Ja kontra bas recenzja

Stuhr o tajnikach sztuki aktorskiej

Autor: @almos ·1 minuta
2022-07-07
1 komentarz
22 Polubienia
Monodram 'Kontrabasista' według tekstu Süskinda (niestety nie miałem okazji obejrzeć) gra już Stuhr od ponad trzydziestu lat, po polsku i po włosku. Z tej okazji napisał krótką książeczkę, w której, pod pretekstem wspomnień ze spektakli, snuje rozważania osobiste i bardziej ogólne. W szczególności mówi dużo o sobie i swojej karierze i mówi dobrze albo bardzo dobrze. No cóż, przywilejem każdego wybitnego artysty jest narcyzm i egocentryzm...

Tradycyjnie autor atakuje i potępia w czambuł nowy polski teatr w osobach Warlikowskiego, Klaty, Zadary, Strzępki, Demirskiego i innych. Przeciwstawia im swoich mistrzów: Swinarskiego, Jarockiego, Grzegorzewskiego; niestety, ci wybitni twórcy już odeszli. A młodzi wystawiają ważne spektakle, poruszają widownię... Trochę owe ataki przypominają narzekania starego pryka w stylu 'za naszych czasów to było wspaniale panie dzieju, a teraz...'; nudne i niesmaczne są prawdę mówiąc.

Mamy też parę anegdotek o aktorach: zwłaszcza świetna o Jerzym Treli wdychającym tlen po wyczerpującej grze w 'Dziadach' w reżyserii Swinarskiego.

Może najciekawiej pisze Stuhr o tajnikach sztuki aktorskiej. Ten gorący wyznawca metody Stanisławskiego twierdzi: „Aktorstwo to jest umiejętność zapamiętywania pewnych stanów nerwowych u siebie i u innych i odtworzenia ich na zawołanie. Proste? Proste. Trzeci dzwonek i zaczynam”. I dalej: „Moją zasadą w działaniu artystycznym zawsze było i jest kontrolowanie emocji. Nie panując nad emocjami, można natychmiast popaść w histerię, a histeria na scenie, zwłaszcza w męskim wydaniu, jest przykra do oglądania.” I jeszcze: „To jest gra. Piękna, szlachetna, na serio – ale gra. Kreacja, jak kto woli, z której każdego wieczoru trzeba się oczyścić i wrócić do realu. Mimo że przypłaciłem wykonywanie tego zawodu dwiema ciężkimi chorobami, mam nieustające wrażenie, że jestem człowiekiem zdrowym, zdolnym w związku z tym do odegrania neurastenii mojego kontrabasisty.”

I jeszcze, skarży się Stuhr, że film 'Obywatel' wszystkim się podobał oprócz polskich krytyków. No nie, byłem na nim w kinie i bardzo wyszedłem rozczarowany, to mało śmieszny zbiór skeczów, kudy mu do 'Historii miłosnych' i 'Pogody na jutro'. Może przyszłe pokolenia ten film docenią, ale mocno wątpię.

W sumie to krótka, dosyć lekka, czasami irytująca, ale sympatyczna lektura.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2015-12-07
× 22 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ja kontra bas
Ja kontra bas
Jerzy Stuhr
6.3/10

Świat Jerzego Stuhra - zza kontrabasu Jerzy Stuhr, wybitny aktor, który dał się poznać czytelnikom jako autor brawurowych opowieści o rodzinie, teatrze, filmie i świecie współczesnym, znów zaskakuje. ...

Komentarze
@Vernau
@Vernau · prawie 3 lata temu
Bardzo dobra recenzja.😊 To jest bardzo ważna sprawa w przypadku twórcy - aktora, pisarza, że odbiorcy mają różny gust i różnią się też bardzo pod względem intelektualnym i ich sztuka (film, książka) nie każdemu będzie się podobać. Chyba duża część twórców nie jest tego świadoma, albo niektórzy mają bardzo wielkie ego.
Z drugiej strony, jak ostatnio dyskutujemy na Kanapie o wydawaniu debiutantów książkowych, to też mam wrażenie, że coś jest nie tak z polskim rynkiem. Przykład Grzegorza Dziedzica i jego książki "Żadnych bogów, żadnych panów", którą odrzuciło 50 wydawnictw, a zdobył Nagrodę Wielkiego Kalibru 2022.
× 7
@almos
@almos · prawie 3 lata temu
Dzięki 😊 Większość twórców ma rozbuchane ego - taka ich natura...
× 2
Ja kontra bas
Ja kontra bas
Jerzy Stuhr
6.3/10
Świat Jerzego Stuhra - zza kontrabasu Jerzy Stuhr, wybitny aktor, który dał się poznać czytelnikom jako autor brawurowych opowieści o rodzinie, teatrze, filmie i świecie współczesnym, znów zaskakuje. ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @almos

Korporacja kościół
Władza absolutna

Książka napisana przez byłego katolika, byłego księdza, byłego zakonnika, byłego prawnika kościelnego (sam tak siebie określa). Sądząc po tytule, spodziewałem się pozycj...

Recenzja książki Korporacja kościół
Wnyki
Zagadka znikniętego księdza

Jakiś czas temu przeczytałem 'Bielma', książkę z policjantem (i niedoszłym księdzem) Kosmą Ejcherstem w roli głównej; bardzo mi się spodobała. Wróciłem więc do Kosmy; w ...

Recenzja książki Wnyki

Nowe recenzje

Koniec mapy
***
@apo:

Czasami mam ochotę poszaleć i wykupić wycieczkę w jakieś odległe nieznanie miejsce. I w żadnym wypadku nie ciepłe, umie...

Recenzja książki Koniec mapy
Wtedy i teraz
Nieoczywista opowieść o dorastaniu
@maitiri_boo...:

„Wtedy i teraz” to młodzieżówka, której akcja osadzona jest w amerykańskiej szkole średniej, ale opowiedziana historia ...

Recenzja książki Wtedy i teraz
Drżenie
Drżenie
@Nastka_diy_...:

Pamiętacie książki, które czytaliście, jak mieliście naście lat? Pamiętam prawie wszystkie i zawsze to była fantasty...

Recenzja książki Drżenie
© 2007 - 2025 nakanapie.pl