Strachy w zamczysku recenzja

Strachy w zamczysku. Kto winien?

Autor: @ZapomnianaBiblioteka ·1 minuta
2024-11-02
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Zamkowa Wola pod Łysą Górą, 1778 rok. Pośród mieszkańców tej należącej do skarbnika chęcińskiego Libiszowskiego, świętokrzyskiej wioski rozchodzą się wieści, iż w ruinach zamku wznoszącego się w puszczańskich ostępach straszy. Majątkiem skarbnika zarządza jego ukochana córka, urodziwa i dziarska panna Marcjanna. Dziewczyna jest oczkiem w głowie Libiszowskiego. Skarbnik postanowił wydać jedynaczkę za syna swego najlepszego przyjaciela, niejakiego Cypriana. Młodzieniec ów szybko zapałał afektem do pięknej białogłowy. I to właśnie pan Cyprian postanawia rozwikłać sprawę zamkowych duchów, które wprowadziły tyle zamętu i niepokoju w życie rodziny skarbnika i okolicznych włościan. Ma nadzieję, że odwagą zdoła zaskarbić sobie względy Marcjanny.
„Strachy w zamczysku” są opowieścią utrzymaną w klimacie charakterystycznym dla twórczości Walerego Przyborowskiego. Mamy tu zatem atmosferę tajemniczości, wątek miłosny, a bohaterowie wywodzą się spośród drobnej szlachty. Nie można zapomnieć oczywiście o tytułowym zamczysku, w którym rozgrywają się kluczowe dla rozwoju fabuły wydarzenia. W opowiadaniu wymieniono kilka miejscowości, które nadal można znaleźć na mapie województwa świętokrzyskiego.
W niniejszym tomie zamieszczone zostało jeszcze jedno opowiadanie, urodzonego w podkieleckich Domaszowicach autora. „Kto winien?” to historia, która zaskoczy wielu miłośników Przyborowskiego. Jego bohaterką jest bowiem młoda kobieta, która poślubiła zamożnego, lecz wiekowego mężczyznę. Pan Januariusz, takie bowiem oryginalne imię nosi ów wybranek, zamiast poświęcić choć odrobinę czasu pięknej małżonce, całe dnie spędza nad badaniem historii Słowian. Sprawy te niezmiernie nudzą młodą kobietę, która snuje się samotna po wielkim domu, marząc o prawdziwym, pełnym namiętności, uczuciu. Dopiero, kiedy pewnego dnia odwiedza ich młody i przystojny krewniak, jej życie zmienia się w „zaczarowaną bajkę”.

Opowiadanie „Strachy w zamczysku” nie ukazało się dotychczas w formie książkowej. Publikowane było natomiast w odcinkach na łamach tygodnika politycznego, literackiego i społecznego „Chwila” w 1886 roku. Polecam.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Strachy w zamczysku
Strachy w zamczysku
Walery Przyborowski
8/10

Dwa nieznane opowiadania Walerego Przyborowskiego. Strachy w zamczysku to historia pewnego świętokrzyskiego szlachcica, który stara się o pannę z sąsiedniego majątku. Ich ojcowie bardzo się niegdyś p...

Komentarze
Strachy w zamczysku
Strachy w zamczysku
Walery Przyborowski
8/10
Dwa nieznane opowiadania Walerego Przyborowskiego. Strachy w zamczysku to historia pewnego świętokrzyskiego szlachcica, który stara się o pannę z sąsiedniego majątku. Ich ojcowie bardzo się niegdyś p...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @ZapomnianaBiblio...

Mściciel. Opowiadania kryminalne
Mściciel. Opowiadania kryminalne

Od czasu do czasu w serii „Kryminały przedwojennej Warszawy” ukazują się zbiory opowiadań. Ich autorzy to m.in. dawni funkcjonariusze policji śledczej Ludwik M. Kurnato...

Recenzja książki Mściciel. Opowiadania kryminalne
Kobiety despotów
Kobiety despotów

W książce „Kobiety despotów” Przemysław Słowiński prezentuje sylwetki pań, które zdecydowały się lub zmuszone były związać swój los z osobami, jakie odcisnęły silne piętn...

Recenzja książki Kobiety despotów

Nowe recenzje

Zimowa Księga Ludmiły
Zimowe wspomnienia
@maciejek7:

"Zawsze fascynowało mnie, jak jedna osoba albo jedno na pozór nieistotne wydarzenie potrafi sprawić, że nasze życie skr...

Recenzja książki Zimowa Księga Ludmiły
Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni
Romans współczesno-historyczny – A gdyby tak ży...
@wilisowskaa...:

Książka „Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni” jest bardzo współczesna, pomimo akcji dziejącej się w 1816 roku. Jenn...

Recenzja książki Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni
Bliska sobie
Niby nic, a jednak
@phd.joanna:

Po pierwsze, w tej książce autorka jest zdecydowanie dojrzalsza w słowie niż w swojej poprzedniej Zaopiekowanej mamie. ...

Recenzja książki Bliska sobie