Nowa ziemia recenzja

Świat kontra Kopuła

Autor: @funcia ·1 minuta
2012-05-15
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Ludzie zrośnięci z martwymi przedmiotami, pyły, matki zrośnięte z dziećmi. To chyba nie dla mnie pomyślałam początkowo i teraz wiem jak bardzo się pomyliłam. "Nowa ziemia" wciągnęła mnie bez reszty przenosząc do postapokaliptycznego świata stworzonego przez Juliannę Baggott. Swoją drogą jaką wyobraźnię trzeba posiadać żeby stworzyć taki świat. Wizja Pressi z wrośniętą w rękę laką czy Bradwella, w którego plecy wtopiły się ptaki była przerażająca. Najbardziej jednak wstrząsnęły mną matki, które na skutek wybuchy zostały scalone ze swoimi dziećmi. Dziećmi, którym nigdy nie dane było już dorosnąć. Tym wszystkim istotom żyjącym w świecie po wybuchu przeciwstawiono mieszkańców Kopuły - świata idealnego, w którym żyją (jakże być może inaczej) jednostki doskonałe. Czy jednak świat ten jest naprawdę doskonały? Jeżeli tak to dlaczego Patridge - chłopak, który pozornie ma przed sobą świetlaną przyszłość decyduje się opuścić Kopułę i udać się na poszukiwania matki, którą zaraz po wybuchu uznano za martwą?
Już dawno żadna książka nie wprawiła mnie w tak smutny nastrój. Czym innym jest czytać o świecie po katastrofie, w którym główną rolę odgrywają dorośli, a zupełnie czym innym jest przeczytać o tragedii, która dotknęła dzieci.
Bohaterowie - zarówno Ci ze świata poza Kopułą jak i Ci z idealnego świata są świetnie zarysowani i bardzo ciekawi. Każdy z nich - nawet Ci drugoplanowi mają do opowiedzenia własną historię, która poruszy czytelnika. Liczne zwroty akcji i niespodziewani sojusznicy, których zyskuje Pressia podczas swojej misji sprawiają, że książka naprawdę wciąga i trudno odłożyć ją na bok nawet na chwilę. Zanim się spostrzegłam czytałam już ostatnie strony i kiedy książka się skończyła byłam wręcz wściekła, że to już koniec. Nic pozostaje mi czekać na kolejny tom i dalsze losy bohaterów "Nowej Ziemi".
Polecam każdemu bez względu na wiek, bo choć to książka dedykowana młodzieży jest w stanie poruszyć i starszego czytelnika o czym zaświadczyć może niżej podpisana :)
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nowa ziemia
3 wydania
Nowa ziemia
Julianna Baggott
9.0/10
Cykl: Świat po wybuchu, tom 1

Świat po wielkich eksplozjach. Szesnastoletnia Pressia mieszka w gruzach z innymi zmutowanymi, którzy ocaleli po Wybuchu. Partridge wychował się w sterylnej Kopule pośród nielicznych Czystych. Oboje u...

Komentarze
Nowa ziemia
3 wydania
Nowa ziemia
Julianna Baggott
9.0/10
Cykl: Świat po wybuchu, tom 1
Świat po wielkich eksplozjach. Szesnastoletnia Pressia mieszka w gruzach z innymi zmutowanymi, którzy ocaleli po Wybuchu. Partridge wychował się w sterylnej Kopule pośród nielicznych Czystych. Oboje u...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Znacie te słowa Alberta Einsteina: ,, Nie wiem, jaka broń będzie użyta w trzeciej wojnie światowej, ale czwarta będzie na kije i kamienie”? Wydawać by się mogło, że w tej kwestii wiemy nieco więcej od...

PA
@Pantomima

Nowa Ziemia. Pierwszy tom trylogii Świat po Wybuchu. Świat po wielkich eksplozjach. Szesnastoletnia Pressia mieszka w gruzach z innymi zmutowanymi, którzy ocaleli po Wybuchu. Partridge wychował się w ...

@WordpoPolsku @WordpoPolsku

Pozostałe recenzje @funcia

Strych Tesli
Fajna przygoda na strychu Tesli.

"Strych Tesli" to zdecydowanie nie jest książka jakich wiele. Ostatnimi czasy czytałam wiele młodzieżówek i wierzcie mi - ta wyróżnia się bardzo pozytywnie na tle innych....

Recenzja książki Strych Tesli
S.E.K.R.E.T.
Bez skrepowania, bez granic, bez wstydu...

Biorąc do ręki "S.E.K.R.E.T" miałam cicha nadzieję, że będzie to książka lepsza od przereklamowanego Greya. W zasadzie nie mogę napisać, że nie była, bo zaintrygowała mni...

Recenzja książki S.E.K.R.E.T.

Nowe recenzje

Dzieci jednej pajęczycy
Pajęczyna
@CzarnaLenoczka:

W świecie gdzie woda i świeże powietrze nie są oczywistością a towarem luksusowym pajęcza bogini ma oko na wszystkie sw...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
Na trwogę bije dzwon
Fascynująca podróż do przedwojennego Poznania
@czytanie.na...:

Niektóre książki zajmują szczególne miejsce w naszych sercach. W moim na stałe zagościła seria kryminalna z Antonim Fis...

Recenzja książki Na trwogę bije dzwon
Czuwając nad nią
Skala Mercallego
@Chassefierre:

Na początek chciałam przeprosić za tygodniowe opóźnienie w wystawieniu recenzji – życie pozainternetowe i pozaksiążkowe...

Recenzja książki Czuwając nad nią