebie żyć nie mogą. Wielkie starcie dwóch potężnych sił. Wysokie rody z Kharu i draińskie Przewodniczki. Żołnierze i wiedźmy. Intrygi i porywy...

Komentarze
Alabastrowe panny
Alabastrowe panny
Dorota Pasek
7.2/10
Cykl: Królowe Kharu, tom 1
Dwa odrębne światy, które ze sobą żyć nie umieją, a bez siebie żyć nie mogą. Wielkie starcie dwóch potężnych sił. Wysokie rody z Kharu i draińskie Przewodniczki. Żołnierze i wiedźmy. Intrygi i porywy...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Niektórzy twierdzą, że nie czytają nic polskich autorów. Ogromny błąd. Z twórczością Doroty Pasek spotykam się pierwszy raz. Jestem bardzo zaskoczona jej talentem pisarskim. Połączyła romans - fant...

@turkusowakredkaczyta @turkusowakredkaczyta

@Obrazek"Alabastrowe panny " to pierwszy tom z cyklu "Królowe Kharu". Mimo że autorka pisała do tej pory książki obyczajowe, to z gatunkiem Fantasy poradziła sobie genialnie. Nie jest to moja pierw...

@Nastka_diy_book @Nastka_diy_book

Pozostałe recenzje @Wilczekczyta

Żelazny Płomień
„W trakcie pierwszego roku część z nas traci życie. W trakcie drugiego reszta traci człowieczeństwo" - Xaden Riorson

Wszyscy spodziewali się, że Violet umrze w trakcie pierwszego roku, jednak stało się inaczej. Dziewczyna nie dość, że przeżyła, to jeszcze związała się z dwoma smokami i...

Recenzja książki Żelazny Płomień
Zabij Mrok. Black Bird Academy.
Mroczna gra

Kelnerka z Manhattanu Leaf Young podczas jednego z wyjść z koleżankami wpada na niezwykle przystojnego mężczyznę. Dziewczyna jest po rozstaniu, a ten wieczór miał ją roz...

Recenzja książki Zabij Mrok. Black Bird Academy.

Nowe recenzje

Snajperka
recenzja
@maniek.em:

Od jakiegoś czasu zdarza mi się trafić na dobre powieści z wątkami historycznymi, choć jeszcze kilka lat temu stroniłem...

Recenzja książki Snajperka
Dawno temu w Warszawie
Niedawno temu w Warszawie
@emol:

Pisarstwo Żulczyka jest pisarstwem specyficznym. Obnaża ciemne strony funkcjonowania społeczeństwa, pokazuje środowiska...

Recenzja książki Dawno temu w Warszawie
Thanks to You
Thanks to you
@booksbyalci...:

Pierwsza część tej dylogii sprawiła, że od razu sięgnęłam po kolejną. Po prostu musiałam dowiedzieć się, co u moich now...

Recenzja książki Thanks to You
© 2007 - 2024 nakanapie.pl