Czarna Madonna recenzja

Strach ma wielkie oczy

Autor: @Zaczytane_koty ·1 minuta
2020-08-05
Skomentuj
1 Polubienie
Religijny horror, nie mogłam po tym spać, nie mogłam czytać, tak się bałam. Sam Mróz był przerażony. To tylko niektóre komentarze, jakie możemy znaleźć o Czarnej Madonnie. Wobec takich opinii nie mogłam przejść obojętnie. Na własnej skórze musiałam się przekonać, jak jest naprawdę.

Już od pierwszych stron książka niesamowicie wciąga. Mróz genialnie buduje napięcie i łączy ze sobą wątki. Przez 300 stron książka bardzo mi się podobała. Tak naprawdę nie widziałam, kiedy przekładam kolejne kartki. Ostatnie zdanie rozdziału sprawiało, że musiałam przeczytać następny. Niestety później zaliczyła klasyczny spadek. I to taki z wysokiego konia. Choć w tym wypadku lepszym byłoby określenie z wysokiej wieży Kościoła. Za dużo rozmyśleń głównego bohatera, skupienie się tylko na sobie. Za wszelką cenę starał się, dowiedzieć co się stało z samolotem. Wszystko inne przestało być ważne. Liczył się tylko on. I głównie przez to tytułowy bohater nie skradł mojego serca. Tak naprawdę nie miałam za co go po polubić. Wątek ze szwagierką był jak dla mnie bardzo poprawny. Liczyłam na coś mocniejszego, coś, co mnie osobiście wstrząśnie i zaskoczy. Tak się jednak nie stało.

Ogromny plus dla Mroza za tło religijne. Domyślam się, zresztą sam o tym mówi, że nie było łatwo go poprowadzić. Wiele spraw jest przemilczanych przez kościół lub dochodzą do nas tylko strzępki informacji. Fragmenty dotyczące Apokalipsy są iście mistrzowskie. Przyjemnie, choć zabrzmi to nieco przerażająco, czytało mi się opisy egzorcyzmów. Według mnie nie były one straszne, wręcz przeciwnie sprawiły, że chciałam ich jeszcze więcej.

Wielka szkoda, że zakończenie jest takie, jakie jest. Nudne, niewywołujące żadnych emocji. Pozostawiających wiele pytań, na które nie poznajemy odpowiedzi.

I byłaby to naprawdę udana pozycja, gdyby nie spadek napięcia. Być może gdyby była krótsza, nie tak rozwleczona podniecenie nie uciekłoby bokiem.

Czy się bałam? Nie, choć przyznam, że co wrażliwsi mogą się bać. Nie polecam czytania Czarnej Madonny po zmroku, a już w szczególności o 3 w nocy.





Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-08-03
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Czarna Madonna
Czarna Madonna
Remigiusz Mróz
6.5/10

Boeing 747 irlandzkich linii lotniczych miał wylądować w Tel Awiwie o trzeciej w nocy. Nigdy nie dotarł na miejsce, a kontakt z maszyną utracono gdzieś nad Morzem Śródziemnym. Na pokładzie znajdowało ...

Komentarze
Czarna Madonna
Czarna Madonna
Remigiusz Mróz
6.5/10
Boeing 747 irlandzkich linii lotniczych miał wylądować w Tel Awiwie o trzeciej w nocy. Nigdy nie dotarł na miejsce, a kontakt z maszyną utracono gdzieś nad Morzem Śródziemnym. Na pokładzie znajdowało ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Gdybyście szukali tytułu z kategorii najdziwniejsza książka ever, to mogę Wam podsunąć pewniaka. Remigiusz Mróz chyba zawsze będzie w stanie mnie zaskoczyć, wręcz zaczynam się coraz bardziej obawiać ...

@zaczytanaangie @zaczytanaangie

„Czarna Madonna” jest pierwszą książką Remigiusza Mroza, po którą sięgnęłam. Wpisała się akurat w tematykę książek, jaką lubię – horrory z motywami religijnymi. Nie mogę jej na razie porównać z inny...

@roxana93 @roxana93

Pozostałe recenzje @Zaczytane_koty

Ziemianki
Co poszło nie tak?

Po rewelacyjnie przyjętych "Chłopkach", które nie tylko podbiły listy sprzedażowe, ale przede wszystkim serca czytelników przyszedł czas na "Ziemianki". Niejako trochę w...

Recenzja książki Ziemianki
Zaginieni
Gdzie jesteś?

Masz plany, marzenia, cele. Pewnego dnia znikasz, nikt nie wie, co się stało, ani dlaczego tak się stało. Pozostawiłeś po sobie tylko żal, smutek, niedokończone sprawy. ...

Recenzja książki Zaginieni

Nowe recenzje

Królowa Nocy
Nawiedzony teatr, zjawy i pewien chłopiec…
@ksiazkiagi:

Dwunastoletni Viktor wraz z mamą przeprowadzają się z Paryża do Helsinek. Chłopiec tęskni za swoim starym domem, a na d...

Recenzja książki Królowa Nocy
Śladami Amber
Nie było jej bez niego
@WioletaSado...:

"Po tamtym wieczorze nie było jej bez niego". Podobnież miłość jest chwilowym szaleństwem, ale czasami to szaleństwo ...

Recenzja książki Śladami Amber
Morderstwo w hotelu
Uroczystość otwarcia hotelu, koncert rock'n'rol...
@burgundowez...:

„Morderstwo w hotelu” to czwarta część serii Merryn Allingham o Florze Steele, właścicielce księgarni i samozwańczej de...

Recenzja książki Morderstwo w hotelu
© 2007 - 2024 nakanapie.pl