Nadia recenzja

Skazana

Autor: @Iwona_Nocon ·1 minuta
2022-07-05
Skomentuj
3 Polubienia
Kojarzysz thriller Podwójne zagrożenie z Ashley Judd? A może mówi ci coś tytuł polskiego serialu Skazana? Dlaczego pytam? Otóż obydwie bohaterki tych produkcji łączy sporo z bohaterką książki Lindą Andersson. Wszystkie trzy zostały skazane za zabójstwo i wszystkie trzy czują, że skazano je niesłusznie.

Linda Andersson była znana w Szwecji jako Słoneczna Dziewczynka za sprawą występów na scenie wraz z matką, która była uwielbianą piosenkarką. Jej życie układało się idealnie. Po latach wyszła za kochającego męża Simona, czuła się kochana i spełniona. Niestety choroba matki spowodowała, że musiała się w pełni zaangażować w jej opiekę, co odbiło się na jej życiu prywatnym - na jaw wyszła niewierność Simona.
Pewnego dnia w domku lotniskowym zostaje znalezione ciało Simona i Lindy, która zostaje podejrzana o jego zamordowanie. Poznajemy ją w momencie odsiadywania dożywocia w najniebezpieczniejszym szwedzkim więzieniu dla kobiet. Mimo iż niczego nie pamięta, to uparcie twierdzi, że tego nie zrobiła. Wszystkie dowody wskazują na jej winę. Nawet rodzina i znajomi są przekonani, że byłaby skłonna zabić. Jaka jest prawda? Kim jest Nadia? Może to ona jest kluczem do odkrycia prawdy?

Od kiedy zobaczyłam pierwszy odcinek Skazanego na śmierć, mogę śmiało stwierdzić, że fabuły oparte na motywie więzienia mają w sobie coś, co mnie przyciąga. Chyba najbardziej lubię czuć ten specyficzny rodzaj emocji, który przechodzi z bohatera na mnie. Są tacy bohaterowie jak Linda, którzy mnie do siebie niemalże od razu przekonują i wierzę w ich wersję wydarzeń. Ale są też tacy, którym nie ufam i wręcz pragnę tego, by okazali się tymi złymi, a nie zawsze to wychodzi.

Fabularnie książka mnie do siebie przekonała od początku. Trudno było mi się oderwać od lektury, bo chciałam poznać odpowiedź czy Linda jest rzeczywiście winna. Niestety pod koniec trochę dałam ciała, układając sobie w głowie swoje zakończenie, które się nie pokryło. Z jednej strony się z tego cieszę, bo autorka dobrze wybrnęła, nie siląc się na zbyteczne kombinacje. Z drugiej strony kiedy widzi się oczyma wyobraźni swój rozwój wydarzeń, ciężko samemu sobie wytłumaczyć, że ktoś miał na to inny pomysł.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-07-05
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nadia
Nadia
Elisabeth Norebäck
8/10

Fascynujący thriller psychologiczny o obsesji, podwójnej lojalności i przekraczaniu ostatecznej granicy Wyobraź sobie, że zostajesz skazana na dożywocie, choć twierdzisz, że jesteś niewinna. Żeby prz...

Komentarze
Nadia
Nadia
Elisabeth Norebäck
8/10
Fascynujący thriller psychologiczny o obsesji, podwójnej lojalności i przekraczaniu ostatecznej granicy Wyobraź sobie, że zostajesz skazana na dożywocie, choć twierdzisz, że jesteś niewinna. Żeby prz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Linda jest córką uwielbianej piosenkarki. Pławi się w blasku matki i nazywana jest Słoneczną dziewczyną. Czy tak piękny przydomek zapewni wspaniałe życie? Dobra passa nie trwa wiecznie. Mama choruje,...

@asiaczytasia @asiaczytasia

Jestem niewinny (-a)! Te słowa powtarza niemal każdy skazany niczym mantrę. Mówi się, że w więzieniu siedzą sami niewinni, bo skazani zawsze tak twierdzą. Na pewno każdy z Was słyszał o przypadkach l...

@kuklinska.joanna @kuklinska.joanna

Pozostałe recenzje @Iwona_Nocon

Lulu i Drapek 2. Wielka wyprawa do Mumlilendu
Dzieckiem być

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Lulu i Drapek 2 to druga część przygód sześcioletniej dziewczynki i jej wiernego towarzysza kota. Tym razem ten duet de...

Recenzja książki Lulu i Drapek 2. Wielka wyprawa do Mumlilendu
Światło między oceanami, wydanie specjalne
Recenzja

Pierwszy raz „Światło między oceanami” przeczytałam 11.10.2017 roku, a moja opina na temat tej książki, brzmiała tak: ,, To miała być kolejna książka z serii — jak tylko...

Recenzja książki Światło między oceanami, wydanie specjalne

Nowe recenzje

O północy w Czarnobylu
Zagrożenie niewidoczne dla ludzkiego oka
@_zaczytaana_:

W nocy z 25 na 26 kwietnia 1986 roku o godzinie 1.23, w elektrowni jądrowej w Czarnobylu na Ukrainie, nastąpiła awaria ...

Recenzja książki O północy w Czarnobylu
Incognito
Czy prokurator musi być grzecznym chłopcem?
@kd.mybooknow:

Czy prokurator musi być grzecznym “chłopcem”? Nie musi i nie będzie jeśli postać stworzyła Paulina Świst! „ - Wiesz il...

Recenzja książki Incognito
Nikczemna fortuna
Nikczemna fortuna
@guzemilia2:

Wolicie książki, które dzieją się teraz czy w przyszłości a może w przyszłości? Ja raczej wolę książki, które dzieją s...

Recenzja książki Nikczemna fortuna
© 2007 - 2024 nakanapie.pl