Strzyga recenzja

Strzyga

Autor: @monika.sadowska ·2 minuty
2024-09-19
Skomentuj
4 Polubienia
Prawda o nas nie obnaża się wraz z ostatnim oddechem, to złożony proces, skrywający wiele sekretów. Kości są ostatnimi strażnikami naszego ziemskiego istnienia. Od czaszki, aż po stopy, kostka po kostce można odkryć nieśmiertelność ludzkich prawd. Kości mówią. Trzeba tylko poznać ich język i wysłuchać. Odczytać informacji więcej niż powiedziałaby żywa osoba. Otwarta księga wspomnień na stole sekcyjnym. Każda kość może opowiedzieć swoją historię. Przeszłość jest zamknięta wewnątrz nas. Pokaż mi swój szkielet, a powiem ci kim jesteś...

Nieznany sprawca niszczy groby na poznańskich nekropoliach i bezcześci szczątki, inscenizując pochówek antywampiryczny. Policja robi wszystko, aby dotrzeć do przestępcy. Sprawa jest o tyle trudna, że nie ma świadków, zapisów monitoringu, żadnych śladów. Jedyna nadzieja w wybitnym antropologu sądowym. Czy Krystian Feusette odkryje prawdę ukrytą w ciemnościach przeszłości?

Wyborne rozpoczęcie cyklu. Wybitna powieść, pełna rozważań filozoficznych, które nadają głębi tej historii. Życie przeplata się ze smiercią, jawa ze snem, prawda z kłamstwem, przeszłość z teraźniejszością. Klimatyczna, wyważona i nieoczywista. Tajemnicza aura prowadzi cmentarnymi ścieżkami, otulając czytelnika mgłą niepokoju.

Doktor Feusette rozpoczyna pracę tam, gdzie patomorgolog nie ma już nic do powiedzenia. Na prośbę policji bierze czynny udział w śledztwie, które szokuje nie tylko opinię publiczną ale i śledczych. Otwarte trumny, kości ułożone w charakterystyczny sposób i namalowany krzyż na tablicy nagrobnej. Pod czujnym okiem podkomisarz Natalii Turkot, próbuje odtworzyć pieśń życia na podstawie odkrytych kości. Precyzyjnie łączy fragmenty, by usłyszeć całą ścieżkę dźwięków i dotrzeć do sedna. Musi zmierzyć się z zagadką kryminalną, a przede wszystkim z własnymi słabościami. Strach przed cmentarzami paraliżuje. Wstydliwa fobia rozbija na kawałki i przejmuje kontrolę. Demony światów minionych powracają w niespokojnych snach, a właściwie jednym, zwanym koszmarem. Pętla niebezpieczeństwa zacieśnia się. Staje w obliczu zagrożenia.

Aromat śmierci otacza bramy nekropolii. Szaleństwo rozpycha, szukając ujścia i chwyta się przewrotności w pogoni za spełnieniem. Nie cofnie się już przed niczym. Stąpa niepewnie po krawędzi przepaści. A początki sięgają lat siedemdziesiątych XX wieku.

Dwie ścieżki czasu. Jedną historię tworzy opowieść o losach młodego chłopaka w obliczu trudnej rzeczywistości. Sprawcy okrutnych czynów, którego dzieciństwo poznajemy. Drugą ścieżką podąża doktor Feusette i śledztwo, w które jest zaangażowany. Dochodzenie niesie wiele niewiadomych. Osnute rytuałami, legendami, poszukiwaniem i religią. Zapis zdarzeń, które wywołały nieodwracalne traumy i odcisnęły piętno.

Mroczny świat wyrazistych bohaterów. Każdy zmaga się z problemami i bolesną przeszłością. W oczach tli się tęsknota, osacza samotność i odczuwalne pragnienie miłości, okrytej tajemnicą.

Sprawca krąży, realizując plan. Ułożenie kości może rozszyfrować tylko ten, do którego ta wiadomość jest skierowana. Próba zwrócenia uwagi na sytuację kobiet i obrona ich wartości w świecie zdominowanym przez patriarchat.

Nakreślony krzyż kieruje uwagę na Zakon Wiary i Nauki, a ten rzuca cień na religię wicca. Odkopane szczątki kobiet należące do kowenu mają przywrócić pamięć o czarownicach.

Duszna atmosfera wynurza się, a kości "mówią jedynie do tych, którzy potrafią usłyszeć ich melodię". Nie uciekniesz nigdy od prawdy, "czaszka nikogo nie udaje. Zostaje z nami po śmierci".

Autor stworzył fascynującą historię. Niesamowicie wciągającą z misternie skonstruowaną intrygą. Czytajcie.
Polecam bardzo!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-09-18
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Strzyga
Strzyga
Adrian Ksycki
7.3/10
Cykl: Krystian Feusette, tom 1

W tej fascynującej opowieści o zbrodni, tajemnicach i ludzkich słabościach jedno jest pewne – nic nie jest takie, jakim się wydaje. Na poznańskim cmentarzu ktoś otworzył grób i sprofanował pochowa...

Komentarze
Strzyga
Strzyga
Adrian Ksycki
7.3/10
Cykl: Krystian Feusette, tom 1
W tej fascynującej opowieści o zbrodni, tajemnicach i ludzkich słabościach jedno jest pewne – nic nie jest takie, jakim się wydaje. Na poznańskim cmentarzu ktoś otworzył grób i sprofanował pochowa...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Policjanci plasują się dość nisko w moim rankingu ulubionych postaci z kryminałów. Lepsi są już prywatni detektywi, optymalni dziennikarze, ale zdecydowanie największy zachwyt wywołuje u mnie jakiś j...

@zaczytanaangie @zaczytanaangie

Poznań. Cmentarz. Jeden z grobów jest otwarty a w nim, ktoś sprofanował leżące tam zwłoki, umieszczając głowę między biodrami, a pomiędzy żebra wbił dwie kości. Sprawa jest bardzo nietypowa, więc do ...

@justyna1domanska @justyna1domanska

Pozostałe recenzje @monika.sadowska

Dusze niczyje
Dusze niczyje

Pomimo ciągłych przeciwności, życie ludzkie nigdy nie traci sensu. Przeżywając utratę cennej wolności doświadczamy niezmierzonego bólu. Świat staje się pusty, odarty z p...

Recenzja książki Dusze niczyje
W głąb
W głąb

Rodzinny dom... skrywa sekrety i niedoskonałości. Ludzkie słabości, zachcianki, oczekiwania, żale, złość, tragedie. Ściany czasem są tylko jedynym świadkiem krzyku rozpa...

Recenzja książki W głąb

Nowe recenzje

Zimowa Księga Ludmiły
Zimowe wspomnienia
@maciejek7:

"Zawsze fascynowało mnie, jak jedna osoba albo jedno na pozór nieistotne wydarzenie potrafi sprawić, że nasze życie skr...

Recenzja książki Zimowa Księga Ludmiły
Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni
Jak stworzyć idealny romans historyczno-bridger...
@wilisowskaa...:

Książka „Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni” jest bardzo współczesna, pomimo akcji dziejącej się w 1816 roku. Jenn...

Recenzja książki Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni
Bliska sobie
Niby nic, a jednak
@phd.joanna:

Po pierwsze, w tej książce autorka jest zdecydowanie dojrzalsza w słowie niż w swojej poprzedniej Zaopiekowanej mamie. ...

Recenzja książki Bliska sobie