Skrzep recenzja

Skrzep

Autor: @Malwi ·1 minuta
2024-10-14
1 komentarz
23 Polubienia
„Skrzep” Roberta Małeckiego, to piąta odsłona serii z komisarzem Bernardem Grossem. Małecki nie ogranicza się do prezentowania kolejnych tropów i policyjnych procedur – stawia swoich bohaterów w sytuacjach granicznych, gdzie cierpienie po stracie najbliższych miesza się z desperacją poszukiwania prawdy.

Śledztwo prowadzone przez Bernarda Grossa wydaje się na pierwszy rzut oka proste – Michał Arłak, po brutalnym zabójstwie swojej żony i córki, popełnia samobójstwo. Widzimy krwawe kałuże, młotek, który najprawdopodobniej stał się narzędziem zbrodni, i wisielca w szopie. Jednak Małecki subtelnie podsyca atmosferę niepokoju, ukazując, że to, co oczywiste, rzadko bywa prawdą. Dlaczego wisielcowi brakuje śladów krwi na ubraniu? Czego nie wyjawia sąsiad? Małecki igra z czytelnikiem, prowadząc go przez labirynt półprawd i niedopowiedzeń.

Co jednak czyni „Skrzep” wyjątkowym, to nie tylko sama zagadka, ale psychologiczne portrety postaci, szczególnie Grossa. Komisarz, przytłoczony ciężarem przeszłości, staje przed ścianą zarówno zawodowo, jak i emocjonalnie. Zmuszony przerwać lot do Anglii, by podjąć śledztwo, walczy nie tylko z tajemniczymi poszlakami, ale i z demonami własnego umysłu. Ataki paniki, które go nękają, stają się dla niego niemal tak samo niebezpieczne, jak kryminalny świat, w którym się porusza. Małecki kreśli tutaj przejmujący obraz człowieka u progu załamania, co nadaje powieści głębszy, egzystencjalny wymiar.

„Skrzep” to nie tylko kryminał, ale też refleksja nad utratą, samotnością i wewnętrznymi zmaganiami. Mistrzowsko budowana atmosfera, niepokój i napięcie sprawiają, że trudno oderwać się od książki, mimo że Małecki każe nam stale zadawać pytania i podważać to, co wydaje się oczywiste. Dla fanów serii o Grossie będzie to kolejna mroczna odsłona jego zmagań z rzeczywistością, a dla nowych czytelników – doskonała okazja, by zagłębić się w świat, gdzie zbrodnia nigdy nie jest jednoznaczna, a każdy detal ma znaczenie.

To powieść, która, zamiast prostych odpowiedzi, oferuje gęstą sieć pytań i niedopowiedzeń, przypominając, że prawda rzadko jest tak klarowna, jak byśmy chcieli.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-10-14
× 23 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Skrzep
Skrzep
Robert Małecki
7.5/10
Cykl: Bernard Gross, tom 5

Pewne poszlaki widzą tylko ci, którzy stracili ukochanych Mąż i ojciec, Michał Arłak, brutalnie zamordowawszy żonę i córkę, wiesza się w przydomowej szopie. U jego stóp leży drewniany młotek ubroc...

Komentarze
@Vernau
@Vernau · 5 miesięcy temu
Dobra recenzja i świetny kryminał.😊
Bardzo dobrze jest pokazana praca policjantów., gdzie układy i układziki są ważniejsze niż kompetentni oficerowie.
× 3
Skrzep
Skrzep
Robert Małecki
7.5/10
Cykl: Bernard Gross, tom 5
Pewne poszlaki widzą tylko ci, którzy stracili ukochanych Mąż i ojciec, Michał Arłak, brutalnie zamordowawszy żonę i córkę, wiesza się w przydomowej szopie. U jego stóp leży drewniany młotek ubroc...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książki z Bernardem Grossem to zdecydowanie moja ulubiona seria Roberta Małeckiego. Bardzo lubię tego małomównego bohatera, na wskroś uczciwego, choć pokiereszowanego przez los. Dobry człowiek, dobry...

ES
@Estera

Miłośnikom rodzimych kryminałów Roberta Małeckiego z pewnością nie trzeba przedstawiać. Moim ulubionym cyklem Autora jest ten z Bernardem Grossem, po trochu za klimat, z sympatii do bohatera, ale i z...

@czytanie.na.platanie @czytanie.na.platanie

Pozostałe recenzje @Malwi

Czarny świt
„Czarny świt” – kiedy przeszłość nie pozwala zasnąć

„Czarny świt” Urszuli Kusz-Neumann nie jest kryminałem, który prowadzi za rękę. To labirynt, w którym błądzisz, zbierając fragmenty prawdy, a każda kolejna odpowiedź rod...

Recenzja książki Czarny świt
Szafarz
„Szafarz” – kryminał, który mógłby być arcydziełem, gdyby tylko...

Czego tu nie ma! Mroczny Śląsk, w którym zimno wnika w kości jak wyrzuty sumienia. Świętochłowickie blokowiska brudne od deszczu i grzechów. Policjant zawieszony między ...

Recenzja książki Szafarz

Nowe recenzje

On
On
@bethwithbooks:

Książka otrzymana z Klubu Recenzenta nakanapie.pl, za co bardzo dziękuję ❤️ ON to książka o dwóch młodych sportowcach....

Recenzja książki On
Lustful
Lustful
@iza.81:

"Lustful" jest kontynuacją "Sinful", jednak obie książki można czytać niezależnie od siebie, gdyż dotyczą innych bohate...

Recenzja książki Lustful
Wściekłość
Mroczny i wciagajacy kryminał
@kamilawalota:

Macie ochotę na mroczny kryminał? Na dodatek zawierający ponad 700 stron? Akcja powieści rozgrywa się w Białymstoku, g...

Recenzja książki Wściekłość
© 2007 - 2025 nakanapie.pl