10 minut i 38 sekund na tym dziwnym świecie recenzja

Stambuł w stanie ciekłym

Autor: @Nina ·2 minuty
2021-06-05
Skomentuj
23 Polubienia
Jestem zmęczona. Zmęczona nadmiarem smutku nagromadzonym w tej powieści, gdzie żaden z bohaterów nie jest w stanie zaznać prawdziwego szczęścia. Ale jestem również przepełniona nadzieją, że, nawet kiedy nasze życie nie jest takie, jakie byśmy sobie wymarzyli, są na świecie osoby, które staną za nami murem w każdej sytuacji. To przyjaciele, na których można liczyć zawsze, szczególnie wtedy, kiedy na rodzinę nie można.

Leila umarła, została zamordowana, a jej ciało porzucono w śmietniku. Ciało umarło, ale czy dusza również? Ponoć mózg zmarłego człowieka wciąż pracuje po śmierci, czasami nawet ponad 10 minut. Mózg Leili był aktywny dokładnie przez 10 minut i 38 sekund. I właśnie w tym czasie Leila zaznajamia nas z całym swoim życiem, a przynajmniej z tymi momentami, które miały kluczowe znaczenie, które zmieniły ją i jej rzeczywistość.

„Naukowcy z różnych uznanych na świecie instytucji zaobserwowali ciągłą aktywność mózgu u ludzi, którzy dopiero zmarli; w niektórych przypadkach trwało to ledwie kilka minut. U innych jednak nawet dziesięć minut i trzydzieści sekund. Co działo się w tym czasie? Czy zmarły wspominał przeszłość, a jeśli tak, to które jej fragmenty i w jakiej kolejności?”

W przypadku Leili były to wspomnienia chronologiczne, poczynając od jej szczęśliwego dzieciństwa, poprzez niezbyt miły czas dorastania, aż do momentu, kiedy uciekając z domu, trafia do Stambułu, który nie okazał się dla niej rajem, lecz inną odsłoną piekła.

„Stambuł był iluzją. Nieudaną sztuczką magika. Stambuł był snem istniejącym wyłącznie w umysłach zjadaczy haszyszu. Właściwie nie było żadnego Stambułu. Istniały za to liczne Stambuły – zmagające się, współzawodniczące, ścierające się ze sobą (…)”

„Stambuł był miastem w stanie ciekłym. Tutaj nic nie było trwałe. Nic nie wydawało się solidne.”

Nic, oprócz przyjaźni. Leila miała tylko jedną rzecz, która wyróżniała ją na tle innych, prawdziwych, oddanych jej przyjaciół, których poznała w czasie swojej niełatwej wędrówki przez życie. Wszyscy oni byli tak samo poharatani przez los, jak sama Leila. Ale razem byli silni. I to oni, na przekór prawu, nie zważając na przeszkody, zrobią wszystko, aby zająć się ciałem Leili tak, jak na to zasługiwało. Nie pozwolą, żeby spoczęło na cmentarzu zapomnianych.

„10 minut i 38 sekund na tym dziwnym świecie” to książka niezwykła. Bardzo smutna, to fakt, ale również niezwykle prawdziwa, ukazująca bród i smród, życie i śmierć, miłość i nienawiść. Przede wszystkim jednak to opowieść o prawdziwej przyjaźni i o tym, że człowiek to coś więcej, niż jego zewnętrzny wygląd, o tym, że w karłowatym, pokurczonym ciele może tkwić wielki bohater, który wprawdzie nie nosi peleryny, ale to nie umniejsza jego siły.

Tę książkę warto przeczytać, choć nie będzie to najprzyjemniejsza z przygód. Wymagać będzie Waszej uwagi i koncentracji. Od czasu do czasu pewnie będziecie musieli ją odłożyć i odpocząć, przygniecie Was bowiem jej smutek. Ta książka to życie.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-06-02
× 23 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
10 minut i 38 sekund na tym dziwnym świecie
2 wydania
10 minut i 38 sekund na tym dziwnym świecie
Elif Şafak
7.7/10

Czy wystarczy 10 minut i 38 sekund, aby opowiedzieć całe ludzkie życie? Leila nie żyje. Jej ciało jest martwe, ale mózg jeszcze pracuje. Każda kolejna minuta przynosi ze sobą wspomnienie innych wy...

Komentarze
10 minut i 38 sekund na tym dziwnym świecie
2 wydania
10 minut i 38 sekund na tym dziwnym świecie
Elif Şafak
7.7/10
Czy wystarczy 10 minut i 38 sekund, aby opowiedzieć całe ludzkie życie? Leila nie żyje. Jej ciało jest martwe, ale mózg jeszcze pracuje. Każda kolejna minuta przynosi ze sobą wspomnienie innych wy...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Czy już Wam mówiłam, że uwielbiam moją osiedlową bibliotekę i wszystkich cudownych pracowników tego magicznego miejsca? To nie tylko miejsce, gdzie można wypożyczać książki, audiobooki i filmy ale te...

@Jezynka @Jezynka

Są takie książki, których nie da się czytać. Jednak jak to w naszym świecie bywa, mamy do nich opozycję-książki, przez które się płynie. Czy "10 minut i 38 sekund..." jest taką pozycją? Nie. ...

@snaky_reads @snaky_reads

Pozostałe recenzje @Nina

Radio-aktywna Sabała
Przedpremierowo Sabałowo

RECENZJA PRZEDPREMIEROWA! Beatę Sabałę-Zielińską znam jako reporterkę Radia Zet. Ze skruchą przyznaję, że nie wiedziałam, że jej radiowa kariera już się skończyła i t...

Recenzja książki Radio-aktywna Sabała
Poszukiwacze siódmej księgi
Wstrzymał słońce, ruszył ziemię

RECENZJA PREMIEROWA! Izabela Szylko jest mi już znana z całkiem udanej „Damy z blizną”, po lekturze której postanowiłam sobie, że jeśli będę miała okazję, na pewno pr...

Recenzja książki Poszukiwacze siódmej księgi

Nowe recenzje

Bliska sobie
Niby nic, a jednak
@phd.joanna:

Po pierwsze, w tej książce autorka jest zdecydowanie dojrzalsza w słowie niż w swojej poprzedniej Zaopiekowanej mamie. ...

Recenzja książki Bliska sobie
Morderstwo w Orient Expressie
Sprawiedliwość wymierzona po latach
@karolak.iwona1:

Uwielbiam klasyczne kryminały Agathy Christie. "Morderstwo w Orient Expressie" to kolejny przykład znakomitego, lekkieg...

Recenzja książki Morderstwo w Orient Expressie
Zeznanie
Czy ręka sprawiedliwości jest odpowiednio długa?
@malgosialegn:

Cóż, i tym razem, Grisham zabrał nas w odmęty wymiaru sprawiedliwości. Klimaty mroczne i niespokojne, skażone nieprawoś...

Recenzja książki Zeznanie