Świadectwo Judasza recenzja

Świadectwo Judasza

Autor: @xVariax ·2 minuty
2010-12-16
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Akcja książki dzieje się w końcu XIX w. Bogaty Lord Pembroke tworzy, w dość przebiegły sposób, grupę czterech śmiałków, którzy na podstawie zapisków z notesu jego brata Mortimera, mają odnaleźć zaginioną ewangelię Judasza.

Osobami zwerbowanymi do tego zadania są: Byron Bourke – 27-letni dżentelmen o licznych zainteresowaniach i ogromniej wiedzy. Do niedawna bardzo bogaty, jednak przez błędną inwestycję traci cały swój majątek. Alistar McLean - młodzieniec z zamiłowaniem do hazardu i gry w karty, co niestety przyczynia się do popadania przez niego coraz większe kłopoty i długi. Horiato Slade – złodziej i włamywacz, ale za razem człowiek o ogromnym talencie plastycznym oraz Harriet Chamberlain – artystka cyrkowa i mistrzyni rzucania nożami z krwawym zdarzeniem w przeszłości.

Powierzone im do wykonania zadanie, nie jest jednak takie proste jak mogłoby się wdawać. Brat Lorda w ostatnich latach swojego życia, był posądzany o kompletne szaleństwo. Szaleństwo, które nie tylko zakończyło się jego samobójstwem, ale i wpłynęło na sposób zapisywania wskazówek w notesie. Nie są to bowiem konkretne notatki, ale rzędy cyfr, imion, cytatów bądź rysunków, które z pozoru wydają się nic nie znaczyć.

Wytężając umysły i rozwiązując poszczególne zagadki, nasi śmiałkowie przemierzają Austrię, Rumunię, Turcję i Egipt, szukając kolejnych części łamigłówki. Cały czas podążają za nimi przedstawiciele tajemniczego stowarzyszenia Ordo Novi Templo, którzy zagrażają nie tylko powodzeniu całej akcji ale i życiu głównych bohaterów.

Przyznam się, że pierwsze skojarzenie, jakie przyszło mi do głowy po zapoznaniu się z opisem książki to, że będzie to kolejna powieść w stylu „Kodu Leonarda da Vinci”. Jednak zapewniam was, że te książki mają ze sobą niewiele wspólnego. „Świadectwo” jest bardziej powieścią przygodową o klimacie Sherlocka Holmesa niż thrillerem z naciąganą fabułą ;)

Akcja toczy się wartko, a bohaterowie mimo licznych słabości i przewinień wzbudzają ciągłą sympatię. W książce jednak przede wszystkim podobał mi się angielski klimat, który wydobywał się niemal z każdej jej strony. Uważam, że autor świetnie wczuł się w atmosferę Londynu i Europy XIX wieku. Mężczyźni są dżentelmenami w melonikach, kobiety delikatnymi damami, podróże odbywają się Orient Expressem, a liczne zaułki spowite są nieodłączną mgłą.

Dostrzegałam jednak w całości pewną niekonsekwencję (o ile czegoś nie przeoczyłam, bo przeczytanie książki zajęło mi kilkanaście dni, a to nie sprzyja należytemu wyciąganiu wniosków). Nie mniej: głowni bohaterowie to Anglicy, notes z zapiskami również należał do Anglika, a zdjęcia zamieszczone w książce przedstawiają odręczne notatki bohaterów w języku niemieckim. Z fabuły wynika co prawda, że znają oni ten język, ale wydaje mi się, że kiedy myślimy nad jakimiś łamigłówkami, łatwiej robi się to we własnej mowie niż obcej. I to nie zależnie jak dobrze ją znamy.

Przypuszczam, że wynikło to z faktu, że autor jest właśnie pochodzenia niemieckiego i tak było mu to po prostu łatwiej tworzyć kolejne zagadki. Nie przeszkadza to jednak w żaden sposób w odbiorze książki, którą szczerze polecam każdemu.


http://www.od-deski-do-deski.blogspot.com/

Moja ocena:

Data przeczytania: 2010-12-17
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Świadectwo Judasza
Świadectwo Judasza
M. Rainer, Rainer M. Schroder
8.1/10

Nad Pembroke Manor zapadła już głęboka noc, gdy jakaś postać przekradła się schodami dla służby na parter. Bezszelestnie jak cień przemknęła przez ciemne korytarze i wkrótce potem ostrożnie otworzyła ...

Komentarze
Świadectwo Judasza
Świadectwo Judasza
M. Rainer, Rainer M. Schroder
8.1/10
Nad Pembroke Manor zapadła już głęboka noc, gdy jakaś postać przekradła się schodami dla służby na parter. Bezszelestnie jak cień przemknęła przez ciemne korytarze i wkrótce potem ostrożnie otworzyła ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Każdy z nas spotkał się z ostatnio popularnymi książkami, w których jest pełno ukrytych zagadek i kodów. Takie dzieła tworzy ,np. znany wszystkim Dan Brown. Są to jednak zazwyczaj lektury przeznaczon...

@Heyday @Heyday

Jako podlotek zaczytywałam się w powieściach o Panu Samochodiku i w książkach typu "W 80 dni dookoła świata". A zamiłowanie do czytania powieści przygodowych zostało mi do dzisiaj, właściwie dziwne, ż...

@enga @enga

Pozostałe recenzje @xVariax

Ars Dragonia
Ars Dragoni

To już kolejny raz, kiedy dałam się skusić okładce. Wiedziona przeczuciem, że książka ze smokiem w tytule nie może być kiepska, usiadłam, zaczytałam się i przepadłam w r...

Recenzja książki Ars Dragonia
Nie tylko o łajdakach
Nie tylko o łajdakach

Część z Was będzie kojarzyć nazwisko autorki z popularną nie tak dawno książką Blondyn i Blondynka, gdzie opowiada ona o swojej chorobie oraz przyjaźni z pewnym czworonog...

Recenzja książki Nie tylko o łajdakach

Nowe recenzje

Polana
„Wycofaj się, póki czas. Zostań, a wchłonie cię...
@zaczytana.a...:

W mrocznych zakamarkach Puszczy Gorzowskiej, gdzie szepty drzew mieszały się z odgłosami ukrytych tajemnic, rozgrywa si...

Recenzja książki Polana
Sprawa lorda Rosewortha
"Kto by pomyślał, że kłamstwo może doprowadzić ...
@ksiazkirabe:

"Sprawa lorda Rosewortha" śledzi losy Jonathana Harpera, prywatnego detektywa, który na prośbę znajomej podejmuje się r...

Recenzja książki Sprawa lorda Rosewortha
Zuza Wróbel na tropie
Nastoletni detektywi w międzywojennej Warszawie
@tea.books.l...:

Czy da się napisać kryminał dla dzieci i młodzieży, który zainteresuje też starszych czytelników? I czy to dobry pomysł...

Recenzja książki Zuza Wróbel na tropie
© 2007 - 2024 nakanapie.pl