Wyborny trup recenzja

Smutny trup

Autor: @rozgadanaania ·1 minuta
2021-05-26
Skomentuj
1 Polubienie
Wyborny Trup Augustiny Marii Bazterrica . Szczerze pisząc, na początku myślałam, że ta książka niczym mnie nie zadziwi, nawet byłam pewna, że trochę rozśmieszy. Widziałam wiele recenzji, stwierdziłam będzie spoko, ale nie poruszy mnie to. Wiele osób zwracało uwagę, jak może zaszokować pozycja. Wierzcie, lub nie – ale miałam błędne oczekiwania. To smutna, dystopijna opowieść, w której nic już nie jest piękne.


Ciężko mi było przebrnąć przez fragmenty opisujące okrucieństwo wobec zwierząt. Aby to zrozumieć musicie wiedzieć, ze akcja dzieje się w niedalekiej przyszłości, nastała pandemia – brzmi znajomo, co nie? Zarazić się wirusem możesz poprzez kontakt z jakimkolwiek zwierzęciem. Spójrzcie teraz na swoje psy, koty – jakiegokolwiek pupila. Jak myślicie, co zrobiono ze zwierzętami…


Ludzie jednak nadal chcieli jeść mięso. Wiecie, mnie to tak umocniło w przeświadczeniu, że cywilizacja, moralność, prawa człowieka to kruchy konstrukt społeczny, zawsze jesteśmy na minutę przed jego krachem. Nie minęło zbyt wiele czasu, kiedy stwierdzono, że problem bezdomności i brak mięsa w diecie można rozwiązać tym samym środkiem. No ale ileż można jeść bezdomnych, w końcu się kończą. A fermy i ubojnie przecież już istnieją. No to bach, hodujmy ludzi na ubój, modyfikujmy genetycznie, ulepszajmy smak. Mięso specjalne odtąd gościło na rodzinnych obiadach.


Jednak #wybornytrup to nie tylko mroczna wizja przyszłości. To też opowieść o żałobie, bezradności i głębokiej depresji. Najbardziej boli mnie zakończenie tej historii. Na ostatniej stronie bohater wypowiada słowa, których nadal nie umiem zrozumieć. Nie mogę Wam powiedzieć jak one brzmią, nie chcę Wam psuć książki. Myślę, że jak przeczytacie „Wybornego Trupa”, to będziecie wiedzieć o jaki fragment mi chodzi. Dajcie znać jak Wy go rozumiecie, bo dręczy mnie on od dwóch tygodni.


Polecam „Wybornego Trupa”, bez dwóch zdań. Zdołuje Cię, zasmuci a momentami poczujesz się jak po zjedzeniu trefnego kebaba. Ale to dobrze, to ważne by czuć, by nie ślizgać się po stronach, tylko naprawdę czuć.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-05-17
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wyborny trup
2 wydania
Wyborny trup
Agustina Bazterrica
7.1/10

Dystopijna, prowokacyjna i niezwykle ważna powieść o moralności i ludzkich żądzach. Dla czytelników o mocnych nerwach. Po Przemianie kwitnie handel „mięsem specjalnym”. Marco, syn rzeźnika, wie, j...

Komentarze
Wyborny trup
2 wydania
Wyborny trup
Agustina Bazterrica
7.1/10
Dystopijna, prowokacyjna i niezwykle ważna powieść o moralności i ludzkich żądzach. Dla czytelników o mocnych nerwach. Po Przemianie kwitnie handel „mięsem specjalnym”. Marco, syn rzeźnika, wie, j...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Istota ludzka jest skomplikowanym bytem, a mnie oszałamiają nikczemności, sprzeczności i wzniosłe porywy ludzkiej kondycji. Nasza egzystencja byłaby rozpaczliwie szara, gdybyśmy wszyscy byli nieskaz...

@miedzy.literami @miedzy.literami

Wydaje mi się, że "Wyborny trup" został napisany z myślą o odczytywaniu go na głębszym poziomie, traktowaniu praktycznie wszystkich scen symbolicznie. Poszczególni bohaterowie są reprezentantami pewn...

@mysilicielka @mysilicielka

Pozostałe recenzje @rozgadanaania

Bezmatek
Żałoba napisana prozą

Dzisiaj Wam opowiem o przejmującej lekturze opowiadającej o matce i jej śmierci. Bezmatek Miry Marcinów to intymny zapis wspomnień i emocji. Gdybym mogła, gdyby mi na to...

Recenzja książki Bezmatek
Królestwo
Nocny Potwór

Po „Królu” Szczepana Twardocha po prostu musiałam iść dalej w tą mroczną historię, a uwierzcie mi „Królestwo” to już nie rynsztok, dziwki i gangsterka. To smród, śmierć ...

Recenzja książki Królestwo

Nowe recenzje

Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri