Smak tulipanów recenzja

Smak tulipanów czyli do czego może doprowadzić obsesyjna nienawiść

Autor: @monweg ·1 minuta
2015-03-25
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Tego dnia na progu powitała ją jedynie martwa cisza.

Mamy rok 1980. Nora de Jong, bohaterka powieści Smak tulipanów, jest chirurgiem dziecięcym. Mieszka w Houston z matką Anneke i półroczną córeczką Rose. Niedawno wróciła z dwuletniego stypendium w Amsterdamie, opuszczając ojca Rose Nico Meijera. W jednej chwili życie Nory wywraca się do góry nogami. To, co zastała w domu po powrocie z pracy, ścięło jej krew w żyłach: zamordowaną matkę, a w jej sąsiedztwie ciało obcego mężczyzny. W dodatku jej ukochana Rose zniknęła.

Śledztwo utyka w martwym punkcie. Jednak Nora nie zasypia gruszek w popiele. Przeszukuje dom, aby znaleźć cokolwiek, co mogłoby pomóc w odpowiedzi, kto mógłby chcieć śmierci Anneke. Całkiem przypadkowo natyka się na pudełko z dokumentami, które powodują tylko dodatkowy zamęt w jej głowie. Papiery te, niestety, nie pokazują jej rodziców w dobrym świetle. Powodowana impulsem wyjeżdża do Holandii, by zagłębić się w historii sprzed trzydziestu pięciu lat. Czy to możliwe, że chowane przez tyle lat dokumenty mają coś wspólnego ze śmiercią jej matki i porwaniem maleńkiej Rose?

Świetnie prowadzona narracja trzecioosobowa pozwala czytelnikowi orientować się w tym, co robi Nora i co dzieje się z jej ukochaną córeczką. Wspomnienia z czasów II wojny światowej dotykają tematów okrucieństwa, strachu, nędzy… śmierci; obozów koncentracyjnych i eksterminacji holenderskich Żydów. Ale nie obawiajcie się, nie jest to książka historyczna, a II wojna stanowi tylko maleńką cząstkę powieści, niezbędną, by dowiedzieć się więcej o rodzicach Nory.

Pięć i pół miliona ludzi cierpiało głód. Ponad dwadzieścia tysięcy zmarło. Był to dla Holendrów najstraszniejszy okres wojny. Aby oszukać głód, zostali zmuszeni do zbierania i zjadania cebulek tulipanów, kwiatów stanowiących symbol ich kraju.

Smak tulipanów można sklasyfikować jako kryminał z rysem historycznym, a także wątkiem miłosnym. Niektórzy powiedzą, że jest to thriller psychologiczny, i z tym też po części trzeba się zgodzić. Autorka rolę „detektywa” powierzyła zrozpaczonej matce i córce. Ciekawy zabieg, chyba się z czymś takim jeszcze nie spotkałam...
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Smak tulipanów
Smak tulipanów
Antoinette Van Heugten
7/10

Nowa powieść autorki bestsellera „Dotknąć prawdy” Tego dnia na progu powitała ją jedynie martwa cisza. W kuchni Nora widzi zwłoki matki, w sypialni leży martwy nieznajomy mężczyzna, a po jej malutkiej...

Komentarze
Smak tulipanów
Smak tulipanów
Antoinette Van Heugten
7/10
Nowa powieść autorki bestsellera „Dotknąć prawdy” Tego dnia na progu powitała ją jedynie martwa cisza. W kuchni Nora widzi zwłoki matki, w sypialni leży martwy nieznajomy mężczyzna, a po jej malutkiej...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Nigdy nie byłam zwolenniczką książek wojennych. Co prawda powieść, którą dzisiaj Wam zaprezentuje toczy się w czasach nie tak bardzo odległych, bo w roku 1980 jednak wiele wątków sprowadza nas do teg...

@MartaAnia @MartaAnia

Pozostałe recenzje @monweg

Masło
Przeciwwaga do uznawanego kanonu piękna

Niezmiernie rzadko sięgam po powieści azjatyckich pisarzy. Z Japonią mam niewiele do czynienia, ale kłamałabym gdybym napisała, że nie fascynuje mnie jej kultura, zwycza...

Recenzja książki Masło
Rodzinny interes
Wielowątkowa sensacja w najlepszym Chmielarzowym wydaniu

Książki Wojciecha Chmielarza biorę w ciemno od pierwszego przeczytania. Z każdą kolejną książką utwierdza mnie, że dobrze wybrałam i jak dotąd jeszcze się nie zawiodłam...

Recenzja książki Rodzinny interes

Nowe recenzje

Sues Dei
''Sues Dei'' Małomiasteczkowa opowieść pełna se...
@Justyna_czy...:

Recenzja e-booka ''Sues Dei'' Jakub Ćwiek Przeczytane: 5/2025 📖 Współpraca reklamowa @pulpbooksmedia • ✩ Właśnie ...

Recenzja książki Sues Dei
Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Samotnie przeciwko ciemności
@Fortunneksi...:

"Samotnie przeciwko ciemności" to bardzo klimatyczna, ale też dosyć skomplikowana gra paragrafowa, która przenosi nas w...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Krąg kobiet pani Tan
Kobiecy krąg dobra
@anna117:

Przepiękna opowieść. Jestem pod wielkim wrażeniem tej wspaniałej książki przedstawiającej losy autentycznej chińskiej l...

Recenzja książki Krąg kobiet pani Tan
© 2007 - 2025 nakanapie.pl