Mamba - morderstwo w dobrym towarzystwie recenzja

Słabo kąsa ta mamba...

Autor: @Gosia_Sobczynska ·1 minuta
2020-03-02
Skomentuj
1 Polubienie
Trzymany przeze mnie w rękach egzemplarz książki "Mamba. Morderstwo w dobrym towarzystwie" Mai Welfens to według opisu na okładce krwisty thriller. Na taki też się nastawiłam, mając nadzieję na napięcie, emocje, zwroty akcji i pełnokrwistych bohaterów... ale niestety po lekturze skłaniam się bardziej ku opinii, że jest to po prostu książka obyczajowa, zabarwiona odrobiną romansu oraz niewielką dozą kryminału.
Kimże jest tytułowa Mamba ? Jak się okazuje jest to przezwisko kobiety, która w czasach szkolnych dała się we znaki głównej bohaterce, czyli Julii - ekolożce, "naukowczyni" jeżdżącej do Monako na konferencję. Spotyka ona w hotelu dawną znajomą, obecnie żonę niezwykle bogatego cudzoziemca - staruszka. Korzysta ile wlezie z jego pieniędzy, co rzecz jasna nie podoba się synom małżonka. Zdaje się też mieć jakieś szemrane znajomości. O dziwo zostaje zaproszona na wesele w rodzinie przyjaciółki Julii ... - i tu zaczyna się wątek kryminalny. Trochę według mnie jak w powieściach Agathy Christie, gdzie każdy z gości miał motyw do zbrodni - także i tu nie domyślamy się od razu, kto zabił, gdyż tak naprawdę z ofiarą wiele osób miało "na pieńku". Możemy zgadywać, robić zakłady - a na końcu poznamy prawdę.
Autorka książki poprzez tę kryminalna historię przekazuje czytelnikowi morał, iż "karma powraca". Wszystko złe, co zrobimy innym ludziom, powróci do nas ze zdwojoną mocą.
Tytulowa Mamba kąsa jak wąż i zadaje innym ból, by okrutnie za to zapłacić... Trochę zabrakło mi tu napięcia, emocji, dreszczyku... Mamba nie kąsa wcale zbyt mocno, a opowiadane wielokrotnie na kartach książki jej wyczyny ze szkoły podstawowej wydają się dość błache i dziecinne. Czegoś tu zabrakło, choć pomysł niewątpliwie autorka miała dobry. Uważam, że jest to raczej taki lekki kryminał dla młodzieży, powieść na jeden wieczór do szybkiego przeczytania. Nie do końca mnie porwała, oczekiwałam czegoś "bardziej", czegoś "mocniejszego", wbijającego w fotel, trzymajacego w napięciu. No cóż. Widocznie nie każda jest jadowita.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Mamba - morderstwo w dobrym towarzystwie
Mamba - morderstwo w dobrym towarzystwie
Maja Welfens
5.3/10

Pewnego dnia krzywda, jaką wyrządziłeś innym, wróci do ciebie ze zdwojoną siłą. Mówi się, że pieniądze szczęścia nie dają, ale Justyna Grande-Motte nigdy nie wierzyła w te słowa. Jej życiową pasją j...

Komentarze
Mamba - morderstwo w dobrym towarzystwie
Mamba - morderstwo w dobrym towarzystwie
Maja Welfens
5.3/10
Pewnego dnia krzywda, jaką wyrządziłeś innym, wróci do ciebie ze zdwojoną siłą. Mówi się, że pieniądze szczęścia nie dają, ale Justyna Grande-Motte nigdy nie wierzyła w te słowa. Jej życiową pasją j...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

To jest życie - załapać się na wakacje, znaczy się konferencję w Monako, gdzie za twoją bieda-prezentację organizatorzy stawiają ci pobyt w pięciogwiazdkowym hotelu. Gdy Julia napawa się luksusowym ś...

@KazikLec @KazikLec

Julia Wolińska, ekolożka spotyka na konferencji swoją dawno niewidzianą znajomą ze szkoły. Justyna była jej zmorą z młodości, Mamba jak ją nazwała, zniszczyła psychicznie nie tylko jej życie, ale też...

@sandrajasona @sandrajasona

Pozostałe recenzje @Gosia_Sobczynska

Aż do śmierci
...aż do śmierci

"...Aż do śmierci" to debiut literacki Marcina Chmiela, młodego chłopaka z Myślenic, zapalonego (co niezmiernie istotne!) szachisty. Akcja jego powieści - zapowiadana ja...

Recenzja książki Aż do śmierci
Brown Residence
Nastrój grozy dla młodszych czytelników!

Postanowiłam "zarazić" mego syna pasją do książek "z dreszczykiem". Na powieści Kinga jeszcze stanowczo za wcześnie, trzeba zacząć od czegoś dużo lżejszego, niemniej j...

Recenzja książki Brown Residence

Nowe recenzje

Kochanie? Witam w piekle
Witamy w piekle, kochanie.
@Mania.ksiaz...:

Miała marzenia, snuła plany na przyszłość, jak artysta malujący obraz swojego życia na płótnie wyobraźni. W jej umyśle ...

Recenzja książki Kochanie? Witam w piekle
Jej wszystkie życia
Jak dobrze znasz swoje rodzeństwo?
@candyniunia:

W końcu thriller, który można thrillerem nazwać po przeczytaniu treści bo ostatnio tym mianem zaczęto określać kryminał...

Recenzja książki Jej wszystkie życia
Furyborn. Zrodzona z furii
Dwie silne kobiety, ale żyjące w innych erach
@wybrednaboo...:

Dwie silne kobiety, ale żyjące w innych erach... Czy jest szansa na to, że są ze sobą związane? "Furyborn" narobiło du...

Recenzja książki Furyborn. Zrodzona z furii
© 2007 - 2024 nakanapie.pl