Zemsta czarownicy recenzja

Siódmy syn siódmego syna

Autor: @Lorian ·2 minuty
2022-06-22
Skomentuj
1 Polubienie
Kiedyś, w zamierzchłych czasach, kiedy jeszcze mało książek wieńczyło moją półkę z przeczytanymi, natknęłam się na tajemniczy tytuł. Kusił i mamił wiedźmowym czarem. Po lekturze zaś sprawił, że stwierdziłam stanowczo, że lepszej książki nigdy nie czytałam. Postanowiłam przeczytać serię jeszcze raz - pamiętając, jak dobrze się przy niej bawiłam i żeby zrewidować moje młodzieńcze - dość stanowcze - opinie.

W książce główną osią fabuły jest historia Toma, młodego ucznia stracharza - człowieka walczącego ze złem we wszelkiej postaci. Stracharz, postać odrzucona przez społeczeństwo, prawie wyklęta, broni ludzi przed pijącymi krew wiedźmami, obgryzającymi palce boginami czy zjawami. A jest ich pełno - roją się niczym larwy w placku z krwi niebożąt. Jest to praca niebezpieczna, niewdzięczna i samotna. Jednak jaki wybór ma siódmy syn siódmego syna? Stworzony do walki z okrutnymi wysłannikami złego, może jedynie iść do niej z podniesionym czołem.

Muszę przyznać, że mimo, że książka jest skierowana - jak widnieje na okładce - do młodzieży 10+, jest niewiarygodnie mroczna, niepokojąca i w zasadzie ma także drugie dno, którego dzieciaki mogą nie zauważyć, ale wciąż mogą się z niego uczyć. Atmosfera "Zemsty czarownicy" jest ciężka i można poczuć deszcz spływający zimnem po karku czy kościste palce wiedźmy zaciskające się na kostce. Jest ona na tyle sugestywna, że nawet ja, stara czarownica, czasami czułam pewien niepokój. I to podczas ponownej lektury, Chylę czoła, panie autorze.

Co do wspomnianego drugiego dna, myślę, że powieść dobrze opisuje wykluczenie i samotność. Potrzebę ciepłego ogniska podczas gdy cały świat staje naprzeciw nam ze wzgardą wypisaną na twarzy. I umiejętność radzenia sobie z niechęcią. Bycie stracharzem to nie tylko walka z demonami. To także walka z ludzkim uprzedzeniem, walka, z której nie zawsze wychodzi się zwycięsko.

Mamy tu wszystko czego dobra historia grozy potrzebuje, jednak nie jest to książka typu Gęsia Skórka czy Strefa Mroku. Jest tu prawie że gotycka atmosfera - stare rozlatujące się rudery nawiedzane przez zjawy, wzgórza wisielców z widmami kołyszącymi się wietrze podczas słotnej pory i czarownice mlaskające nad rzeką podczas jedzenia surowego szczura. Świat, w którym dzieje się akcja, jest wzorowany na średniowieczu, co w zasadzie potęguje poczucie grozy.

Czy podobało mi się tak, jak podczas pierwszej lektury, lata temu? Zdecydowanie jest to bardzo dobra książka, pełna specyficznej aury, która idealnie wpasowuje się w mój gust. Jednak nie zachwyciłam się nią już tak jak poprzednio. Krótkie zdania, ich prosta konstrukcja sprawiły, że przeczytałam książkę w jeden dzień, jednak zabrakło tego tajemniczego czegoś. Jednak mogę polecić tę powieść każdemu, kto ceni sobie strachy w klasycznej formie. Tutaj znajdzie ich sporo, okraszone odrobiną sugestywnych opisów i atmosferą rodem z horroru lat pięćdziesiątych.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-06-22
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zemsta czarownicy
3 wydania
Zemsta czarownicy
Joseph Delaney
7.9/10

Thomas Ward, siódmy syn siódmego syna, zostaje oddany do terminu u miejscowego stracharza. Praca jest ciężka, mistrz surowy, a wielu wcześniejszych uczniów nie podołało trudom nauki. Thomas musi się n...

Komentarze
Zemsta czarownicy
3 wydania
Zemsta czarownicy
Joseph Delaney
7.9/10
Thomas Ward, siódmy syn siódmego syna, zostaje oddany do terminu u miejscowego stracharza. Praca jest ciężka, mistrz surowy, a wielu wcześniejszych uczniów nie podołało trudom nauki. Thomas musi się n...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Joseph Delaney przedstawia świat w którym potwory z dziecięcych koszmarów żyją koło ludzi. Osobami od ciężkiej roboty są stracharze. To oni idą rozprawić się z wrogiem, kiedy człowiek potrzebuje pom...

@Aleksandra_99 @Aleksandra_99

'Zemsta Czarownicy' to pierwsza część serii 'Kroniki Wardstone' autorstwa Josepha Delaneya. Jest to seria którą z radością czyta młodzież jak i dorośli. Każdy odbiera ją na swój sposób. Dla niektórych...

@trabska @trabska

Pozostałe recenzje @Lorian

Przygody Aminy Al-Sirafi
Czas ponownie postawić żagle

Marzenia potrafią przybierać rozmaite formy. Ja w czasach bardzo młodzieńczych, chciałem, wręcz pragnąłem - nierozważnie - być piratem. Niewiele o nich wiedziałem, ale w...

Recenzja książki Przygody Aminy Al-Sirafi
Jeleni sztylet
Welesowa krew

Słowiańskie fantasy... ostatnio coraz więcej pojawia się "rodzimowierczej" fantastyki, co przyjmuję z zadowoleniem, gdyż to tematyka bliska mojemu sercu. Większość tych ...

Recenzja książki Jeleni sztylet

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka