Świąteczny list recenzja

Świąteczny list

Autor: @emmeneea ·1 minuta
2019-11-17
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Elyse Douglas "Świąteczny list".

Wiek XXI rok 2016. Eve Sharland - młoda kobieta, dyplomowana pielęgniarka, po nieudanym małżeństwie. Odwiedza sklep z antykami, gdzie jej uwagę przyciąga stary lampion. W nim znajduje kopertę. Zaadresowaną do... Evelyn Sharland. List znajdujący się w kopercie jest z 24 grudnia 1885 roku. 
I to właśnie ten list i sam lampion stają się dla Eve problemem, przygodą i szansą... odczytując list, zapalając lampion cudownie w magiczny sposób przenosi się właśnie do roku 1885. Do złotego wieku. Czy uda jej się zmienić los ludzi, dla których tu przybyła? Czy skorzysta z szansy na nową miłość? Czy wróci do swojego czasu? 

Piękna okładka, ciekawy opis i ta zachęta o świątecznej powieści... nic bardziej mylnego! To prawda, historia piękna, ciekawa, rozbrajająca i wciągająca. Przedstawienie roku 1885, coś wspaniałego. Dobre opisy środowiska, budynków, ludzi. Dobre opisy zachowań, praktyk, sposobu ubioru, czy wysławiania się. Czytało się lekko, przyjemnie i naprawdę ciężko było się oderwać. 

Ale... To nie jest opowieść świąteczna. Historia rozgrywa się w miesiącach październik - grudzień. Jest dużo śniegu. Aura zimy zachowana. Ale nic poza tym. No, są wspomniane święta typu "Wesołych Świąt" i to by było na tyle. Sam list napisany w Wigilię nie załatwia sprawy... A opis samej Wigilii (2016 rok) to raptem dwie ostatnie strony... 

Podsumowując. Jestem rozczarowana, bo nastawiłam się na prawdziwą, świąteczną powieść, której niestety nie dostałam... 

Ale nie żałuję, że przeczytałam. Pomimo, iż opis i okładka "kłamią" powieść naprawdę bardzo dobra. Chociaż sama końcówka... No zbyt przewidywalna, za cukierkowa, taka mało realna. Jakby na siłę trzeba było już kończyć... całość jak najbardziej na plus. Były chwile, że emocje brały górę, były chwile beztroskiego smiechu, były i chwile złości. Na pewno nie jest to zwykła prosta powieść typu romans czy obyczajówka. Trochę magii (nie światecznej!) jest. Gdyby nie to, pewnie bym odpuściła.

Mimo tych drobnych minusów polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2018-12-21
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Świąteczny list
Świąteczny list
Elyse Douglas
7.6/10

Nasycona magią świąteczna opowieść o niezwykłej podróży w czasie. Czy jedna odważna kobieta może wywołać świąteczny cud, ocalić tragiczną miłość i pokonać przeznaczenie? Magiczna świąteczna opowieść...

Komentarze
Świąteczny list
Świąteczny list
Elyse Douglas
7.6/10
Nasycona magią świąteczna opowieść o niezwykłej podróży w czasie. Czy jedna odważna kobieta może wywołać świąteczny cud, ocalić tragiczną miłość i pokonać przeznaczenie? Magiczna świąteczna opowieść...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Niepozorna kobieta uwielbiająca przeróżne antyki postanowiła odwiedzić sklep z ów "starociami". Tajemniczość miejsca sprawiła, że znalazła lampion z listem zaadresowanym do...jej imienniczki, takie s...

@allizabela.99 @allizabela.99

„Świąteczny list” Elyse Douglas niczym przepiękna baśń przenosi nas w zimowy czas. Za sprawą pewnego tajemniczego listu, jednego osobliwego lampionu i jego niezwykłego, ciepłego blasku odbywamy niesp...

@Moncia_Poczytajka @Moncia_Poczytajka

Pozostałe recenzje @emmeneea

Armageddon House
Armageddon House

Michael Griffin "Armageddon House". Ich czworo, zamkniętych w przestrzeni, bez wspomnień, bez celu, z pustką w sercu, duszy i głowie. Spędzają dni na basenie, na siłown...

Recenzja książki Armageddon House
Dom na ruchomych piaskach
Dom na ruchomych piaskach

Cartlon Mellick III "Dom na ruchomych piaskach". Wyobraź sobie, że świat się zmienia, ludzie mutują, ale w sumie o tym nie wiesz, bo jesteś dzieckiem. Zamkniętym w dzie...

Recenzja książki Dom na ruchomych piaskach

Nowe recenzje

Historia dwóch miłości
Historia, która mnie poruszyła
@Monika_2:

[Współpraca barterowa z @Link ] "Zraniona miłość jest bolesną lekcją i nadzieją, że po burzy wyjrzy słońce." Wiecie, ...

Recenzja książki Historia dwóch miłości
Moja Kołyma
Wspomnienia z sowieckiego Auschwitzu
@almos:

Od dłuższego już czasu kolekcjonuję świadectwa i wspomnienia Polaków wywiezionych w czasie wojny i po wojnie do Związku...

Recenzja książki Moja Kołyma
Priest
Kontrowersja kocha człowieka.
@Mania.ksiaz...:

„Nazywam się Tyler Anselm Bell. Kilka miesięcy temu złamałem przysięgę celibatu na ołtarzu własnego kościoła i Boże dop...

Recenzja książki Priest
© 2007 - 2024 nakanapie.pl